najgorszy shit w jakim dotąd zagrał Nicolas Cage, jeszcze czasem coś sensownego mu się
trafi, ale coraz rzadziej, generalnie zmierza w kierunku utrwalenia swojego wizerunku jako
aktora celującego w kiepskie role w gównianych filmach. Robi ku temu wszystko i to z
niezłym skutkiem
P.S. "Nebraska", najnudniejszy film świata, chyba tylko "Śmierć w Wenecji" nudniejsza oraz "Essetnial killing", najgłupszy film świata, jeden z, na pewno...:-(
i nadal nie znasz sie na kinie, tytuły w rodzaju pajaca zostaw dla siebie, bo ja tylko wystawiłem opinię filmowi i Cie nie zaczepiam krytyku z bożej łaski. Tym bardziej żal że masz tyle lat a na 10 oceniasz totalny syf, miłego życia. Mnie zwyczajnie życia szkoda na głupie filmy
żałosny jestes młody patrioto, idź oglądaj Smoleńsk i nie zabieraj czasu poważnym ludziom
Mam w dupie P.O i PiS, nie ta frakcja polityczna lewaku, ale pewnie Ty marzysz o samolocie w sobie...:-)
nie, lepiej gdyby przeleciał Ci przez mózg, załóż dres i się zrelaksuj przy mądrym filmie... takim który zrozumiesz, boś strasznie spięty :) ps. Film o który mi dupę zawracasz widzę że już dotarł, bo nagle ocena mu się obniżyła o 4 punkty, coraz weselej :D
Taka prowokacja jawna, żeby zobaczyć z kim pisze, ale już widzę z lewakiem...:-) A propos dresu, to tylko na ryby wbijam się w niego...:-(