Muzyka nadająca klimat całej historii potęgująca tajemnicę.
Fabuła wciągająca. Film trzyma w napięciu do ostatniej minuty. Jest nieprzewidywalny (przynajmniej dla mnie taki był).
Początek dość długi - warto jednak wytrwać dalej, bo potem jest już tylko lepiej. Film ten wcale się nie dłuży (jak sądzą tu niektórzy) - przeciwnie - zleciał aż za szybko.
Zagadka, tajemnica, mocny thriller, choć bardziej dla żeńskiej publiki. Film swoją wciągającą historią potrafi zachwycić.
Świetne kino, dreszczyk emocji. Na plus zasługuje gra Hansa Mathesona (dotąd w ogóle mi nieznanego osobnika).
Polecam. Warto zobaczyć.
<spojlery>
hmm no to chyba mamy inny gust filmowy bo juz drugi film i mam odmienne zdanie:) dla mnie ten film byl co najwyzej sredni...a najwieksza klapa to scena gdy jej pokazywal dlaczego nie chce odejsc z latarni(czy tam dlaczego chce zostac) ja myslalem ze wyjda na góre latarni i będzie jakiś czaderski widok z góry a tymczasem dostałem żałośnie wyrenderowana latarnie i jeszcze takiego zooma na nia dali że matko boska...lepsze efekty komputerowe to mają centralnie nawet już polskie filmy:) albo jakieś podrzędne produkcje dla canal+...no pozatym fabułka taka sobie troche przegięli z tym pojawiającym się dzieciakiem skoro na koniec okazało się, że ta historia nie ma nic wspólnego z duchami..ogółem nie polecam..chyba jednak przemówiła przez ciebie miłość do demi;P odemnie max 4/10...
ps jak lubisz thrillerki to sobie obejrzyj case 39..całkiem niezły
A dobrze mieć czasem i odmienne zdanie;)
Ja lubię takie pokręcone thrillerki właśnie. I zdziwisz się: nie przemówiła do mnie miłość do Demi - nie tym razem;) Wlaśnie aktor który grał Angusa. Hehe. Kompletnie dotd mi nieznany Hans Matheson. Mial jakieś takie spojrzenie;P
http://www.filmweb.pl/f318437/Przypadek+39,2009/opisy
hmmm ciekawy opis:)
Moja ocena jest pomiędzy Wami. Film nie jest rewelacyjny, ale dobry jest. Przede wszystkim świetne zdjęcia i wspaniała ścieżka dźwiękowa powodują, że ogląda się go bardzo przyjemnie.
generalnie moim zdaniem był bardzo nierówny, było kilka fajnych scen jak choćby na początku jak pisała na maszynie do muzyki fortepianowej..a kilka rzeczy skopali:) nie ma filmow idealnych nie liczac kilku :P
nie czytaj opisow bo sobie zepsujesz;P
Był nierówny, jednak tylko trochę. Można się nieco przyczepić do aktorstwa i do scenariusza, chociaż muszę zauważyć, że to dosyć oryginalne połączenie elementów thrillera i horroru nie jest tak całkiem pozbawione sensu, jak niektórzy uważają. MAŁY SPOJLER: elementy horroru stanowią pewnego rodzaju przewidywanie, a wręcz ostrzeżenie przed realnym zagrożeniem.
nie wiem, chyba inny film oglądaliśmy? Fakt muzyka i widoki ekstraklasa, a poza tym nic ciekawego, usnąć idzie... 4 maks