Można się z nich nabijać, ale mnie przeraziło jedno zdanie.
Już nie pamiętam dosłownie, ale coś w stylu: "Nasz ruch się rozrasta, będziemy coraz więksi i zmienimy świat". Niestety, patrząc na rosnącą liczbę zwolenników tych teorii, to nie są puste słowa. Oni naprawdę mogą zmienić świat, wprowadzając w życie coś, w co wierzą. I to jest przerażające.
Może nawet lepiej by było, żeby Chińczycy wygral walkę o dominację nad światem, żeby coś takiego się nie rozrastało.