W mojej opinii świetny aczkolwiek bardzo mroczny. Moja żona wyszła z kina niezadoeolona, ja tak. Porównując do Draculi Coppoli, to tamto dzieło jest baśniową lekka opowieścią romantyczną z nutką horroru. Tu mamy fiziczny, mroczny, ciężki, bardzo rzeczywiasty obraz. Pewnie nie każdemu przypadnie do gustu, jednak po za grą aktorską głównie głównej aktorki, która czasem przesadzała z ekspresją według mnie film jest świetnie zrealizowany. Kostiumy, efekty wizualne, reżyseria, kamera, wszystko top. Ja polecam wybrać się do kina ale z przeświadczeniem, że nie jest to lekka, przyjemna opowiastka. Polecam.