Ciekawy? Phi! Oczywiście! Przyzwoicie wykonany? Ah, tak! Arcydzieło? Pomyłka!
Ten film jest jak sam Orson Welles...czyli: z jednej strony przyzwoity z drugiej całkowicie niebłyskotliwy i przeciętny...Tak więc oceniam go 7/10 tak jak samego Wellesa.
...i tak...to jest ulubiony film pseudo - entelegentów.
Nudnawy i płytki film, wokół którego nie powinno się robić już szumu, bo tylko napędza się lawinę pseudointelektualnych snobistycznych zachwytów. Doprawdy, nie ma niczego bardziej irytującego od dorabiania ideologii do filmów, które zwyczajnie nudzą.
dobry film, choć w sumie spodziewałem się czegoś lepszego; może kiedyś robił większe wrażenie; bardzo dobry scenariusz, nieźle zagrany
Moja ocena: 7/10
Porusza wiele ważnych spraw i jest dość oryginalny!
Momentami nie wiedziałem o co za bardzo chodzi reżyserowi.
Kluczowy moment filmu to posłanie Charliego na edukację do wielkich miast...
Wiele można pisać, ale za największe dzieło historii nie uznał bym Obywatela Kane'a!
Dla mnie najciekawsze było pierwsze 20-30...
Żeby nie było, zaznaczam na początku, że bardzo lubię "Obywatela Kane'a", i nie mam wątpliwości, że obcuję tutaj z przejawem autentycznego geniuszu. Ale! Jak słyszę tekst: "Najwybitniejszy film wszechczasów" to mnie żółta gorączka ogarnia. Robienie filmów to nie bieg na setkę, do jasnej ciasnej. Ja nie wiem, czy -...
...to mam dobrą nowinę: nie musisz oglądać tego filmu!:)
Tak jest, to nuda i dłuży się w nieskończoność! Dziś ten film można by puścić w paśmie ''Z Cyklu: Prawdziwe Historie'' (czyli tanie produkcje telewizyjne nakręcone na podstawie artykułu z jakiejś gazety pokroju Fakt).
Z filmu nic nie wyniesiesz, bo nie jesteś...
Eh nie wiem co jest grane! Przed obejrzeniem filmu spodziewałem sie całkiem czegoś innego! Fakt, że film ten w 1941 roku był fenomenem. Jak na te czasy świetnie zrobiony i w ogóle! Ale teraz? Zobaczyłem film do końca i jakoś mnie ta historia nie poruszyła ani nie zaciekawiła. Film dość skomplikowany aczkolwiek...
na moim dvd z wypożyczalni był jako dodatek. Ten dokument otwiera całkowicie oczy i sprawia, że film i sam Welles stają się jeszcze bardziej niesamowici. "Obywatel Kane" to starcie dwóch największych osobowości amerykańskiego show-buisnessu- Wellesa i Hearsta.
Najlepsza jest jednak konkluzja: nie wygrał ani Welles,...
Czy ktos moglby mi powiedziec jaki jest fenomen tego filmu? nie uwazam go prawde mowiac za nic specjalnego... Świetny montaż i dobra rola Wellesa ale dlaczego jest uwazany za najlepszy film jaki powstal??
Zaczynając oglądać film widzimy na samym początku, jakie będzie jego zakończenie, a rozwinięcie wydarzeń możemy próbować sobie wymyślić i czekać, czy się sprawdzi.Film godny polecenia.
możecie mi wyjaśnic na czym był napis różyczka??? na sankach Kane z młodości, bo za wyraźnie nie widziałem???
Hmmm wydaje mi się, że Amerykanie nazywają tak "Obywatela Kane'a" z powodu zbytniego samouwielbienia. Ale niech im będzie, niech sobie nazywają go jak tam chcą. I tak każdy jeden widz sam oceni jak to jest z tym Kanem naprawdę. A jak jest moim zdaniem? Film z pewnością zasługuje na miano przełomowego. Zachwycają...
Obejrzałem dzis na TVP Kultura. Genialny klimat, genialny montaż, genialne(jak na tamte czasy) zdjęcia. POLECAM!!! SUPER!!!
film rewelacyjny, ten klimat, we mnie wzudził ogromną ciekawość od początku do końca, wspaniale ukazana chronologiczność, sens, logika i ciągłość akcji, a pamiętajmy że to film z 41 roku, dziś już tak się nie kręci, no i to zakończenie, zostajesz sam z myślami przez długi czas :)
Film mi się podobał, jednak nie nazwałbym go jakimś przesadnie wybitnym. Mimo, że spodobały mi się zdjęcia i ogólny klimat obrazu, to jakoś tematyka i sama historia niezbyt mnie porwały. Rozumiem jednak, że film kiedyś mógł wywołać niemałe poruszenie, szczególnie wśród amerykanów. 7/10
Jasne, większość krytyków chwali ten film jako największy w historii kina.
Dla równowagi warto jednak posłuchać gdzieś telewizyjnego wykładu Robert Mckee "J'Accuse Citizen Kane" ("Oskarżam >>Obywatela Kane'a<<"). To znany (choć kontrowersyjny) nauczyciel scenopisarstwa - trochę taki guru wielu amerykańskich filmowców...
trudny film. Ale dobrze(nawet mozna powiedzieć bardzo) zrobiony powolne "otwieranie" kolejnych kart z zycia obywatela. kazda scena dobrze przemyslana z gra i scenariuszem. szczegolnie pomtslowo rozwiazana jest sprawa rozpoczecia tego sledztwa;bardzo mi sie to spodobalo; mianowicie slowo rozyczka(ostatnie słowo magnata)...
więcejCzy ten film będzie dzisiaj transmitowany na kanale Tvp Kultura ? Jeżeli tak to z przyjemnością go obejrzę. Długo czekałem na tę chwilę !!!
Po pierwsze:
Niestety nie obejrzałem jeszcze filmu "Battle over Citizen Kane" (bo nie mogę znależć do niego napisów :)). Może ktoś będzie w stanie odpowiedzieć czy Welles starał się opisac życie Williama Hearsta czy była to jedna z wielu postaci które inspirowały reżysera? Jeśli tak, to skąd Welles czerpał informacje...