Film jak najbardziej pozytywny. Można obejrzeć jeśli ktoś preferuje tego typu kino. Nota 6/10 to max co można wycisnąć w tego obrazu. Piękne widoki w tle, to jeden z plusów jaki nasuwa mi się w obecnej chwili. reszta jest jak najbardziej standarodwa.
Pozdrawiam
Zgadzam się- pozytywny, lekki i przewidywalny- nie wszystko musi skłaniać do zastanawiania się nad naszą egzystencją. Typowa komedia romantyczna plus dla odmiany zamiast świata mody albo gotowania dostajemy piękny irlandzki krajobraz, irlandzką kulturę w pigułce i uroczą Amy Adams z seksownie zarośniętym Goodem, który albo faktycznie jest taki nieogarnięty i niezdecydowany, albo idealnie zagrał tego monosylabicznego gbura, który nie ma w ogóle doczynienia z kobietami.