Nowy początek
Arrival
2016
Ten film jest zły na tylu poziomach, że ilość pozytywnych opinii na jego temat może służyć psycholom głoszącym koniec świata w 2020 roku za dowód.
totalna nuda! w tym filmie nie dzieje sie praktycznie nic...
jak ktos nie ogladal, to zdecydowanie odradzam
Wiem - jestem niemyślący ,film jest nie dla wszystkich , nie mam wyrobionego gustu filmowego itd. - ale wytrzymałem (z trudem ) do momentu jak pani profesor lingwistka stała naprzeciwko "ośmiornic" z tekturą na której widniał dumny napis HUMAN.
Ten film to reinkarnacja wyeksploatowanego gatunku SF. Szczerze wątpiłem w to, że na tym polu uda się jeszcze dokonać czegoś, co będzie w stanie mocno zaistnieć w mojej świadomości. Wielki pokłon dla twórców oraz autora książki - Teda Chianga.
Heptapody to wyrafinowany James Hillman, a człowiek to upośledzony uwsteczniony materialista - Emil Kraepelin, ślepy i głupi.
Dzielą ich miliony lat świetlnych w postrzeganiu psychiki, dzieli ich język i mentalność. Jeden dostrzega psyche, drugi jako ego prostak tylko ją osądza. Fenomenologia, empiryzm, dostrzegam...
Witam, szukam filmów scfi podobnych do "Nowego Początku" - traktujących o pierwszym kontakcie z obcą inteligencją. Filmy nie muszą być nowe byle były dobre. Z tych co widziałem i też mi bardzo przypadły do gustu to: Kontakt, Dzień w którym zatrzymała się Ziemia, Dystrykt 9, Coś.
PS Z filmów w których może nie było...
Zacznę od tego, że... bardzo lubię Foresta Whitakera. Jeszcze bardziej lubię, lub wręcz podziwiam (co nie jest dziwne zważywszy, że jestem samcem o właściwej orientacji seksualnej) Amy Adams. Za filmami powieściami o tematyce science-fiction (podkreślam: science-fiction - żeby ktoś nie myślał, że mam namyśli jaką...
Nie polecam, był potencjał, ale w miarę upływu czasu filmu brakowało pomysłu i skończyło się jak się skończyło.
To jeden z najnudniejszych filmów jakie widziałam. Nie dzieje się w nim praktycznie nic, nawet przybysze z obcej planety nie zostali pokazani bo pewnie szkoda im było kasy na efekty specjalne. Sama się sobie dziwie, że dotrwałam do końca.
Jedyne co mi przyszło do głowy po obejrzeniu filmu, to: "Wtf? Kosmici przybyli na ziemię, żeby jej przekazać, że będzie miała dziecko, super...".
Z ciągłości fabuły wywnioskowałam, że główna bohaterka była już w ciąży, a jej pierwsze dziecko zmarło, natomiast byłam przekonana, że w wizji widzi ona swoje drugie...
najbardziej bylem zawiedziony tym ze wszytsko rozgrywalo sie wg standardowego scenariusza z kilku podobnyhc filmow: ladowanie obcych, kobieta wybrana do sztabu ze wzgledu na nadzwyczajne umiejetnosci itd... nie pasowal mi bardzo i przynudzal motyw z tym dzieckiem, ale to moze tylko ja jestem za plytki na taki film hehe...
więcej
Cześć. Uważam, że film jest niesamowity i oczarował mnie ciekawym podejściem do tematu. Łączy on w sobie dziedzinę językoznawstwa oraz popularny w filmach sci-fi motyw podróży w czasie. Podoba mi się idea, że podróże te odbywają się na poziomie świadomości, a nie tylko w wehikułach lub statkach kosmicznych. Dla mnie...
więcejTen film to zlepek watkow z innych produkcji a motym przewodni to brak czasu ktory przewija sie juz w filmach od jakiegos czasu. Nie ma tu nic nowego i odkrywczego, ale trzeba pryznzac ze film calkiem dobrze sie oglda do momentu kiedy bohaterka dzwoni do chinskiego generala. Naprawde mogli sie bardziej postarac i w tak...
więcej