Oczywiście, że scena ta nie została użyta ani w wersji TR ani w wersji SE także twierdzenie to jest jak najbardziej zasadne o czym zresztą wspomniałem. Wracając do meritum, nie wiem na jakiej kasecie to widziałeś...Scena ta dopiero ma się pojawić w pakiecie Alien Anthology prawdopodobnie w postaci klipu w materiałach dodatkowych...Także skłaniam się ku twierdzeniu iż prawdopodobnie była to jakaś wzmianka w prasie czy coś takiego. Na Quadrilogy również jest o tym info ale nic poza tym.

"Wracając do meritum, nie wiem na jakiej kasecie to widziałeś..."

Poprawka: widzieliśmy! Bo ja to skojarzyłem dlatego, iż p_beatman wcześniej o tym wspomniał. Jak pisałem, prawdopodobieństwo iż obaj mieliśmy omamy, jest raczej niewielkie. A ta wzmianka w prasie musiałaby być ok. 20 lat temu, bo ja już nie zajmuję się za bardzo takimi filmami ani takimi pismami, jak te poświęcone SF, przynajmniej już od tylu lat.

Istnieje możliwość, którą dopiero teraz uwzględniłem (chociaż myślałem o tym wcześniej). To mógł być jeden z trailer'ów, acz również musiałbym go widzieć w latach 80-tych. Jak bardzo się one różnią, nie trzeba udowadniać (zobacz jeden do "Equilibrium" - szok, bo tam są kadry z filmu... "Gattaca", a nawet innych). To by też tłumaczyło, dlaczego nie pamiętam fragmentu z granatem - bo tego już nie było w zwiastunie.

Oto hipoteza, która wydaje mi się najbardziej prawdopodobna, jeżeli rzeczywiście nie było w żadnej wersji filmu tej sceny. Ale trzeba by to sprawdzić, bo o ile wiem, różne wersje są montowane - jedne na rynek amerykański, inne na europejski, itd.

Daj mu spokój, dyskusja z nim nie ma sensu. Ubzdurał sobie coś, i chce na siłę przekonać innych. Nie widział tej sceny to jasne, i niemożliwe. Chyba ze jest Jamesem Cameronem :)

Jestem Jamesem Cameronem! Wow. Tylko konto się nie zgadza. Wolałbym wszakże być innym reżyserem, jeżeli już mi pozwolisz coś jeszcze sobie ubzdurać. Byłbym wdzięczny. Tak myślę, myślę... Yes, yes, yes! Jestem inkarnacją Andrieja Tarkowskiego!!!

<Teraz tańczę w takt "Bolero">

Ludzie, to zwykła autosugestia. Wersja reżyserska Aliens tyle razy była puszczana w telewizji, że już mało kto pamięta wersję kinową. W głowach się niektórym wymieszały obydwie wersje i stąd ta dyskusja. Nie ma i nie było w kinach sceny ze strażnikami.

Świetnie pamiętam nie tylko sam film w kinie, ale z i kim byłem i jak komentowaliśmy różne sceny. Ja sobie też daję obciąć wszystko, bo wiem, że było jak mówię. A ty "zatracony" szykuj się na amputacje rąk i nóg. Sceny tej, w wersji reżyserskiej nie było i pozostaje ci tylko honor. Proponuję w imieniu użytkowników filmweb.pl, abyś usunął sobie tylko nogi, ponieważ nie mógłbyś już potem napisać, że to zrobiłeś. Tyle w temacie.

P.S. Atrybuty męskości też sobie zostaw, aż taki małostkowy nie jestem.

Hehe.... dobre;)
Nie, to nie autosugestia. Powtarzam: gdy po raz drugi obejrzałem Aliens (w TV lub na VHS) PO obejrzeniu go w kinie (gdzie widziałem ten film po x 1-szy), zadawałem sobie pytanie: gdzie scena z działkami? Tak więc scenę z działkami widziałem W KINIE.

idż juz spac i nie rób już z siebie pośmiewiska. może coś jeszcze ci się przyśni.

Na pewno tego w kinie nie widziałeś....to było dawno.Na 100% widziałeś wersje rozszerzoną z kasety czy płyty....a pytanie - "gdzie te działka" zadałeś kinowej wersji filmu na której byłeś wcześniej.....innej kolejności nie może być.Powtarzam.....Cameron wydał tę wersję w 1990 roku.

W którym roku oglądałeś film w kinie? Nie bierzecie pod uwagę że w kinach też mogły być wyświetlane różne wersje tego filmu. Przecież co kilka lat zmieniają się dystrybutorzy. Poza tym za czasów PRL nie wiem czy w kinach nie puszczali jakiś lewych wersji filmu poza oficjalną dystrybucją więc absolutnie wszystko jest możliwe.

bo były dwie wersje dłuższa ktorą emitowano na początku a później,krótsza z której wycięto kilka wątków a reżyserska i tak jest najlepsza

Mam 39 lat i widziałem ten film w wakacje 1987 roku w katowickim kinie rialto.Tak mi sie spodobał ze poszedłem na niego nastepnego dnia....i tak chodziłem srednio raz na tydzień.Widziałem go w kinie koło 50 razy.Mam teraz Antologie na blurayu.I uwierz mi....jesteś w błędzie.Sam komentarz Camerona wystarcza ,zeby sie o tym przekonać.W kinie była pokazywana tylko wersja oryginalna.Wersja rozszerzona pojawiła się w roku 1990.Ja widziałem ją w komercyjnej tv. po raz pierwszy.