PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=124129}

Półmrok

Half Light
6,4 8 869
ocen
6,4 10 1 8869
Półmrok
powrót do forum filmu Półmrok

Fabuła wygląda mniej więcej następująco: odnoszaca sukcesy pisarka traci dziecko, postanawia wyjechać i opuścić męża by dokończyć pisana właśnie kolejna książkę. Na miejscu jednak zamiast spokoju i wytchnienia zaczyna prześladować ja przeszłość, a i poznany latarnik często zaprząta umyśl bohaterki. Przebłyskujące flasze z przeszłości oraz zagęszczająca się atmosfera zmuszają twórczą autorkę do rozwiązania zagadki (tak było na początku) a potem do walki o własne życie.
No i O !!!! i O !!! i OOO !!!!! zrobili film, a wystąpiła w nim Demi Moore (już dawno nie widziana) ostatnio Aniołki Charliego a to już 3 lata - i jak wtedy cześć widowni piała z zachwytu jak to przyćmiła swa drugoplanowa rola resztę obsady (operacje... Mięsnie...) tak teraz postanowiła zmienić repertuar i zagrać cos ambitniejszego. Rozumiem, ze można bylo pozazdroscic B. Willisowi (notabene byly moze Pani Moore) wystepu w wielce udanym i wprowadzajacym cos nowego Szostyum Zmysle ale zeby to zrobic potrzeba spelnic kilka warunkow. Oczywiscie scenariusz winien byc oryginalny, za kamera ktos kto potrafi oddac kliamt filmu no i jeszcze muzyka, ktora ma byc spoiwem przedsawionej historii i gry aktorskiej. Jesli chodzi o aktorstwo w tym przypadku jest roznie ale przede wszystkim nierowno. Moore nie przekonuje (przynajmniej mnie), stara sie byc zamyslona, zalamana ale jakos wciaz ciagnie sie za nia obraz tancederki na rurze. Grube swetry, wiatr rozwiewajacy i szarpiacy wlosy dodaja jej nieco tajemniczosci ale to chyba nie ten repertuar. Reszta ekipy obsady to juz mieszanka - "wymarzony" Angus (tu Hans Matheson) nijak nie pasuje do klimau wyspy, predzej do dzielnicy NY gdzie pseudo-artystow nie brak i tam by sie mogl sprawdzic. Maz glownej bohaterki oraz jej najblizsza przyjaciolka (zupelnie postacie nie zapadjace w pamieci widza) graja... i tyle - po prostu sa. Najlepsze wrazenie sprawiaja mieszkancy wyspy a wszczegolnosci najblizszy sasiad glownej bohaterki czyli Finlay (grany przez James'a Cosmo). Prawie czuc na nim powiew wiatru i zapach ryb z portu, no ale skoro ktos urodzil sie w Szkocji to juz ma ulatwione zadanie. Teraz o zdjeciach i tym co slyszymy w tle. Oprawa wizualna filmu to zdecydowanie najlepsze co tu dostajemy. Piekne ujecia nabrzeza, fale uderzajce i polykajce platy plazy oraz konie pasace sie na wzgorzu - zapadaja w pamiec jak scena z The Ring (wesja USA) gdzie oszalaly kon opuszcza poklad promu (co ja z tymi scenami z koniem ?? :) ) - to co uderza - i to niemilo to scena gdy Rachel i Angus udaja sie na gorne pietra latarni i... cos co sie rzadko juz dzis zdarza - mamy tu montaz komputerowy (w dodatku fatalnej jakosci !!!!!), ktory zupelnie niczemu nie sluzy !!!! czyzby brak srodkow na ujecie z helikoptera/dzwigu ? Ale i tak jesli chodzi o zdjecia jest naprawde bardzo dobrze moze z malym minusem za wspomniana scene. Sciezka dzwiekowa to nie jest cos co KONIECZNIE musi znalezc sie w naszych zbiorach ale do filmu pasuje (kawalek celtycki wyjatkowo do wyspy i klimatu panujacego). A na koniec fabula - coz, zapewne chcciano nadac powagi i wiarygodnosci przestawianej historii i wpleciono motywy dotyczace historii miejsca, opowiastka o zaginionym statku oraz znanej wszem i wobec legnedzie. Sa jeszcze mieszkancy mowiacy w obcym badz starym narzeczem - dodatkow poteguje to uczucie ich wyobcowanie w stosunku do nowo przybylej - szkoda tylko ze nie jet to nijak wyjasnione w dalszej czesci filmu. Zabieg w zamysle dobry ale z realizacja wyszlo jak wyszlo a wyszlo nie najlepiej. Pierwsza czesc filmu ciagnie sie jak przyslowiowe flaki i nawet pozytywne nastawienie do filmu moze nie przterzymac tej proby, druga polowa to juz bieganie, szybko rozwiazujaca sie zgadadka i sprowadzene wszystkiego do spraw raczej przyziemnych (zazdrosc, pieniadze, kariera). Mamy tu nowosc - czyli do thrillera wprowadzono motyw ducha przeszlosci ale jskos to razem nie wspolgra. Moze komus innemu uda sie lepiej polaczyc te dwa aspekty ale tu nie wyszlo. Jako ze za pierwszym razem moglo sie tak stac to gdyby zrobic to bardziej przemyslanie istenieje nadzieja ze bedzie o wiele lepiej. Choc po wspomnianym juz 6-tym zmysle i Innych historie te sa wtorne i oglada sie to po to by na chwile zaczerpnac relaxu bo rozwiazanie znamy od poczatku. Podsumowujac - obejrzec mozna, ale nic nowego nie zobaczymy a i oszukanym sie mozna poczuc, ze to juz widzieslimy i raczenie nasz odgrzewanymi pomsylami to troche nie fair.

Mikola

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones