Ciekawy film noszący cechy komedii, dramatu i dreszczowca. Wprawia w bajkowy nastrój i jest zdecydowanie ekscentryczny. Ciekawa jestem, co sprawiło,że tak młody chłopak jak Chep stał się takim odludkiem. Było mi go trochę szkoda(został bardzo dobrze odegrany przez wszechstronnego Mike'a Pitta). Polecam, choć nie wszystkim się spodoba.