Zgon, takich walk jeszcze nie było. Koniec z komputerami z Romeo must die, czy poetycko-komputerowymi walkami rodem z Hero czy Fearless. Najlepsza najpierdalanka ever, powrót do staryhc klimatów typu Dzieci Traidy. Nie chce spoilować ale jest np scene gdzie główny hero wbiega po schodza i nawala się bardzo, bardzo długo, a cała scena robiona jest bez cięcia - kosmos. Albo ostatnia akcja gdzie kolo (sam) obsługuje z stówę 'bag gajów' i prawie kazdemu z nich zakłada jakis łamanie !!!! Zresztą co ja gadam, każda z walk jest genialna, mocna i brutalna. Trzeba przyznac, że film jest też trochę smutny (mnie przynajmniej takie motywy bardziej smucą od romansów z Gerem czy Bullock:). Jeszcze raz napiszę kosmos !!! 9/10
No też własnie chciałem zwrócić uwage na tą scene, gdzie Knah wchodzi po schodach i sie napieprza... kilkuminutowe ujęcie z jednej kamery, od razu jak pierwszy raz patrzyłem na ten film rzuciło mi sie to w oczy... genialne :D
Absolutnie potwierdzam każde zdanie kolegów !!! Film rewelacyjny. Ong Bak był bardzo dobry... ale Tom Yum Goong bije go na głowe !!! A scena walki na schodach bez cięć ??? To trzeba zobaczyć !!! Ogólnie dość długie sekwencje walk co baaaardzo mi się podobało (walka z Rollerboysami była genialana, podobnie jak walka w klasztorze:). Polecam wszystki lubiącym takie kino akcji !!
P.S: film ma u mnie jeszcze jeden plus, a mianowicie... autko Johnego :) Hyundai Coupe po mocnym tuningu ! Poprostu zaj...... :) Co w nim takiego specjalnego ? Mam takiego samego, tyle że bez tuningu :) Pozdro dla wszystkich !!!
Coś mi się wydaje, że ta scena była jednak cięta. W momentach, gdy kamera przechodziła przez kolumnę. Efekt ten był stosowany w wielu filmach. Nie chce mi się wierzyć, że zrobili to wszystko za jednym zamachem.