zważając na tytuł (niepokonany) i produkcje Ju Es End Ej, oraz kolesia w stroju futbolowym rewelacji nie wróże :)
p.s
osobiście uważam że amerykanie powinni spróbować angielskiej odmiany tego futbolu :D to prawdziwie męska gra, w ochraniaczach juz nie to samo.
moze i masz racje, ale jakbys biegl tam z pilka i wielki murzyn powalil cie na ziemie to zmienilbys zdanie
nie wiem nigdy nie gralem w fa, natomiast w pilke nozna juz codziennie trenuje. po prostu wielki szacun dla futbolistow amerykanskich
Suchy miał raczej na myśli rugby, nie piłkę nożną. ^^ FA wywodzi się właśnie z tej pierwszej gry, bo z drugą ma niewiele wspólnego (ot zbieżność nazwy - nic więcej).
Chyba jednak nie biegasz z zadna pilka , i nie wiesz jakie są realia skoro na Rugby mowisz "angielska odmiana futbolu amerykanskiego" , i jesli jedyna dla Ciebie różnicą odrózniajaca rugby od futbolu amerykanskiego jest brak ochraniaczy w tym pierwszym.
HAHAHAH. Jest tylko jedna odmiana futbolu "angielskiego", i na pewno nie są nim rugby... U Anglików futbol to po prostu futbol, czyli po naszemu piłka nożna ;]
Nie no naprawdę "angielski futbol" zmiażdżył mnie...
Czego nie rozumiesz? Napisałem, że bardzo konkretnie odpowiedziałeś na post napisany przez Suchy8808, który swoją wypowiedzą trolluje forum. Nie oglądał i nie ma bladego pojęcia o sporcie, który w tym filmie jest przedstawiony. Czy teraz jest wszystko jasne?
zastanawiałem się po prostu czy ironizujesz czy nie, teraz juz wszystko jasne ;) rilaks , tejk it iiiiiizi :)
nie to samo, bo rugby (o ktorym mowisz jak sadze) i FA to zupelnie rozne sporty, ale na pewno nie mozna jednoznacznie stwierdzic ze jeden jest bardziej meski (sic!) od drugiego... w rugby nie ma ochraniaczy ale przez to uderzenia sa srednio 2 razy slabsze, niedozwolone sa ataki glowa, w nogi i w zawodnika bez pilki. ponadto wejscia na pelnym sprincie w przeciwnika sa tez duuuzo rzadziej spotykane. powalenia to bardziej 'sprowadzenie do parteru/polozenie' przeciwnika a nie kolizja korpus w korpus na duzej predkosci. za to odnosi sie duzo ran i leje sie krew i przez to dla duzej wiekszosci ignorantow rugby wydaje sie bardziej 'meskie' od FA co jest bzdura ;) wystarczy troche zaglebic sie w temat.
Powiem ci tak, jestem maniakalnym pasjonatem tradycyjnego futbolu, czyli po naszemu piłki nożnej, ale nie lekceważyłbym ani nie wyśmiewał futbolu amerykańskiego i tamtejszej NFL, bowiem bez żadnej przesady na pewno jest to najbardziej zaawansowany taktycznie i strategicznie sport zespołowy i piłka nożna jest przy nim bardzo prostą prostą grą pod tym względem. Podkreślę - nie chodzi o zasady i reguły gry tylko o możliwości taktyczno-strategiczne. Trochę udało mi się kiedyś liznąć tematu grając w wydawałoby się głupie "NFL Madden" na konsolach tv. Kumpel kiedyś mi podrzucił i powiedział że całe USA w to rypie, począwszy na zwykłych robotnikach a skończywszy na sędziach czy lekarzach.
chyba że chodziło ci o co innego, np. o rugby, w których anglicy faktycznie są świetni, ale termin angielskiego futbolu kojarzy mi się tylko i wyłącznie z piłką nożną...