ten smętny klimat południowych stanów, proste bluesowe tudzież countrowe akordy unoszące się gdzieś w tle... tak się jakoś robi nostalgicznie, brakuje tego bliżej nieokreślonego 'czegoś'... to coś już było... tego nie ma i nigdy nie będzie...
no kurna, ja też się wzruszyłem... coś wspaniałego