powoli rośnie na kolejnego konkurenta Niezniszczalnych , albo i sprzymierzeńca
dla mnie powinien zagrać z CAGE
Ja bym Neeson'a zobaczył jako tego złego :) opanowanego, nie szalejącego i drącego się na prawo i lewo madafakera :)
był przecież w Batmanie.
Faktycznie w "Batman Początek"
Chociaż grał czarny charakter to i tak był super.
On powinien zagrać w kolejnej części Niezniszczalnych. :D
nie bo ten film jest kretyński a on grywa w miare normalnych filmach akcji i się nie błaźni jak emeryty
Wg mnie to świetne kino akcji z doborową obsadą. Kretyński film to np. Maczeta.
ten sam poziom
No chyba nie. :P
maczeta i niezniszczalni to nie ten sam poziom
Obydwa filmy nie mają żadnego poziomu. Poziom szamba generalistycznie rzecz ujmując.
na szczęście nie musi zniżać się do takiego poziomu i grać w gniotach
no akurat Niezniszczalnych bym gniotem nie nazwał