Strasznie irytująca postać policjantki (nie zmienia to faktu, że dobrze zagrana rola), nadambitna karierowiczka, która ma wyjechane na to że ktoś ma natłok roboty, że jest święto, chcę to mieć na już na teraz, na godzinę temu. Jakoś nie było mi jej żal jak zarobiła kulkę. Ktoś jeszcze miał podobne odczucia?:)