Witam piszę bo nie rozumiem oco chodziło w tym że Khan który przybył z legionami by walczyć przeciwko polakom miał przy sobie faceta którego głaskał i tulił jak własną kobiete , aktora który go grał znam ale nie rozumiem oco w tym chodziło
ja tez tam w to nie wnikalem. ale pewnie chodzilo o motym homoseksualny, ze w Turcji to bylo normlane i tyle. jak w starozytnosci chyba tam gdzies w Grecji czy Persji czy Macedonii, to homoseksualizm z tego ctak widzialem na filmach roznych historycznych, pojawial sie tam na salonach i nie byl jakims tematem tabu. i tu tez o to chodzilo. pewnie jakby wnikanac w historie Turcji w tamtym okresie to by sie okazalo, ze chyba sie nie myle, chodz nigdy nie wnikalem.
oj wyobraznia was ponosi, to po prostu krewny khana, ulubiny kuzyn, a moze nawet syn, ten sposob okazywania uczuc nie jest niczym nadzwyczajnym. jak wam pewnie wiadomo zarowno tatarzy krymscy jak i sama turcja byla wyznania islamskiego, tam nawet khanowi takie cos by nie przeszlo, nie trzeba do tych rozwazan nawet jakiejs nadzwyczajne wiedzy historycznej wystarczy troche logiki
a i jeszcze jedno Panie Logiczny:) faktycznie taki sposob okazywania uczuc w rodzinie to nic nadzwyczajnego. Nie, skad, to bardzo normalne jak krewi glaszcza sie po policzku czule tulac. hehe.
O Jezu, ale z ciebie dziecko 21 wieku. Inne czasy, inna kultura. A poza tym w filmie jednoznacznie pada imię tego "kochasia", jak to nazwałeś: Subagazi. W książce to imię wspomniane jest nieraz. Więc jeżeli tak bardzo interesuje cię ten wątek, to uruchamiamy wyszukiwarkę w główce, ew. w internecie i proste:)
strasznie mnie interesuje ten watek:) w ogole teraz ta kwestia spowodowala, ze inaczej spojrze na cala wymowe ,,Ogniem i mieczem" filmu jak i ksiazki hehe :)
temat wyczerpany mam nadzieje. zamiast mojej logiki dostales troche merytorycznej wiedzy w tym temacie. podziekuj chlopakom ew dziewczynom
"Merytorycznej wiedzy" no właśnie, do książek tępa pało. Najlepiej zacznij od Renesansu islamu Adama Meza gdzie jest cały rozdział poświęcony homoseksualizmowi w średniowiecznym islamie. Spoiler, to było popularne i raczej akceptowalne zjawisko. Kocham takich tępaków, którzy wypowiadają się na dany temat, a mają mniejsze pojęcie niż baba z warzywniaka.
dziękuje ci za słowa krytyki. twoja wypowiedz niczym ożywcza bryza, która nawiedza jałowe wydmy, rozsiewając wraz z kroplami deszczu oceany zieleni. dobra, spierda***
No ej, sam się prosiłeś wypowiadając się na temat o którym nie masz bladego pojęcia.
widzisz, pomiędzy nami jest drobna różnica. gdybyś pouczył mnie bez inwektyw i złośliwości, bez problemu przyjąłbym to jako lekcję do odrobienia, bo w swojej wypowiedzi od początku zaznaczałem, że to subiektywne odczucia i nic poza tym. ale na tyle niestety nie było cię stać i stąd rozwinęła się ta przykra konwersacja. ja ze swojej strony przyznaje się do błędu, tobie radzę nie szafować obelgami, szczególnie w stosunku do ludzi ci nie znanych
To zwykła fantazja reżysera. Subchan Gazi aga – tak się na prawdę nazywał, to postać autentyczna i jak mówią przekazy historyczne rzeczywiście dowodził Janczarami przy oblężeniu Zbaraża. Był jednak typowym wojownikiem. Mało tego że nie zginął pod Zbarażem ścięty przez Podbipięte, to później walczył po stronie Polski przeciwko Szwedom. W Potopie grał go Leonard Andrzejewski i ta postać jest zdecydowanie bliższa oryginałowi.
To dosyć banalne, chodzi o stereotyp orient=dekadencja, rozpasanie. Generalnie homoerotyzm był dosyć popularny w świecie islamu, podobno wciąż to jakoś funkcjonuje. Mamy film sprzed 11 września, gdzie jeszcze świat islamu kojarzył się z czymś takim, a nie ekstremizmem.