Pozwolę sobie się nie zgodzić.
Jak dla mnie film bardzo dobry. Porusza wiele ważnych spraw w nietypowy sposób.
Ja polecam!

a jakie ważne sprawy poruszył, bo raczej mi umknęły. szczerze mówiąc to już o tym filmie zapomniałem. pamiętam tylko kąpiel w basenie (musiało być zimno) i tę rozkoszną oazę.

Patrząc na dzisiejszą rzeczywistość widzimy że zapomniało się o najważniejszych wartościach w życiu człowieka. Któż dziś wie czym naprawdę jest wiara, nadzieja, miłość, poświęcenie. W tym filmie bardzo fajnie pokazana została właśnie miłość. Nie tylko ta do drugiej bliskiej osoby. Miłość do Ziemi, do miejsc, do wspomnień. Nie chce mi się rozpisywać głębiej na ten temat ale według mnie ten film powinien obejrzeć każdy. Wiele filmów sci-fi to filmy gdzie leje się krew, toczy się walka (dosłownie) i w zasadzie ciężko doszukać się czegoś "większego". Tutaj nie trzeba tego szukać bo wszystko jest pokazane bardzo wyraźnie.
Nie będę z Tobą dyskutować bo przecież masz prawo do własnej opinii i własnej interpretacji. Mi się film bardzo podobał a Tobie nie i nie pozostaje nic innego jak się z tym pogodzić
Pozdrawiam:)

hmm. kompletnie mi umknęły te przekazy o których piszesz. Może dlatego, że widziałem wiele filmów, które poruszają te kwestie w bardziej przeze mnie przyswajalny sposób. Ja w tym filmie widziałem inwazje obcych, klony, walkę o przetrwanie. Scenariusz jest ciekawy(mimo tego, że trochę wtórny), ale jak na mój gust, nie został dobrze zrealizowany. Moim zdaniem nawalił reżyser.
Wątpię, czy każdy po obejrzeniu tego filmu roznieci w sobie wiarę, nadzieję, miłość i poświęcenie, ale może będzie dla kogoś inspiracją, tak jak dla Ciebie. Mnie osobiście ostatnio zainspirował film "Czas na miłość".
Również Pozdrawiam.

dla mnie film fajny ale jednak nudny

Mi się ten film podobał choć troszkę przynudzał na początku...Posiadam wersję DVD z książeczką ;) Można tam poczytać sobie ciekawe "rzeczy".

Jak cos zaczyna sie nudnie, nie zmienia się po 30 min ogladania to konczę ogladanie- nie oceniam, zasypiam , Dla mnie bomba, ale widocznie dzieci z pod znaku gimbusa i emo inaczej odbierają takie filmy. Czekam na jadowitą ripostę....

z miłości do s-f i sympatii do Toma tym razem nie mogłem wyłączyć w trakcie, a rzeczywiście miałem ochotę. z tym gimbusem i emo to chyba mówisz o sobie. dzisiaj mam całkiem udany dzień, więc jadu nie będzie.

... jeżeli pominie się parę kwestii to film przyjemny dla oka, efekty, pomysł pokazania zdruzgotanej ziemi, tylko jak do cholery można wysłać dwie osoby na ziemie na tak ważną misję?
... chyba tylko dlatego aby był temat na film ;-D

A ja się zgadzam! Nuda i smętność na maxa!

Zgadzam się. Po 30 minutach tak się wynudziłam, że do końca filmu tylko słuchałam dialogów i grałam na telefonie.

Jak dla mnie to jest to świetny film. Bardzo dobra gra aktorska, niesamowita ścieżka dźwiękowa, efekty no i sama fabuła mnie osobiście powaliła. Nie mogłam się dosłownie pozbierać po tym filmie co najmniej przez kilka następnych godzin.

No i przede wszystkim nie nudziłam się nawet przez minutę. Pozdrawiam!