Październikowe powstanie 1956 roku. Budapeszt i cały kraj ogarnia polityczne wrzenie. Na placu przed politechniką odbywa się ogromny wiec, na którym przemawia Imre Nagy. Wśród słuchaczy jest wielu studentów, nie tylko węgierskich, ale także uczących się w Budapeszcie Bułgarów. Służby bezpieczeństwa szybko wyłapują uczestników wiecu. Kilka godzin później jeden z nich ginie na więziennym korytarzu z ręki pilnującego go strażnika.