Oz: Wielki i Potężny

Oz: The Great and Powerful
2013
6,1 62 tys. ocen
6,1 10 1 61980
5,5 35 krytyków
Oz: Wielki i Potężny
powrót do forum filmu Oz: Wielki i Potężny

1. Czy film jest taką przygodówką dla dzieci i nastolatków (jak Alicja w krainie czarów Burtona) czy
może ciekawą historią fantasy jak Willow czy Hobbit
2. Czy ta kraina do której trafia bohater jest jakaś taka magiczna i zupełnie inna?
3. Czy powinien się spodobać komuś kto lubi fantasy typu Willow, Hobbit, narzeczona dla księcia?

ocenił(a) film na 5
MistrzSeller

Pozwolę sobie dołączyć bo pytania ciekawe
4. Jak dużą rolę ma Bruce Campbell?

ocenił(a) film na 5
_Szaman_

5. Czy ktoś wypatrzył Oldsmobile'a Deltę 88 który jest ukryty w filmie?

ocenił(a) film na 5
_Szaman_

Podbijam

_Szaman_

Pojawił się w jednej scenie. W sumie nie byłem pewien czy to on, ale patrząc na obsadę tutaj to by się zgadzało.

_Szaman_

Bruce gra strażnika wrót. Bardzo malutka rola. Liczyłem na wiele więcej :(

ocenił(a) film na 5
alexx99

Jeśli się nie mylę to jest zdjęcie Bruce'a z Oza?
https://twitter.com/GroovyBruce/status/311187920189026304/photo/1
Był na planie 1 dzień, mówił o cameo, przez moment nawet straszył, że wyleci w montażu.

ocenił(a) film na 8
MistrzSeller

Raczej jak Alicja, ale mniej mroczna. Mi się bardzo podobał film, był lekki, piękna muzyka i mnóstwo kolorów. Oczywiście podział na dobro i zło, dobro ofc zwycięża, lekka i przyjemna czyli to czego się spodziewałam. Mój chłopak się cholernie wynudził :P

ocenił(a) film na 6
aleera89

jak piekna muzyka skoro juz przepatrzylem caly soundtrack i ani jednego fajnego motywu nie wypatrzylem.Wszytko takie nijakie i nie zapadajace w pamieci.

ocenił(a) film na 8
lavrenzo84

Jestem oburzona, że jeszcze tacy ludzie żyją na świecie. O gustach się nie dyskutuje. Mi np nie podobał się film Requiem for a dream, a dla wielu jest arcydziełem-.- Koleś pytał o zdania, więc swoje zdanie napisałam. Mi muzyka się bardzo podobała i zapadła w pamięci.

ocenił(a) film na 5
aleera89

Przepraszam, że się wtrącę ale już mnie powoli zaczyna denerwować używanie "O gustach się nie dyskutuje" przez większość filmłebowiczów. A oczym innym się rozmawia jak nie o gustach? Każda wymiana zdań praktycznie na tym polega....

ocenił(a) film na 5
Loir

100% poparcia, inaczej podważamy istnienie jakiegokolwiek forum.

Loir

Nie rozmawiamy o gustach tylko wyrazamy opinie. Czyli: nie krytykujesz czyjegos gustu, nie twierdzisz "jestes kretynem bo film wcale nie byl dobry", nie komentujesz czyjejs intelignecji etc. na podsatwie oceny filmu, nie twierdzisz ze Twoj gust jest lepszy bo Twoj ergo: nie dyskutujesz o GUSTACH tylko o FILMACH. Co w tym trudnego do zrozumienia i dlaczego Cie denerwuje?

ocenił(a) film na 5
mszywiol

Wyrażanie opinii na temat filmu to nic innego jak rozmowa o gustach(w tym przypadku o swoim guście filmowym).

Loir

De gustibus non est disputandum (Sredniowieczna maksyma) - "gusta nie podlegaja dyskusji"

Znaczy tylko tyle ze kazda opinia jest subiektywna i nie moze byc "dobra" czy "zla" . Przedmiotem dyskusji nie jest gust, czyli nie ma obiektywnego wzorca do ktorego dana opinia powinna byc porownywana aby ocenic jej poprawnosc. Dyskusja to wymiana argumentow popierajacych dana teze majaca prowadzic do wspolnych wnioskow, w tym wypadku nie ma wspolnych wnioskow.

Jesli dalej chcesz sie klocic na temat semantyki, ja odpuszczam. Niewazne czy sie zgadzasz ze mna czy nie, po prostu szanuj opinie blizniego swego

użytkownik usunięty
mszywiol

Nareszcie ktoś wyjaśnił sprawę wyczerpująco.

ocenił(a) film na 8
Loir

Zmęczyło mnie już odpowiadanie na żenujące wypowiedzi. Koleś zadał pytanie o opinie, ja napisałam swoją OPINIĘ, a ktoś inny ją skomentował, że no jaak to przecież to było taaak i siaaak! Nie napisałam, że aktor jest lesbijką, czy film jest oparty na faktach autentycznych aby mnie poprawiać czy wyprowadzać z błędu. To, że muzyka mi się bardzo podobała i uznałam to za argument "za" filmem, to co to komu do tego? Niech koleś sobie pisze w odpowiedzi do autora postu i niech wypowiada swoje zdanie o filmie a nie dyskutuje z moim gustem muzycznym. To, że będę gdzieś pisać, że bardzo podoba mi się np. Muse nie znaczy, że ktoś ma prawo krzyczeć do mnie "jesteś bezguściem, ten gość wyje jakby połknął skarpetkę!". Ja nie krytykuję ludzi, którzy lubią np. Adele, mimo iż mi się nie podoba jej twórczość.... Skoro odniosła sukces, to znaczy, że zrobiła coś wartościowego, co wielu ludziom się podoba. Trzeba samemu czasem wartościować. -.- Już się wytłumaczyłam? Czy dalej jestem na pieńku?

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
nurek_4

Nie trolluj bo to nieelegancko. Requiem to arcydzieło, wiec jeśli komuś się nie podoba, to bardzo zle to o nim świadczy. I proszę mi nie pisać ze o gustach się nie dyskutuje! OWSZEM DYSKUTUJE SIE! Jak się komuś disco polo podoba, to również pozostaje tylko śmiech.

Czyli równie dobrze mógłbym nazwać Ciebie idiotom za Twój avatar albo Twój nick? Nie wypowiadam się na temat filmu więc z tym trollowaniem to się do szafy chowaj. Mój post w 100% dotyczył Twojego braku kultury i nie dorabiaj sobie do tego scenariuszy.

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem

Aleera89 - Facet ma kompleks małego sprzętu bo zdecydowanie nadużywa pewnego wyrazu w odniesieniu do innych. Do tego myśli, że przez swoje pseudointelektualne wypociny na portalu owy sprzęt mu urośnie. Przed ekranem komputera taki cwaniak, a w życiu realnym ... pewnie bardzo samotny człowiek. Popisuj się dalej skoro coś takiego sprawia Ci frajdę.
Ps. za wyzwiska w stronę rodziców mogę napisać jedno - Twoje szczęście jeżeli nigdy nie spotkamy się w realnym świecie.

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem

chcesz kogoś uczyć odmiany lub pisowni to sam najpierw sprawdź jak się odmienia przez przypadki słowo "podłoga". Na szczęście na ten moment to ludziom oszczędzono czytania Twoich wypocin, bo Twoje posty są kasowane bardzo skutecznie. Kończę więc dyskusję z Tobą, bo 3-ltenie dziecko ma ciekawsze rzeczy do powiedzenia niż Ty.

użytkownik usunięty
Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem

Chciałbym podarować Tobie dar myślenia, ale niestety za późno. Tak więc wiedź sobie dalej swoje nieszczęśliwe życie.

użytkownik usunięty
nurek_4

Pamiętaj, że to prezent ode mnie ! :-))))

ocenił(a) film na 6
nurek_4

Przepraszam, zapytam; miało być o podłogem?

Treh

raczej podłogę...

ocenił(a) film na 8
nurek_4

sam widzisz, że nie warto z takimi dyskutować. Posty tego użytkownika utrzymują mnie w przeświadczeniu, że fani tego "arcydzieła" to często pomyłka. Wiele osób lubi, bo wszyscy lubią. Ciężko w dzisiejszych czasach mieć inne zdanie :/

ocenił(a) film na 6
MistrzSeller

Ad1 Porównanie do Hobbita odpada. Oz to jest prosta historyjka z kilkukrotnie powtarzanym na głos morałem, podkreślona dość mrocznym klimatem z niewiadomą dla mnie grupą docelową odbiorców.
Ad 2 Zdecydowanie tak. Świat jest iście magiczny i robi niesamowite wrażenie (choć mi psuło to wrażenie rozmazywanie przy ruchu o czym wspominam w innym temacie). .Ogólnie świat przedstawiony jak najbardziej na plus. Widać włożoną kasę i napracowanie.

ocenił(a) film na 5
widelec

Mroczny klimat to pojęcie względne, zwiastuny rzygają tęczą a najpotężniejsza organizacja cenzorska MPAA przyznała filmowi kategorię wiekową PG, więc jakoś nie przesadzałbym z tym mrokiem nawet jeśli Sam trochę poszalał sobie w scenie w lesie.

Z grupą docelową na pewno minął się polski dystrybutor wypuszczając tak mało kopii z napisami czy też sieci kin rzucając tylko jeden seans dziennie z napisami (choć nie wiem czy czasem to również nie zależy od umowy z dystrybutorem). Dzieci do 10 lat ten film raczej nie obchodzi bo nie jest animacją a dzieci pomiędzy 10 a 15 rokiem życia wyrabiają już sobie zdrową niechęć do dubbingu (bo paradoksalnie nie chcą mieć poczucia, że idą na bajkę dla dzieci).

ocenił(a) film na 6
_Szaman_

No i właśnie o te kilka scen, które potrafią nieźle przestraszyć i wieją mrokiem rodem z horroru mi chodzi. Ogólnie film to, jak to ładnie stwierdziłeś, rzyganie tęczą:)
Sam byłem na wersji z dubbingiem i był to mój pierwszy i ostatni raz. Jeśli dubbing to tylko animacja- koniec, kropka. My tu Czech nie chcemy...

widelec

"Porównanie do Hobbita odpada. Oz to jest prosta historyjka"

A "Hobbit" nie. Jackson wręcz rzygał wzniosłymi ideami w "Hobbicie". Tak samo jak słabym humorem.

neo_angin

Słabe to są twoje teksty.

kamilxxx09

I tu mnie trollu znalazłeś?

neo_angin

Trudno nie znależć takiego trolla jak ty którego po zapachu można rozpoznać z innego forum.

kamilxxx09

Ty masz jakiś radar. Ktoś jedzie po hobbitku to ty się pojawiasz.

neo_angin

No widzisz.

kamilxxx09

Mam nadzieję, że ta żenada wreszcie wypadnie z top100 :). Pozdro.

neo_angin

Mam nadzieję że w końcu zrozumiesz że ani zarobki, ani nagrody ani jakieś top 100 nie są wyznacznikiem filmów. Na IMDB ma 8,2. hahahhah równie dobrze można brać to pod uwagę. Nie zmienisz rzeczywistości. Hobbit to jeden z najlepszych filmów od czasów WP. Żegnam trollu.

kamilxxx09

"Mam nadzieję że w końcu zrozumiesz że ani zarobki, ani nagrody ani jakieś top 100 nie są wyznacznikiem filmów"

Przez pół roku debilu kłóciłeś się, że hobbit przebije Avatara w BO a teraz pyeprzysz, że to cie nie interesuje. Pisałeś też ile to Hobbit zdobędzie Oscarów, że na seanse będą dowozić krzesła, bo będzie zbyt wiele osób.

marvolo_1998

O Oscarach owszem mówiłem ale o pozostałych rzeczach nie. I widzę że pan neo_angin poprosił cię o pomoc i teraz też tu będziesz robić śmietnik.

kamilxxx09

A na RT czyli portalu na którym są noty profesjonalistów jest 6.5 :)

neo_angin

Takich profesjonalistów jak ty hahahah. Tu się liczy opinia widzów i społeczności a nie krytyków którzy Super mana oceniają na 10.

kamilxxx09

moze nie supermana , ale hobbit na pewno nie zasluguje na top100 filmow , chyba ze oceniaja to dzieci fani lotr hp i eragona

Stamcia

No raczej zasługuje skoro jest najlepszym filmem fantasy od czasów WP. Django nie zasługuje.

kamilxxx09

co do django zgadzam sie ze jest przeceniany ale na pewno plasuje sie wyzej niz hobbit. moze byc najlepszym filmem fantasy i nadal nie byc w top100. szczerze wyzej bym ustawil film London czy boy a ktore tematyka nie trafily by nawet do 10% fanow hobbita a sa lepszymi i ciekawszymi produkcjami po ktorych czlowiek wychodzi , drapie sie poglowie i wie ze musi cos zmienic w swoim zyciu

Stamcia

Hobbit prezentuje o wiele wyższe wartości tylko trzeba je zrozumieć.