Troszkę stary jesteś jak masz 215 lat. :P

masz do wyboru: albo 21 albo15. Wybieraj ;P

Raczej 21, sądząc po nicku :)

Ja też się bałem spać w pierwszą noc po obejrzeniu filmu, a też mieszkam sam. Obawiałem się tego, że zaraz drzwi się zamkną lub coś będzie po schodach wchodziło. Nie mogłem zasnąć. To było straszne.

Jaja roku... Obejrzałam już sporo horrorów w moim życiu. Obsrałam się tylko na Klątwie. Ale na tym, zasrałam się po pachy... Niby nie taki straszny... A tu masz...

Mnie się ten film nie podobał, był monotonny, nie trzymał w napięciu. Pierwsze 40 minut czekałem, aż coś zacznie się dziać, a później to już byle skończyć. Ostatnia scena zdecydowanie wyróżnia się (wg. mnie) na tle całego filmu, nie jest jednak w stanie zrekompensować tego (straconego?) czasu.

Oglądałam sama, późno w nocy. Przyznam, że bałam się, bo różne rzeczy sprzed paru lat się pamiętało... W połowie filmu miałam wrażenie, że ktoś mnie obserwuje w lustrze, do tego drzwi za plecami otwarte... Zasnęłam bez problemu, obudziłam się raz, nie pamiętam co mi się śniło, ale rano obudziłam się strasznie zmęczona. Idę wlać w siebie kawę... Film polecam, oczywiście ;] Do oglądania samotnie, późną nocą, w ciemnym domu.

A idź w ciul :D. W nocy horror? Pogięło? :D Juz nie mam 17 lat teraz człowiek bardziej strachliwy jak 30 sie zbliża. A film w dzień oglądałem i moim zdaniem średni. Jakbym w nocy oglądał to pewnie bym mu 10/10 dał :D ale tak to 5/10