Ten film to jedna wielka zwiecha pod każdym prawie względem.
Rozumiem że film jest na faktach ale czemu on tak naprawde ma służyć?Pokazaniu co ktoś może czuć w niewoli?Bzdura.Jak dla mnie film uświadamia mi jak bardzo porytym narodem są Wietnamczycy,mieszkańcy Laosu itp.Zwierzęta i tyle a nawet jeszcze gorzej.Dzięki Bogu że jestem Europejczykiem.
Poza tym film jest cholernie nudny,ciągnie się jak flaki z olejem,i nie ma za grosz klimatu.Może wielbiciele Herzoga znajdą tu coś dla siebie ale ja nie znalazłem absolutnie nic.