Taka sobie biografia, dobra, ale też nic nadzwyczajnego. No i od razu domyśliłem się, że różyczka to saneczki Obywatela Kane. To ma być wielka zagadka i najwybitniejszy film w dziejach kina? Na pewno nie.
biografia Johna Cartera jest w sam raz dla ciebie. ten film cię zwyczajnie przerósł, ale wróć do niego za 10 lat
Biografia Johna Cartera? Kurczę, nie wiedziałem, że powstało takie coś... nie jestem na bieżąco. Ale dzięki za info, na pewno będzie ciekawsze od "Obywatela". Przynajmniej będzie to film o czymś. Będą uczucia, emocje, a nie szukanie sensacji na siłę.