Zgadzam się, sympatyczny i zupełnie przyzwoicie zrobiony film. Całkiem zgrabne połączenie wątku historycznego i legend. A że są wpadki, cóż, w każdym filmie jakieś są!

to jest film fabularny osadzony w realaich starozytnego rzymu w którym niektóre postacie sa autentyczne a reszta to fikcja. LUDZIE to nie film dokumentalny. Dlatego nie patrzac przez pryzmat historyczny można powiedziec ze fim sredni, do obejrzenia w niedzielne poludnie wraz z rodzina, oraz do szybkiego zapomnienia. Łatwy, przyjemny w ogladaniu, dla nie wymagajach myslenia (prosta fabuła jak budowa cepa, wiadomo kto dobry, kto zły, łatwo przewidziec zakonczenie itd.), dla obejrzenia by sie oderwac na chwile od rzeczywistosci i zaglebic sie badz co badz w filmie realaich basniowych. Ogolnie polecam. PZdr

Mam bardzo podobne odczucia. Po średniej ocen spodziewałem się gniota. Zaskoczony jestem na plus. Film lekki, łatwy i oglądało się go z przyjemnością. Co prawda trochę odbija mi się już od filmowych odniesień do legendy arturiańskiej ale i ten wątek można było przełknąć. Dramat historyczny to z pewnością nie jest ale całkiem niezłe kino przygodowe osadzone w realiach przełomu starożytności i średniowiecza. Fanem kina indyjskiego nie jestem ale doceniam obecność Aishwaryi Rai ze względu na jej urodę.
6/10 za całokształt.
PS: Ładny masz opis w profilu.

Nie ma w sobie tego rozmachu który jest typowy dla widowisk historycznych pokroju Gladiatora czy Troi, to bardziej film przygodowy. Przyzwoity, ale mało porywający, ogląda się lekko i przyjemnie.
5+/10