PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=627100}

Obecność

The Conjuring
2013
7,4 248 tys. ocen
7,4 10 1 248155
6,7 56 krytyków
Obecność
powrót do forum filmu Obecność

Człowiek chce obejrzeć film, a tu nie da rady bo napisy przeszkadzają. Jak będe chciał sobie poczytać książke to pójde do biblioteki, a w kinie chce oglądać film, a nie czytać. Pozostaje mi tylko czekać aż film wyjdzie na dvd, albo ktoś wrzuci do sieci wersje z lektorem IVO . Przez to że w kinie są napisy, nie mogę obejrzeć horroru na , który czekałem z niecierpliwością. Co za żenada .

Nie chce nic mówić, ale żenadą jest żądanie filmów z lektorem w kinach. Problemy z czytaniem ?
---------------------------------------
Dobra, oryginalna ścieżka dźwiękowa dopełnia efekt jaki daje film.
Nie po to jest w kinie tyle głośników, aby w nich buczał lektor i co najważniejsze - zagłuszał wszystkie ważne dźwięki (które w przypadku np. wyżej wspomnianego horroru są istotne).

Coraz większe grono widzów również posługuje się już językami obcymi, głównie angielskim przez co lektor uniemożliwiłby im spokojne obejrzenie filmu.

Oprócz tego napisy "nakazują" widzom skoncentrowanie się na całym filmie. Nasz mózg staje się aktywniejszy, aby przechwycić wzrokiem cały obraz, a nie tylko dolną część ekranu. W ten sposób film staje się lepiej przez nas zapamiętany itp. Przy lektorze widz się rozleniwia, przysypia, umyka to co najważniejsze.

Kolejna sprawa to czas, którego jest szkoda na nagrywanie lektora, montaż itp. A film przecież musi wejść do kin jak najszybciej.





użytkownik usunięty
kufel3333

JA nie rozumiem jak można oglądać film z napisami. To tak jakbym miał jednocześnie czytać książke i oglądać film. Ja nawet jak ściągne jakiś film z napisami to włączam w all playerze żeby mi czytał napisy za pomocą ivony. Jeżei mam iść do kina to tylko na polski film, bo oglądanie filmu z napisami mija się z celem.

ocenił(a) film na 5

lol niezły z Ciebie ziomuś

a pisać długopisem to potrafisz w ogóle ?

ocenił(a) film na 7
cybermac79

Hahahaha :))

ocenił(a) film na 8
cybermac79

Dobre :D

cybermac79

może czytać nie potrafi, dlatego tak go bolą te napisy.

użytkownik usunięty
sterowanawciaz

Widzę, że to Ciebie coś boli.

chyba Ciebie. może za dużo Kubusia puchatka się naoglądałeś.

użytkownik usunięty
sterowanawciaz

Haha, ale mi dowaliłaś :D "Chyba Ciebie" :p Więcej komentować nie muszę ;)

Ty napisałeś 'Ciebie coś boli' na mój komentarz. a ja napisałam to samo z 'chyba'. więc zastanów się co komentujesz. nie będę wymyślać dobrych ripost na głupie komentarze.Twój poziom ego jest wyższy niż inteligencji. zastanów się.

użytkownik usunięty
sterowanawciaz

Słaby trol. Tak tylko powiem "chyba Ty" to riposta używana przez dzieci z przedszkola. Nie. Nawet nie z podstawówki. Pamiętam jak się tak mówiło w przedszkolu, mimo iż to było niemalże 20 lat temu. Dorośnij człowieku.
Pycha Cię ogarnia. "Nie będę wymyślać dobrych ripost" - bo ich nie masz. Nie masz co napisać. Nie masz argumentów. "na głupie komentarze" - ojojoj, boli, naprawdę Cię boli. Wielokrotnie rozmawiałem w Internecie z ludźmi, których poziom był "nieco" wyższy niż Twój. Foszek? Czy co? Bo jak na razie to Ty pokazujesz, że Twój poziom inteligencji jest na bardzo niskim poziomie. Nie wiesz co odpisać - nie odpisuj, ale nie wmawiaj, że nie chcesz wymyślać dobrych ripost. Poza tym ripost się nie wymyśla. Przede wszystkim dyskusja opiera się na argumentach - Ty ich nie masz, przykro mi.

To nie jest żaden troll, człowieku. Trollowanie polega na zamierzonym wpływaniu na innych użytkowników w celu ich ośmieszenia lub obrażenia, czego następstwem jest wywołanie kłótni. Ja nie chciałam się kłócić, po to są DYSKUSJE, żeby dyskutować. Pycha? Wiesz co to jest czy może też wkleić definicję? Nie używaj słów, których nie znasz znaczenia, bo ja się pychą nie unoszę. Nie wmawiaj mi niczego, czego nie robię. Ripsy się wymyśla, nie zlatują z kosmosu. Jakie można mieć argumenty, jeśli ktoś pisze, że mnie coś boli. Zresztą, nie umiesz czytać ze zrozumieniem? Ja napisałam, że przedmówcę coś boli, a Ty napisałeś, że mnie. Sorry, też nie użyłeś żadnych argumentów i to tez była odpowiedź w stylu 'chyba Ciebie'. Więc zastanów się, co piszesz. Zresztą odezwał się fan Kubusia Puchatka i Kung fu Pandy... dorośnij.

użytkownik usunięty
sterowanawciaz

Dlatego napisałem "słaby troll". Czyli dzieciaczkowate zachowanie, że tak to ujmę.

Hahahaha. Chociażby wmawianie mi tego, że jestem głupi to Twoja pycha. Pokazanie, jaka to Ty wspaniała w moim świetle wychodzisz. Pycha polega właśnie na tym. Pokazujesz, że to ja jestem idiotą, budując na tym własne ego. I dyskusja nie polega na rzucaniu frazesami i bzdurami. "za dużo Kubusia Puchatka", "chyba Ciebie". Nie mów mi, że inteligentny człowiek takie głupoty wypisuje. Szczególnie, że robisz to tylko po to by mnie zmieszać z błotem, by udowodnić, że jestem głupi. Bo Ci napisałem, że to Ciebie coś boli? Naprawdę? Tyle w Tobie agresji (tak, jak ktoś kogoś atakuje z takiego powodu, a zniewaga to atak, to jest to agresja), że jesteś wręcz książkowym przykładem pyszałkowatego zachowania.

Owszem, nie użyłem argumentów, ale po tym, jak Ci odpisałem, Ty zachowałaś się jak małolata. Poza tym co to ma być "rozmówcę boli czytanie". Gdzie Ty kiedykolwiek argumentów użyłaś. Nie wymuszaj argumentów od interlokutora, skoro sama ich nie jesteś w stanie podać.

Haha, a na koniec pokazujesz, że jesteś naprawdę głupia. Jeśli oceniasz kogoś po tym, co ogląda, to Ci gratuluję. Bo Ty pewnie oglądasz tylko te "głembsze" filmy. Błąd w słowie zrobiony specjalnie. Tylko mnie utwierdzasz w przekonaniu, że Twój poziom ego jest wysoki, a inteligencji prawie zerowy. Ale ja nie muszę nikomu udowodnić swojej inteligencji, ja się nie chwalę przed publiką. Wiem po prostu tyle, że aby dojść do Twojego poziomu, musiałbym się bardzo wkopać w ziemię.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
sterowanawciaz

Podaj mi swój wiek, ja podam swój, stoi?

taaa, 69, wiesz? żegnam.

użytkownik usunięty
sterowanawciaz

Widać kto tu jest niepoważny. Jak się boisz to trudno. Jestem przekonany, że jednak to Ty jesteś tutaj dużo młodsza.

ocenił(a) film na 9

Osoba na pewnym poziomie IQ, nigdy nie powie obcej osobie że jest glupia lub poziom IQ tejże osoby jest bardzo niski. Ta niepisana zasada wiąże się z czymś czego prawdopodobnie nigdy nie zrozumiesz. Polecam Ci przeczytać swoje posty za 10 lat. Pozdrawiam.

użytkownik usunięty
Heurystyk1985

Osoba kulturalna nie wtrąca się w nie swoją dyskusję.

Poza tym nie rozumiem czego ode mnie chcesz. Zostałem zganiony za to, że napisałem coś, co najwidoczniej (sądząc po zachowaniu) mego interlokutora zabolało. Boli ją to, że są osoby, które nie lubią napisów, a chcą lektora, taka przykra prawda. Poza tym zauważ, że to ja pierwszy zostałem nazwany dzieciakiem, więc wybacz ale jesteś kompletnie nierzetelny, będąc stronniczym.

"Miej swoje zdanie w Internecie. Banda dzieciaków Cię zaatakuje i jeszcze stwierdzi, że to Ty jesteś głupi." - bardzo przykra prawda. W Internecie każdy jest tak wspaniały, tak inteligentny, tak mądry, tak nieskazitelny. Ja nie będę się bawił z osobą tego pokroju i tyle. A fochy pokazują, że miałem ku temu powody.

ocenił(a) film na 9

Użytkownik usunięty ale zostawię ostatnie słowo. Mam 28 lat, wiec nie jestem dzieckiem jak wnioskuje "użytkownik usunięty ". Co do wtrącania sie w nie swoją dyskusję - to jest forum a nie pub :)
Pozdrawiam wszystkich.

ocenił(a) film na 7

Gratulacje!
Właśnie uznałeś swój poziom za przedszkolny, niedojrzały i pełen pychy:)

Śmieszne jest to, że atakujesz za wpis "chyba ty", które sam pierwszy użyłeś.

użytkownik usunięty
Dealric

Nope. Napisałem co innego. Cóż, w Internecie każdy jest tak wspaniały i inteligentny. Szczególnie osoby, które tak jak Ty nie mają nic do powiedzenia :)

Dealric

niektórzy tak mają. dzięki, inteligentny z inteligentnym zawsze się dogada. :)

użytkownik usunięty
cybermac79

Weź już nie szpanuj że czytać umiesz bo prawda jest taka że z napisami to można oglądać gówniane filmy akcji jak Szybcy i Wściekli, Transformersi czy filmy z Seagalem, ewentualnie pornola. Ale ja sobie nie wyobrażam żebym musiał czytać Glengarry Glen Ross czy Moneyball gdzie gra aktorska jest najważniejsza i zamiast głupich literek wolę patrzeć na mimikę i gestykulację Pacino czy Pitta.

Albo oglądaj Pulp Fiction z napisami jak lektor jest wyborny w tym filmie. Jak chcesz popisać się, że umiesz czytać to poczytaj książki a nie filmy, bo filmy są do oglądania i słuchania a nie czytania.

ocenił(a) film na 5

to sie naucz angielskiego może gimbusie

użytkownik usunięty
cybermac79

oh... kłaniajmy się nisko bo poliglota do nas przemówił...

cybermac79

filmy są do oglądania i słuchania a nie czytania.

ocenił(a) film na 9

A ja dam Ci radę. Naucz sie czytać szybciej.
To że Ty czytając, nie masz czasu na obserwacje gdy aktorskiej nie znaczy. że wszyscy czytają tak wolno jak Ty.
Nie śmiem wątpić w to, że nie zdajesz sobie sprawy jak szybko można czytac tekst napisany. Pozdrawiam :)

użytkownik usunięty
Heurystyk1985

No fakt - nie czytam szybko bo zwyczajnie olewałem sobie lektury, a na studiach czytanie ustaw, kodeksów, konstytucji i innych aktów prawnych wymaga dokładności więc specjalnie nigdy nie pracowałem nad szybkością czy dokładnością czytania bo zwyczajnie mnie to męczy - czytanie książek, lektur itd ;)

Myślę, że prawdziwy prawnik nie miałby problemu z czytaniem napisów w kinie, nie mówiąc już o tym, że wyższe wykształcenie obliguje w dzisiejszych czasach do znajomości języków obcych.

ocenił(a) film na 9
arkudaki

Hahaha. I to byłaby kropka :)

arkudaki

E tam, chyba mało znasz osób z wyższym wykształceniem ;) Spójrz choćby na naszych polityków i to tych na najwyższych stołkach :)

Też studiuję prawo i zastanawiam się jak po przeczytaniu np. Grzegorczyka można mieć problem z napisami w filmie? Po czymś takim film z napisami to przyjemność:)

No i tutaj mamy odpowiedź: "zwyczajnie mnie to męczy - czytanie książek, lektur itd". Rośnie pokolenie cymbałów, których męczy czytanie książek. I tacy zostają później prawnikami... Brak słów. Wykształceni gamonie.

Heurystyk1985

filmy są do oglądania i słuchania a nie czytania.

Proponuję wziąć się za angielski i po problemie.

taperjeangirl

filmy są do oglądania i słuchania a nie czytania.

kiepski trolling.
Jeżeli piszesz poważnie to wiedz, że filmy z lektorem to zwykle dno. Ja najbardziej lubię, wiem że to ekscentryczne - anglojęzyczny film z angielskimi napisami :) Wówczas możesz się skupić na fabule a gdy jakieś słówko umyka to patrzysz na napisy i już wiesz.
Ogólnie przyjmuje się, że lektor odchodzi powoli do przysłowiowego lamusa, coraz więcej filmów będzie z napisami i w sumie słusznie, bo napisy lubi więcej osób niż ględzenie faceta gdy widać kobietę.

użytkownik usunięty
kampinosek1990

Żaden trolling. Ja nie dałbym rady obejrzeć filmu z napisami. Nawet jak nie ma jakiegoś filmu w necie z lektorem tylkoz napisami to wtedy włączam w all playerze opcje żeby czytał napisy za pomocą ivony. Dla mnie nawet lektor Ivona jest lepszy od napisów. Ja nie rozumiem jak większość ludzi dajerade oglądać filmy z napisami. Dla mnie to jest niewykonalne, albo mam czytać napisy albo oglądać film.

zawsze można obejrzeć inny film z lektorem i już :)

Yhm ta fajnie.

ta sama większosc nie rozumie Ciebie.. a prowadzenie tego rodzaju żalów i zakładanie tematów to zaśmiecanie tylko...

ocenił(a) film na 6

Czytała Krystyna Czubówna ^^

ocenił(a) film na 7

Ja nie pojmuje jak można klasyki no typu władca pierścienia oglaać z lektorem, ja jak zawsze idzie w tv to włączam sobie subby, stracić głos gandalfa to jakby filmu nie ogladać..

użytkownik usunięty
klosek19

Nie wiem jakim cudem tracisz oryginalny dubbing, ale ja NIGDY nie miałem problemu. Słyszę i dubbing oryginału i lektora.
Poza tym wolisz napisy - spoko, ale czemu jesteś egoistą i nie rozumiesz, że są osoby, co wolą lektora? Typowe w dzisiejszych czasach. "Ja się znam na wszystkim i moje zdanie jest najważniejsze!"

ocenił(a) film na 6

Na szczęście jest mnóstwo opcji dostępnych w internecie. Ja oglądam filmy przez program "Popcorn" żeby pozbyć się tych wszechobecnych lektorów, a Ty możesz sobie oglądać na wszystkich "Joy tv", "zalu kaj" itd.

Jest coś takiego jak podzielna uwaga.

użytkownik usunięty
iga2000

podzielna uwaga... podzielną uwagę to ja muszę mieć jak jadę samochodem. Jak siadam do filmu to nie mam zamiaru przez 3 godziny żyć w przeświadczeniu że jedna szybsza kwestia i muszę cofać wątek, dochodzi stres, irytacja, zmęczenie bo 3 godziny czytania to za dużo. Siadam do filmu włączam go i skupiam się na klimacie, dialogach, aktorstwie muzyce a nie literkach jakiś głupich, bo lektor pięknym językiem pełnym przekleństw do mnie mówi i nie ma cenzury w niektórych produkcjach co jest genialne.

ocenił(a) film na 8

Jeśli nie nadążasz z czytaniem napisów to cofnij się do szkoły. Ja w wieku 10 lat nie miałem problemów z napisami, i oglądanie filmów z lektorem było dla mnie wtedy katorgą. Poza tym jak można się skupić na klimacie skoro lektor go kompletnie zabija? To samo z muzyką. Po co istniałyby kina IMAX skoro był by tam lektor? No i na koniec najśmieszniejsze zdanie ,,bo lektor pięknym językiem pełnym przekleństw do mnie mówi i nie ma cenzury w niektórych produkcjach co jest genialne.pięknym językiem pełnym przekleństw do mnie mówi i nie ma cenzury w niektórych produkcjach co jest genialne.'' pomijając fakt że autor postu nie nauczył się gdzie stawiać kropki a gdzie przecinki, napisał nie poprawne zdanie nie mające kompletnego sensu. Widziałeś ty kiedyś film w którym napisy są cenzurowane? Geniusz.

użytkownik usunięty
Bartonson12

Gówno mnie obchodzi co ty robiłeś w wieku 10'ciu lat i gówno mnie obchodzi jak filmy oglądasz. Boli mnie to, że lektorzy cenzurują i wiem doskonale że w napisach nie ma cenzury co jest wspaniałe bo film zyskuje. Ale wolę z lektorem filmy bo siadam i słucham a nie męczę się czytaniem. Wolę i tak lektora niż czytać całe filmy - jak lektor jest subtelny to nie zabija ani muzyki ani klimatu ale jak ty oglądasz jak 5'cioletnie dziecko co go lektor rozprasza i klimatu nie czuje przez niego to nie ze mną jest coś nie tak a z tobą bo ja słyszę i słowa po angielsku aktorów, i ich akcentowanie, oraz muzykę i ich mimikę widzę oglądając filmy z lektorem.