Szmira Szmira Szmira i jeszcze raz Szmira aż sie wierzyć nie chce że to film Herzoga kolejny patetyczny gniot, o amerykańskim żołnierzyku, nie watpie w prawdziwą historię, ale film jest opowiedziamy w tak
typowy amerykanski sposób że to prosi aż o pomste do Nieba. Jesli nie lubisz amerykanskich filmow z podstesktem
propagandowym i tym im chorym patetyzmie to nawet tego nie ogladaj, jedyny plus to rola Christana i zdjecia reszta poprostu dno !!!