Zdecydowanie piękny i poruszający film.
Muszę przyznać, że w końcówce zmusił mnie do uronienia kilku łez, co jest u mnie raczej rzadkością. Ładna muzyka, dobra gra aktorska...nie było żadnego większego rozczarowania, gra chłopca świetna, zarówno jak i Caviezela (ale tu niespodzianki nie ma, gdyż jest naprawdę rewelacyjnym aktorem, warto wspomnieć iż występuje w bardzo ciekawych produkcjach). Film porządny, na poziomie.