Gdyby Korea Płn miała złoża ropy albo złota to ci wszyscy więźniowie zostaliby uwolnieni - przy
okazji. To co tak odróżnia koreę od niemieckich obozów i przeraża jeszcze bardziej to fakt, że w
tych obozach żyją już kolejne pokolenia, które - tak jak bohater tego filmu - nie mają pojęcia o
świecie na zewnątrz, a co za tym idzie nie mają nadziei na uwolnienie. Uważają swoje życie za
normalne.
oczywiście, wystarczy zgłębić temat FED i kto nim kieruje, żeby dostrzec że jesteś w pułapce bez wyjścia, tylko że w bardziej ludzkich warunkach :)