Ludzie! Myślałem, że na tej stronie ludzie znają się na kinie. A tu wszyscy chwalą "Oczy węża". Shit nad Shity. "Film wizualnie jest bardzo dobry". Co z tego! Moja babcia napisałaby lepszy scenariusz. Ktoś chwali "profesjonalną walkę bokserską" - wolne żarty!
Mała złośliwość... Muzyka Gawlińskiego też jest poprawnie nagrana, a podoba się pewnie wszystkim tym tym którym podobały się "Oczy Węża".
Kolego... dobrym gustem i smakiem to ty nie grzeszysz... Aby w pełni napawać się filmami De Palmy, tzreba być inteligentnym i uważnym obserwatorem...
A czemu twoje ulubione są puste? Może wstydzisz się przyznać, co tobie się podoba) Czyżby American Pie?
Pozdrawiam, Szymek
Gustem i smakiem nie grzesze... cholera. American Pie? Czemu nie, jestem głodny, a to kojarzy mi się z czymś do jedzenia...
Trzeba być inteligentnym i uważnym obserwatorem żeby rozumieć Palmę? Kurde! toż to prawie jaki Polański ta Palma...(przepraszam de Palma) Zawsze to mi się kojarzyło z jakąś wyjątkową niezoobowiązującą rozrywką... a tu kolega Szymek odkrywa NIEWIADOMOCO. Może odkrywa Amerykę? Albo American Pie!
Pozdrawiam
P.S. Zabieram się do wypełniania moich ulubionych
Jakoś dziwnie idealna ta Twoja lista ulubionych. Szczerze mówiąc, mam poważne wątpliowści, czy oglądałeś chociaż połowę tych filmów... jeśli tak - zwracam honor.
Po drugie - nie wymyślam NIEWIADOMOCZEGO tylko stwierdzam fakty. Ani de Palma, ani Polański nie znaczą nieozobowiącującej rozrywki...
Pozdrawiam ,Szymek.
Oglądałem te filmy i wiele, wiele innych. Tak nie będziemy rozmawiać. Za dużo kolego fanatyzmu i złej woli okazujesz...
Kicek, wypraszam sobie, bowiem Ty zacząłeś zarzucać mi, że odkrywam NIEWIADOMOCO.
Miałem wątpliwości co do obejrzenia przez Ciebie tych filmów, gdyż nie kojarzysz klimatu Romana Polańskiego , a masz w ulubionych Chnatown.
Rozmowa zaczyna schodzić na jakieś przekonania i poglądy, wiec wracając do Oczu Węża: Nie sposób nie docenić chociaż pierwszej połowy filmu - tej ze zbieraniem dowodów. Być może nie oglądałęś go dokładnie, a jeśli się mylę, to po prostu takie filmy do Ciebie nie przemawiają, co też nie oznacza, żeby to nazywać Chałą.
Pozdrawiam, Szymek
wlasnie obejrzalem i musze przyznac ze nic wyjatkowego :/ to prawda ze pierwsza polowa robi dobre wrazenie. film sie milo zapowiada ale pozniej tempo drastycznie spada...robi sie nudno i ...hm..... szablonowo....
Oczy Węża to świetnie zrealizowany film. Wspaniałe zdjęcia, świetne aktorstwo, genialnie zrobione jazdy kamery i bardzo dobra muzyka. Scenariusz? Też dobry, tylko końcówka mi trochę nie pasowała. Ale bluzganie na ten film, to błąd!
Ciekawy ten film. Interesująca jest sceneria (kasyna, hotele), gdzie praktycznie cała akcja się rozgrywa.
kicek, trochę przesadzasz z ta krytyką. film może sie podobać lub nie ale nie można powiedzieć, że jest zły. jest zrobiony z pomysłem. nie ma w nim może jakiejś filozoficznej głębi ale to kino sensacyjne a takowe jej mieć nie musi. za to przedstawia temat w ciekawy sposób - tę samą rzecz oczami różnych ludzi. mi podoba się pomysł, że każda z postaci przypominając sobie co widziała dodaje nowego elementu do śledztwa. jak dla mnie film był świetną rozrywką
Bo ludzie tutaj znają się na kinie jełopie. A ty zanim wybełkoczesz jakieś nieadekwatne frazesy do sytuacji (tutaj: filmu) - dorośnij! Nikt o zdrowym umyśle (czy nawet i nie) dając '1' dla tego filmu czy 'Gladiatora', nie zasłuży na poważne traktowanie. A ocenienie "Karol - człowiek, który został papieżem' na taką samą notę, świadczy tylko o twojej infantylności i niedorozwoju. A takich ludzi tutaj nie chcemy.