Bo Polacy to świnie i zawsze musza krytykować, marudzić, zaniżać oceny bo by się zeesraliii

tajpan pustynny

Lepiej być wężem niż gnidą

Dokładnie - inaczej by się zejsrali. :)

... albo nadejszli :)

A Ty i ten wyżej to kto? Marsjanie? Odpowiedz w takim razie, który naród zna się na filmach...

Ja z Kryptona :)

Jak to czego chcieć więcej? Więcej rozebranej Kurylenko :)

A tak na serio serio, to my rzeczywiście się nie znamy na dobrych filmach, ale znamy się na kiepskich, a ten taki własnie jest.

A to fakt! Wielki potencjał tej aktorki nie został w pełni wykorzystany! ;)
A film NIE JEST kiepski, kiepscy są polscy widzowie i filmwebowi hejterzy.

Kiedy ja nie jestem żadnym hejterem, co najwyżej kiepskim polskim widzem.
Sądzę jednak, że tak kuriozalne, schematyczne wydmuszki miały już swój czas i każda następna będzie tylko przynudzać i irytować.

OK, który film sensacyjny z 2014 był lepszy?

Straszna słabizna panie kolega a jak jeszcze porównujesz do Bondów to dwie różne ligi gdzie Bond to ekstra klasa(gra aktorska,dopieszczone zdjecia,muzyka,montaż,intryga no a ten November to wręcz druga liga a ktoś kto tego nie rozgranicz to naprawdę albo jest ślepy albo ma spaczony gust filmowy :P

Ślepy to ty jesteś panie kolega i coś z twoim gustem filmowym nie najlepiej... Bondy schodzą na psy z odcinka na odcinek a November Man to świetny film sensacyjny w dodatku z doskonałą obsadą.

Panie kolego technikalia o których wspomniałem wyżej jeśli ty tego nie zauważasz no to sorry...

Technikalia - sralia. Albo się fajnie filma ogląda albo nie. November Man jest z tej pierwszej grupy, Skyfall z drugiej.

Jak ktoś nie dostrzega tych zalet tylko patrzy na tępą akcję aby tylko gnała do przodu....

Kontynuując a więc w Skyfall masz wręcz genialne zdjęcia zaś w tym są słabiutkie wręcz,dalej muzyka w Skyfall równiez trzyma poziom juz pomijam utwór Adele w czołowce,dalej gra aktorska o niebo lepsza włącznie z "mięsistym" czarnym charakterem no i ostatnie ogólna realizacja na wysokim poziomie z racji wpompowanej dużej kasy co jest oczywiste.Wracając do November wypada lekko tandeciarsko(sztucznie przy niektórych scenach mało realistycznie) przy tych "dużych"filmach tak praktycznie to tylko Brosnan ratuje w jakimś tam stopniu całe te filmidło i ten młody bo Kurylenko tylko ładnie wyglądała...

Ośmieszyłeś się totalnie teraz.

Straciłeś wspaniałą okazję by milczeć.
Jak mówił Mark Twain: "Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości."
To jakiś twój znajomy, ten Mark Twain?

No właśnie.

Znajomy? Wiedziałem! :)

tez tak uwazam:)

hmmmm.....pan technikalia to napisał?:P

?

aronn jak czytam takie wypociny typu technikalia:P to robi mi sie niedobrze, czy Wy wybrancy musicie pisac takie bzdury? ja ogladam film i pisze ... fajny lub nie a jak chce madrej recenzji to czytam pisanej przez fachowca .

wiesz co jak masz pisać fajny i to wszystko to lepiej nic nie pisać bo to masło maślane.

Napisałem bardzo rzeczowo co mi się nie podoba i dlaczego,prostym językiem...Nie wie nawet czy istnieje takie słowo jak technikalia ale chodziło mi o techniczne walory filmu.

sprawdz co znaczy ....maslo maslane:P
nie jestem krytykiem filmowym i moja opinia zawsze bedzie krotka nie zamierzam sie tutaj wymadrzac . uwazam, ze slowo ....fajny, jest w zupelnosci wystarczajacy i zrozumialy dla kazdego. Zaznaczam, ze to jest tylko i wylacznie moja ocena . Skoro nie wiesz, czy istnieja wyrazy ktorych uzywasz to powiedz po co to robisz? Imponujesz sobie , czy innym?:P

"fajny, jest w zupelnosci wystarczajacy i zrozumialy dla kazdego."-to jest maksymalne spłycenie podsumowujące cokolwiek(w każdej materii i nie musi to być film) i nic nie wnoszące tak samo w drugą stronę,trzeba przynajmniej podać jakąś argumentację,dlaczego akurat coś jest fajne albo odwrotnie,czyli tak jakby powiedzieć,ze masło jest maślane.Z resztą argumentów mogę się zgodzić.
Ps.Po co te prztyczki jezykowe czy nie lepiej konstruktywnie "rozmawiać"na temat filmu?

rowniez 9

autor: askenya
wczoraj

super rozrywka, polecam:))

tak wyglada moja ocena tego filmu , czytaj uwaznie i nie pisz juz pod moimi postami bo to nie ma sensu

Ty pod moimi również.
Ha aż 9 no proszę teraz wiem skąd te zgryźliwości pod moim adresem.

Pleonazm (z gr. pleonasmos „nadmiar”), pot. masło maślane – wyrażenie, w którym jedna część wypowiedzi zawiera te same treści, które występują w drugiej części; jeden z błędów logiczno-językowych. nie tylko nie wiesz ci piszesz rowniez nie znasz znaczenia wyrazen ktore uzywasz, moze zanim zaczniesz udawac krytyka filmowego dobrze sie do tego przygotuj:)

A chociażby ''Jack Strong'' Pasikowskiego, lub ''Mea Culpa'' francuski. Oba odbiegają formą od filmu z Brosnanem, ale przecież nie o to chodzi, by były identyczne. Jak na 70 tegorocznych filmów, które widziałem jak do tej pory (żadna to pewnie liczba), tylko te dwa trzymają poziom. No, ale zależy czego kto oczekuje od tego rodzaju kina. Czy tylko zwykłej strzelaniny pomiędzy pościgami, czy czegoś więcej.
To nie są czyste filmy sensacyjne, ale ''November man'' również do nich nie należy....

Jack strong był słabiutki

Zdaje się, że Ty nie masz problemu z samym filmem, bo zapewne uważasz, iż brakuje w nim akcji itd, a to akurat prawdą nie jest, Ty masz problem z wszystkim co nasze w kinie. Nie wnikam jaka jest tego przyczyna, ale od siebie powiem .....nie rozumiem i nie mam nawet zamiaru zrozumieć takich ludzi jak Ty. Bez urazy.
A ''November man'' jest filmem jak tuziny innych o podobnym schemacie fabuły, więc czym się tu podniecać? Trywialna rozrywka, która za entym razem po prostu męczy.
Skoro Ty nie dostrzegłeś w ''Jacku Strongu'' dosłownie nic, a mogę powiedzieć, że nowym filmie Donaldsona, również nic ciekawego nie ma, z aktorstwem na czele.
Ehhhh, wy niekonsekwentni ludzie....

Jack Strong był cienki jak owsik. Pasikowski stracił talent. Najpierw totalne antypolskie dno czyli PO-Grossie a teraz Jack Strong - genialny temat położony całkowicie przez nieudolną reżyserię i tępą grę bezradnych aktorów których nie miał kto poprowadzić.

Nie jest tak jak piszesz, ale nich Ci będzie że masz rację, skoro to ma Cię dowartościować hehe.
Po prostu, Tobie spodobał się innego rodzaju ...kit i tyle. Zastanawia mnie tylko, za co można dać takiej tandecie dziewiątkę? Czyżby za masę bzdur, błędów, irracjonalnego myślenia gł. bohaterów i wtórność?
Może gdybyś powiedział: ''tak, to była całkiem dobra rozrywka...'', dałbym się na to nabrać, ale 9/10? Podziwiam naprawdę :P

Czyli wynika z tego że jak by się rozebrała to film byłby lepszy ??? ech chyba przestane czytać komentarze przed obejrzeniem filmu :/

No właśnie ja liczyłem na jakaś scenę seksu, a tu nic nie konkretnego nie pokazali. xD

Polak zawsze musi być odwrotny ostatnio jaki by film nie wyszedł to zaraz jest mocno krytykowany.

Prawda. Malkontencki narodek.

To jest celowa zagrywka, znam takich z autopsji. Powie ci: ''wiem, że nie jest tak jak myślę, ale zrobię na przekór światu''. Pozostaje tylko parsknąć śmiechem pozostałym słuchaczom tychże kompromitacji. Hasła w stylu ''malkontencki naród'' są zwyczajnie dziecinne. Ale cóż, nic panie nie zrobisz....

Szokują mnie ludzie, którzy z takim upodobaniem zrzucają masę błota na własny naród

Masz rację. Moja wina że nie odróżniam Polaków od polskojęzycznych. Więc się zagalopowałem w opinii.
Tu jest wielu polskojęzycznych, oni Polakami nie są a ja uogólniam niepotrzebnie.

Po pierwsze po to masz mozliwosc dawania ocen, żeby sie wypowiadać w swoim imieniu a nie korygowaćmoje oceny.Ggdyby wszyscy robili jak ty - oceny bylyby zupelnie niewiarygodne a nie tylko troche niewiarygodne. Po drugie odwal sie od Polaków i od mojego kraju i sraj do swojej kieszeni a nie do naszego gniazda podła mendo

Czy mam rozumieć, że każdy kto głosuje na lewicowe partie i opowiada się za socjalem, który został nam bezczelnie zakorzeniony po '45, nie jest Polakiem? Od kiedy niewiedza połączona poniekąd z wciąż obecną propagandą jest wyznacznikiem polskości? To właśnie kultura, przez którą rozumiem wspólny język, wspólne obrzędy i obyczaje, religia oraz obszar na którym żyje dana społeczność itp., składają się na bycie Polakiem a nie Niemcem na przykład. Tak więc to trochę za daleko powiedziane jakoby poglądy polityczne stanowiły o czyjejś narodowości.

Dokładnie! Religia!
Polak to chrześcijanin a chrześcijanin nie może być socjalistą. :)

http://www.youtube.com/watch?v=8WCGQK3RxRU

Michalkiewicz ogólnie dobrze gada.

Czyli każdy kto jest socjalistą nie jest Polakiem... Pomijasz wszystko inne na rzecz poglądów politycznych, ja bym nie wyciągała tak daleko idących wniosków, bo nie każdy popierający KNP (któremu pasują rozwiązania gospodarcze) musi deklarować swoją chrześcijańskość, a z tego co napisałeś, to wręcz powinien.

Mylisz liberalizm z konserwatyzmem.