Robert Redford gra skazanego przez sąd wojskowy generała Irwina. Wyrokiem sądu zostaje on osadzony w więzieniu. Nadzór nad placówką sprawuje pułkownik Winter (James Gandolfini), którego metody resocjalizacji budzą sprzeciw więźniów. Wkrótce generał stanie się inspiratorem buntu przeciwko strażnikowi i jego ludziom.
Amerykanów można szanować za jedno. za szacunek jaki oddają swojej fladze. Jest to dla nich wielka wartość i na każdym kroku to podkreślają, w wielu wielu filmach. Tylko nie rozumiem czemu dużo osób się z tego naśmiewa ze to takie amerykańskie. A... więcej
To fakt - z filmu wieje patosem a niektóre rozwiązania scenariusza są trochę naiwne.
Z drugiej strony wydaje się, że film miał właśnie taką konwencję. Kolejna produkcja z bezgraniczną
miłością Amerykanów do swojej ojczyzny, w kolorach Amerykańskiej flagi i ze słowem honor przez
duże H. W sumie to...