Naprawdę mogli zostać przy tym klimacie z początku filmu, bo zapowiadało się ciekawie. Czym dalej tym niestety tragedia. CGI niszczy klimat. Wszystko takie sztuczne, animowane, jak w jakiejś kreskówce. Aktorstwo na poziomie filmów niskobudżetowych. Jeszcze jak ktoś jest masochistą, to polecam dubbing. Mnie napisy wystarczyły.