Przepraszam, ale przez przypadek dodałam taki sam temat podwójnie i nie potrafię usunąć jednego z nich.

Prawdziwi ludzie byli na ziemi. Te Jacki Harpery to były klony stworzone przez kosmitów w tym "trójkącie" (tet czy jakoś tak). Czyli gdy w 2017 ta misja NASA wleciała do tego kosmicznego obiektu, wtedy zostali oni pojmani i sklonowani. Wtedy kosmici zniszczyli księżyc i prawie wszyscy ludzie zgineli na ziemi przez katastrofy, głód i tak dalej. Czyli żadnych ludzi na Tytanie nie było. Potem sklonowanym Jacku i Viktorii zostało wmówione, ze ludzie żyją, że są na Tytanie i że sępy to kosmici, którzy przegrali wojnę i chcą przejąć ziemię. Krótko mówiąc: sępy to ludzie, próbują przeżyć, a ci w tym objekcie kosmicznym tet to kosmici, którzy wykorzystują ziemię, by wydobywać zasoby ja np. A Julia po prostu krążyła po kosmosie przez te wszystkie lata i potem spadła na ziemię.

Mam nadzieję, że coś z mojej wypowiedzi zrozumiesz, bo wszystko jakoś dziwnie tłumaczyłem :)

Bardzo dziękuję za odpowiedź, wszystko zrozumiałam. :)