PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=31279}

Obywatel Kane

Citizen Kane
7,8 57 770
ocen
7,8 10 1 57770
8,7 37
ocen krytyków
Obywatel Kane
powrót do forum filmu Obywatel Kane

4/10

ocenił(a) film na 4

Kompletnie nie lapie fenomenu tego filmu-o ile naprawde jakis jest.Obywatel Kane to historia szczeniaka ktory szczesliwym trafem zostal obdarowany gora pieniedzy i nie martwiac sie o utrzymanie,bawil sie w najlepsze,m.in.na kilku uniwersytetach-z kazdego go usuwano,ale jakos autorowi filmu nie przyszlo do glowy oswiecic widza,za co.Dla zabawy żąda przekazania w jego rece malo waznej gazety i robiac sobie zwyczajne jaja doprowadza do jej rozkwitu,co wcale nie jest zadnym fenomenem;facet nie martwil sie plajta,finansowymi klopotami i tym wszystkim,z czym musi sie uporac poczatkujacy biznesmen.On dla zwyczajnej rozrywki zrobil z gazety bulwarowke idealnie trafiajac w gusta prymitywnego spoleczenstwa zadnego krwi i sensacji i udalo sie zrobic na tym jeszcze wieksza kase.Nie udalo mi sie wypatrzec w filmie,tak naglosnionej filantropii pana Kane'a i jego walki na rzecz ucisnionych,to facet ktory nie budzi we mnie zadnych emocji;tak jak i film.Nie ubawilem sie po pachy,nie wzruszylem do lez,nie zgrzytalem zebami z wscieklosci,ale za to wiercilem sie w fotelu nie mogac doczekac sie konca.Moze elementem ktory moglby wzbudzic ciekawosc jest owa oslawiona "Rozyczka"ja niestety na dlugo przed obejrzeniem filmu,wiedzialem,ze to napis na sankach z jego dziecinstwa,ktore tak nagle mu odebrano rzucajac w paskudny swiat pelen beztroski i luksusow.Zaprawde nie wzbudza we mnie ani krzty wspolczucia ktos kto mial tak wiele,a umiera sam,bo wolal sie otaczac marmurowymi posagami niz prawdziwymi ludzmi...

ocenił(a) film na 9
libertyn_24

Film rzeczywiście długi. Dla Ciebie to nic odkrywczego - ale 70 lat temu to było co innego, inna rzeczywistość. Jak dla mnie scenariusz wizjonerski, a do tego ponadczasowy - jak mówi nam współczesność. Atutem dla mnie była muzyka podkreślająca dramatyzm scen i b. piękna. A historia Kane'a może być przestrogą dla innych. Choć patrząc na to co się dzisiaj dzieje - błędy się powtarza co pokolenie te same...

ocenił(a) film na 4
abeks_filmweb

Nie zrozumiales mnie;wiercilem sie w fotelu bo film nuzyl mnie trescia,a nie dlugoscia seansu.Ogladalem dluzsze filmy jednym tchem,m.in.Potop,Ogniem i Mieczem,czy Kapitana Blood'a z Errolem Flynn'em,ten ostatni jest z 1935 roku,i jest filmem naprawde swietnym-w swoim gatunku oczywiscie, nie chodzi tu rowniez o to jaka byla rzeczywistosc kiedys,albo w jaki sposob krecono filmy.Moze byc kino wybitne-chocby bylo nakrecone 70 lat temu i moze byc wspolczesny gniot ,wiek produkcji nie ma tu nic do rzeczy;a dla mnie Obywatel Kane nie jest ani jednym,ani drugim;obejrzalem ale bez entuzjazmu i na pewno nie polecam.

ocenił(a) film na 10
libertyn_24

E tam. film jest świetny. Ma niesamowity klimat, bardzo nietypowy. Jakbyś oglądał stare filmy z lat 40 czy 30 to byś zrozumiał, czemu to kamień milowy w historii kina.

ocenił(a) film na 4
Ulisseska

Ulisseska,ja glownie ogladam stare filmy,bo wlasnie lubie ten klimat;ale do Kane'a nikt mnie nie przekona;i nie czytacie ze zrozumieniem dlaczego nie uwazam tego filmu za cos co zasluguje na taka ocene...

ocenił(a) film na 10
libertyn_24

Czytałam-nie szkoda ci go, bo wolał otaczać się przedmiotami niż ludźmi. Tu chyba nie chodzi, o to, by widz mu współczuł. Welles po prostu pokazał jego życie, nie starał się go wybielić (przynajmniej ja tak myślę).

Mi się bardzo podoba, pomysł w jaki został nakręcony. Wygląda super nowocześnie jak na lata
czterdzieste-świetna muzyka, montaż, scenariusz, zdjęcia.. No i jest jedyny w swoim rodzaj, trudno chyba go przyrównać do jakiegoś innego filmu.

ocenił(a) film na 6
libertyn_24

Wiesz, to jest tak, że ludzie zawsze pytają o "naj". Najwyższy budynek, najgłębszy staw, najtruskawkowszy jogurt. No i jak przyszło do filmów to trzeba było wybrać jakiś "naj". Padło na ten akurat i tak już zostało. Ci którym sie spodobał zostali utwierdzeni w swoich poglądach. Ci którym się nie podobał przestali się odzywać, bo nie chcieli wykazać jakimi są ignorantami. Niezdecydowani, na których to dzieło nie zdobiło żadnego wrażenia, wznoszą najgłośniejsze ochy i achy. Ale gdyby ich spytać dlaczego się im podobał - poza okrągłymi frazesami nic nie usłyszysz.
Moim zdaniem, legenda tego filmu wyrosła na jego miejscu (dość zresztą ważnym) w politycznym i społecznym rozwoju USA. Został do tego wyreżyserowany przez młodego geniusza. Złote dziecko Hollywood. Dziś nawet rodowici amerykanie nie bardzo wiedzą o co tam chodzi. Dla nas problemy tam przedstawione są już kompletnie przebrzmiałe i obojętne. Ale kiedyś budził żywe dyskusje tak jak filmy społecznie zaangażowane typu "Komornik", "Galerianki" czy "Cześć, Tereska".

ocenił(a) film na 6
DeVroo

I właśnie to jest sedno. DeVroo trafnie to ujął.
Dla mnie, tak jak dla libertyna_24, film jest skrajnie nudny. Jeśli to jest biografia, to rzeczywiście coś tam wnosi do współczesnej wiedzy o kinie, ale bez przesady.
Jeśli weźmiemy pod uwagę tamte czasy i polityczne uwarunkowania to jak najbardziej predstawia w sposób ciekawy tamtejsze zmiany, ale bądżmy szczerzy, to tak jakby szukać poklasku dla historii zakładów zyrardowskich i przemian gospodarczy w Królestwie, jeśli wiecie o co chodzi.

ocenił(a) film na 10
DeVroo

Bo Polacy to zacofany naród, i nie interesują ich problemy i świat po za naszym krajem

ocenił(a) film na 6
Ulisseska

I tu widzicie państwo jak na żywym organizmie forum zostaje udowodniona moja teza o tłumie niedecydowanych, zdolnych do użycia najdziwniejszego argumentu, bez grama refleksji, bez śladu wyczucia tematu i ram dyskusji.

Na tym forum można znaleźć fascynujące dyskusje rozkładające na czynniki pierwsze zawiłe detale kreski japońskiej animacji albo polityczne zawirowania na tle których powstawały południowoamerykańskie dramaty. Więc jeśli jesteśmy zaściankowi i zacofani to kto te dyskusje prowadzi? Szwedzi?
Nawet nie napiszę, że swoją opinią obrażasz wielu Polaków. Bo czy taka niedorzeczność może kogokolwiek obrazić?

ocenił(a) film na 10
DeVroo

Przecież to prawda, WIĘKSZOŚĆ Polaków taka jest. Nie powiedziałam przecież że wszyscy. Nawet nasi politycy są tego potwierdzeniem. Jakby nasi zaczęli się interesować światem, po za granicami Polski, wtedy byłoby o wiele lepiej. Wiele obcokrajowców z lepiej rozwiniętych krajów (Francja, Niemcy czy Norwegia) się z nas śmieje.

ocenił(a) film na 6
Ulisseska

Prawda? A wedle której definicji prawdy, miałaby to być prawda? I gdzie jakikolwiek argument na poparcie tezy? Większość Polaków taka jest? Znasz większość Polaków? Czy może na podstawie znajomości przyjaciół i rodziny wyciągnęłaś taki wniosek? Pewnie byliby nieco rozczarowani, że masz o nich tak niskie mniemanie.

Co do polityków, to można im wiele zarzucić - nepotyzm, hedonizm, lenistwo - lista jest długa. Jednak byłoby ryzykowne przypisać im brak inteligencji czy rozeznania w sprawach tego świata. Inną rzeczą jest, czy wykorzystują swoje zdolności moralnie czy nie. Jednak gdyby nie górowali nad innymi bystrością, szybko ci inni strąciliby ich z tak pożądanego piedestału władzy i popularności.

Również to, że obcokrajowcy się z nas śmieją w niczym nam nie uwłacza. Czy w naszych nieśmiertelnych żartach biedni Rusek i Niemiec nie przegrywają zawsze z odważnym i mądrym Polakiem? Gdyby zastosować twój tok myślenia do tego przykładu (to znaczy przyjąć, że poziom obśmiewania koreluje z poziomem ineligencji obśmiewanego narodu) to kraje te dawno powinny być koloniami przebiegłych jak węże i mężnych jak lwy Lechitów.

ocenił(a) film na 10
DeVroo

Dużo naszych rodaków taka jest i to jest prawda. Elektorat PiS-u to właśnie tacy ludzie. I to nie jest parę osób tylko parę milionów, więc wiem o czym mówię.

ocenił(a) film na 4
DeVroo

Pod tym co napisal DeVroo,podpisuje sie obiema rekami i nogami:-)

ocenił(a) film na 10
DeVroo

Ale o co chodzi ? Wy nie macie pojęcia czemu ten film tak się podoba, to się nie odzywajcie. To że komuś w Polsce się nie podoba, nie znaczy, że reszta ludzi pójdzie w wasze ślady. Nie jesteście pępkiem świata kochani, akurat ten film jest uznawany za fenomen i wasze zdanie nic nie daje, bo to dzieło ponadczasowe.

ocenił(a) film na 7
Ulisseska

Przytupnij jeszcze! Film ma 70 lat, co się dziwisz. Można docenić że przełomowy, że wiele wniósł to kinematografii. Ale nie zmieni tego, że momentami poprostu i zwyczajnie nudziłem się. Nie porwał mnie, ani nie wywował żadnych większych emocji. Ot dobrze zrealizowane historia pewnego bogatego gościa, który gdzieś w życiu się pogubił. Temu filmowi można dać spokojnie 7 lub 8, ale nie jest to z pewnościa arcydzieło.

Każdy ma swój rozum, gust, jakieś wyczucie smaku i potrafi sobie sam ułożyć film w głowie. A nie, bezkrytycznie słuchać tzw. wybitnych krytyków, którzy albo rozwodza swoje ochy i achy albo gnoją film. Potem mamy takie stadko lemingów, którzy rzucają hasło "Wielowarstwowe Ponadczasowe Arcydzieło i kto nie znami ten idiota i nie zrozumiał", łatwo jest rzucić hasło, trudniej uzasadnić.

ocenił(a) film na 4
Ulisseska

Ulisseska,mialem okazje zwiedzic kawal Swiata i to nie jako turysta;pracowalem i zylem z ludzmi roznych krajow europejskich i jednego azjatyckiego.Jako narod mamy sporo wad,ale wierz mi-nie jestesmy zacofanymi ignorantami ktorych nie interesuje nic poza Polska.Jako Polacy jestesmy zaradni,odwazni,ciekawi Swiata i ludzi i przecietny Polak wiecej wie o historii np.USA niz przecietny Amerykanin o...Swojej wlasnej,jeszcze gorzej jest w Europie Zachodniej.

ocenił(a) film na 10
libertyn_24

Widać jesteś typem widza, który woli filmy w których się dużo rusza na ekranie. Kane jest nowatorski przede wszystkim jesli chodzi o nowe sposoby ujęcia przestrzeni, narracji filmowej, zawiera nowe środki wyrazu artystycznego jak choćby kadry, ujmujące wiele aspektów obrazu i wydarzenia jednoczesnie. W przeciwieństwie do starszych filmów, w Kane to widz wybiera co w obrazie jest najwazniejsze, troche jak w teatrze. Jesli zaś chodzi o samą historię, przedstawia ona zycie ludzkie jako tajemnicę i z róznych punktów widzenia w dodatku. Reżyserowie wcale nie chodziło o to, żeby bohater wzbudzał twoje współczucie, chciał cię tylko namówić do refleksji, zamiast podawać na tacy banalne morały.

ocenił(a) film na 9
Phea

Amen. Od siebie dodam tylko, że jest to film oparty na faktach, przez wiele lat obłożony całkowitą cenzurą i niewyświetlany w Stanach Zjednoczonych dzięki "uprzejmości" pierwowzoru Charlesa Fostera Kane'a Williama Hearst'a.

ocenił(a) film na 10
Phea

Nareszcie. Ja zaś tylko zaznaczę, że nie chodziło o kryminalne zagadki dla widza zawarte w pytaniu, co to ta Różyczka. Chodziło raczej o tajemnicę człowieka, której nie potrafi rozwiązać żaden inny człowiek. Pozornie wszystko wiadomo o ludziach sławnych, pozornie znają nas najbliżsi, ale cóż to znaczy?

Poza tym libertyn_24, jeżeli lubisz Potop czy Ogniem i mieczem, to faktycznie może po prostu Obywatel... nie jest dla Ciebie. Po prostu wolisz kino przygodowe.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones