Powiem szczerze ża bardzo długo zabierałam się do tego filmu...ciągle mi było nie po drodze, może ze względu na grającą tam Miley , jako że nie jestem jej szczególną fanką to tutaj pozytywne zaskoczenie....Totalny wyciskacz łez, bardzo wzruszający....dawno nie zdarzyło mi się płakać na filmie ...do dziś, do obejrzenia...
więcejGdy usłyszałem,że będzie w telewizji myślałem,że to kolejne,tanie romansidło.Jednak,gdy nie było nic ciekawego,przełączyłem na ten film.Ten film bardzo mi się spodobał,a nawet trochę wzruszył.Z chęcią obejrzałbym go jeszcze raz.
widząc w obsadzie Miley Cyrus, spodziewałam sie jakiegoś gniota, banalnego filmu jakich to jest
mnóstwo. ale w jakiś trudny do wyjaśnienia sposób, film mi się spodobał, a nawet troszeczkę
wzruszył, co mi się rzadko zdarza.
...która leci kiedy główna bohaterka i ten chłopak (Liam Hemsworth) są razem w akwarium i on
nurkując pokazuje jej kartkę przez szybę "czy to już randka?"... strasznie uwielbiam ten utwór, ale
nie mogę sobie za cholere przypomnieć wykonawcy. Z góry dzięki!
Wie ktoś czy to właśnie na planie tego filmu Miley Cyrus i Liam Hemsworth się poznali i miała początek ich wielka miłość :D? Pytam z czystej ciekawości.
lubie czytac sparks'a, uwielbiam ekranizacje 'Pamiętnika' , 'Last song' ujdzie ale.... Miley Cyrus ? że też nie można było wybrać innej aktorki.
...ale za to z solidnym przesłaniem. Niby prosty w formie jednak nie słodzi przesadnie, a trzeba pamiętać, że skierowany jest do młodszej widowni. Pięknie opowiedziana historia. Co do Miley to faktycznie dziewczyna śliczna - była. To co teraz zrobiła z włosami i tym całym wizerunkiem ... mogła jednak zostać przy...
Nie rozumie tak wysokiej oceny tego filmu i wcale nie patrze tu przez pryzmat aktorów. Film jest słaby, a podobne historyjki były już nie raz ukazywane na wielkim ekranie. Moja ocena to max 5 punktów
kto plakal? ogolnie piosenka when i lookat you Jezu uwielbiam *.* jedyny film w ktorym lubie miley i jej piosenke xd
Przeczytałam książkę, choć chwilami mnie mdliła. Beznadziejna. Nie wiem czy warto obejrzeć, więc pytam - czy film jest choć trochę lepszy?
Dużo lepszy od tej słodkiej do porzygu książki, aczkolwiek wiecznie zniesmaczony wyraz twarzy Miley wciąż mnie lekko odpychał.
Nie dotrwałam do końca, stwierdziłam, że wolę oglądać Sherlocka, ALE... nie jest taki zły, serio.
do roli rodziców i brata głównej bohaterki dobrani idealni aktorzy. jednak miley cyrus i liam hemsworth w roli głównej pary to kompletna pomyłka, Carly Chaikin też się nie popisała.
Przyznaję się bez bicia - film naprawdę przyjemny, choć dopiero w świetle zakończenia; przez połowę filmu byłam lekko zirytowana. Koniec końców jednak, nie zauważyłam nawet, że grała tam Miley Cyrus (swoją drogą, nie była nawet aż taka zła), a tandetne momenty były na swój sposób urocze. Cały film ma fajny klimat. I...
więcej