hm, mocne słowa. osobiście obejrzałam "Pasję" dwa razy i -choć arcydziełem nie jest - uważam, że to dobry, solidnie zrealizowany film, z świetną rolą Jamesa.
I nie każdy katolik jest obłudny, jeżeli tak uważasz - współczuję Ci.
czy podnieca mnie Jego cierpienie?
jesteś po prostu cyniczny.

czasem mocne słowa są potrzebne, nawet Jezus się wkurzył jak mu w świątyni handlowali jakimś gów..em,
fakt - film od strony technicznej jest zrobiony poprawnie, ale dziełem to na pewno nie jest, za dużo przemocy, wyolbrzymionej, czasem wręcz groteskowej, i po co??? co to miało być? kolejna odsłona Piły dla dewiantów?
nie uważam że każdy katolik jest obłudny, zresztą użyłem słowa "chrześcijanin", żeby ująć oględnie wszystkich (te podziały na katolików takich i srakich:/)
p.s. ciebie nie irytowały pielgrzymki kościelne na seanse tego filmu? (toż to była paranoja w dosłownym znaczeniu)

Heh... tego typu wypowiedź powinna wylądować w koszu. To nie jest miejsce na obrażanie innych bez względu na wyznanie czy poglądy.

kogo ja obraziłem???
pisząc o ogóle ludzkości tudzież katolików, chrześcijan, muzułmanów, szinoistów itd. nie obrażam nikogo wprost, poza tym piszę to w odniesieniu do treści powyższego "dzieła"

żeby nie było, nie mam nic do innych wyznań, religii i kultów (i nie obrażam ich), piętnuję tu raczej sposób myślenia ludzi.

Spójrz na tytuł tego tematu. Przyjmuję, że nie masz nic do katolików itp. ale mimo to nie szanujesz cudzego zdania. Film nie musiał się Tobie podobać i krytyka z twojej strony nie jest czymś niewłaściwym. Jednak są ludzie (m. in. ja), dla których ten film jest dziełem doskonałym. Zgadzać się z nimi nie musisz, lecz to jak się o nich wyrażasz jest już nie na miejscu.
Ty nie piętnujesz sposobu myślenia, tylko ludzi których ten film zachwycił.

rzadko tak ostro piszę, ale jakby nie było film i jego tematyka plus cały ten szum medialny wokół niego, do tego wypowiedzi o cudowności tego "dzieła" - dobiły moje nerwy,
bynajmniej nie chodziło mi o określone osoby w sensie ty, ja, on, ona..., tylko, powtarzam, sposób myślenia części naszego społeczeństwa (a tym samym nieuchronnie okreslonych osób, taki paradoks), oceniając film, oceniam jego treść (to chyba normalne), a tu treść jest dość mocno powiązana z tematyką religijną, mówiąc wprost: kolejny film o Jezusie (mogliby już taką kategorię wymyślić), przy czym tutaj mało mamy samego Jezusa a więcej jego mięsa:/

możesz mi podać jakieś porządne argumenty że ten film jest dziełem doskonałym - jak to ująłeś?

Myślę, iż argumenty otoriana83 w poleconym przez niego temacie poniżej, są wystarczające. Tak samo wiele wypowiedzi ludzi na tym forum.

Ja dodam jedynie, iż film ten doskonale wpisuje się w moją wiarę. Przedstawia pewne wydarzenie w sposób całkowicie dla mnie wyczerpujący jak na możliwości filmowe. Dlatego uważam to dzieło za doskonałe. To moje zdanie.
No, jednak dla Ciebie żadne argumenty nie będą wystarczające i tak zaczniemy się kręcić w kółko.
Nic więcej nie muszę dodawać. Koniec.

czyli oceniasz film prawie wyłącznie pod kątem wiary (oby nie fanatycznej) w Jezusa, więc w sumie nie ma o czym dyskutować:/

Nie mam pojęcia, czy Ty oceniasz tu pseudochrześcijan, czy wartość tego filmu. Rozumiejąc po części Twoje rozgorycenie wolałbym się skupić na tym drugim. Jeśli chcesz porozmawiać o samym filmie, to zapraszam tutaj:

http://www.filmweb.pl/topic/875305/Dla+mnie+%22Pasja%22+jest+arcydzie%C5%82em+w+ ca%C5%82ym+znaczeniu+tego+s%C5%82owa....html

Basted - prowokacja ci się nie udała...

Niektórzy wierzą a ty nie...więc masz problem? skoro masz to idź do lekarza.

Do tego mądrali co się zwie yarek5tys.
Spadaj koleś! Nie jesteś jehowa! Jehowy chodzą parami
Jakim prawem ingerujesz w odczucia innych?
Skoro nie zrozumiałeś tego filmu to sobie odpuść.
Skoro krytykujesz Polaków to się zastrzel(chyba, że jesteś obcokrajowcem)
Sądząc po twojej wypowiedzi jesteś jeszcze młody i masz tzw "głupi wiek"
ale to już twoja sprawa.

Do tego mądrali co się zwie Kruchy
Spadaj koleś! nie jestem jehowa! (o co ci w ogóle z tym chodziło?), pewnie chodzą, może i trójkami:/
W czyje odczucia ingeruje?? sorry??? hę???
Zrozumiałem aż za dobrze
Krytykuję i bede krytykował, to że jestem Polakiem nie znaczy że jestem ślepy, głuchy czy głupi, w Polsce żyje więc w sumie jest moim obowiązkiem krytykować
Nie jestem aż tak młody jak myślisz, ale i nie tak stary jak byś chciał
Tak, to moja sprawa.

Ty! yarek5tys. Nie filozofuj bo Ci pikawa pójdzie.
buhahahaha!!!
Nie wkładaj wszystkich Polaków do jednego koszyka
Załóż jakąś sektę anty-polską i nie pajacuj.

Ale męczy mnie jedno.
Czy taki psychol jak ty wie, że jest psycholem czy nie?

chyba w tematyce psycholi lepiej się ode mnie wyznajesz, więc sam mi powiedz

buha!!!

Żebyś wiedział, ale pytanie pozostaje to samo

To prawda że w Polsce jest wyjątkowo duża liczba pijaków, złodzieji i żuli. Ty kruchy nie jesteś czasem z jakiejś wszechpolskiej czy coś takiego ?

Patriotą jestem. To wszystko.
Kocham ten kraj takim jaki jest, a nie takim jakim bym chciał go widzieć.

Ja też uważam się za patriote ale kościół katolicki nie uznaje, jednym z głównych powodów jest to bo są przeciwko karze śmierci.
Każdy ma prawo robić to co uważa za za dobre pod warunkiem że nie krzywdzi innych. Jeżeli tak robi to obojętnie kim jest (nawet niech będzie papieżem ) moim zdaniem wtedy zasługuje na kare.
Niektórzy poszczegają osobę taką jak Ja - ateistę że wszystko akceptuje.
Jest dokładnie na odwrót nie uznaje religi króla żydowskiego dlatego że nakazuje miłość bezsensowną do drugich ludzi a Ja tak nie potrafię. Uważam różne osoby (pedofili, pedałów, pijaków, złodzieji, pacyfistów) za chujków na odszczał. A ty katolik zgodnie z naukami j.ch. powinieneś ich kochać i wielbić.

Chciałbym żeby w tym kraju był większy porządek ale prowadzony silną ręką a nie ręką kościoła.

Zgadzam się z tobą.
Ale nie uważam się za katolika.
Ja również uważam, że kościół jest głupi jak but, ale w Boga wierzę.
Dał mi rozum - więc potrafię odróżnić dobro od zła.
Jakbym zobaczył tych "chujków" to bym im zrobił krzywdę, może nawet zabił.
A Tolerancja nie ma tu nic do rzeczy, ponieważ pedofilia, pedalstwo. alkoholizm itp. to są choroby, które tylko demoralizują ludzi.
A żeby w tym kraju był porządek to nie politycy czy policja powinna się tym zająć ale zwykli obywatele tego kraju.

Zgodnie z tym co piszesz jesteś wierzący ale nie praktykujący.
Wierzysz w jezusa czy może to wiara w coś innego ?
To nie złośliwość, pytam z ciekawości.
Strasznie Mnie wkurwia sytuacja w naszym kraju. Jeżeli ktoś nie wierzy w te całą religię i ma w dupie ten kościół, to wszyscy na niego patrzą krzywo, mimo tego że na codzień nikomu nie wadzi i żyje zgodnie z prawem cywilnym. Natomiast jeżeli ktoś wywyższa watykan i mówi jaki to kościół i jezus są ważni w jego życiu, a na codzień leży pod płotem zażygany czy leje dzieci i żone to jest wszystko ok. bo przecierz może się z tego wyspowiadć, bo przecież jest tłumaczenie, że wszyscy jesteśmy ludżmi synami bożymi czy inaczej jak to mówią dziećmi kościoła.
Taka jest smutna prawda o NASZYM KRAJU - niestety. Dla mądrych ludzi powinny się liczyć czyny a nie czyjeś prywatne poglądy.

Co do Yarka5tys., fajnie jest czasami powiedzieć co się myśli o tym wszystkim.Ale i tak pewnie nikt tego nie zrozumie.Zaraz powiedzą,że obrażasz religię, ich uczucia itd.
Wydaje mi się, że bycie wierzącym(Chrześcijaninem, Islamistą itd.) od dzieciństwa jest niebezpieczne. Trzeba ciągle zachowywać zdrowy rozsądek. Bo za chwile człowiek, dziecko, patrzy na rówieśników jak na diabłów, bo piją piwo przed 18-stką, albo jeżdżą na gapę, a sam musi(bo przecież trzeba być świętym) chodzić codziennie do kościoła. A potem przeklinać w myślach innych, że nie są tak gorliwi.Człowiek ten ciągle ma ponurą minę, a przed oczami wciąż ma ten obraz grzechu, jak to kiedyś kopnął psa w dupę(przypadkiem).Ten gość nie potrafi się cieszyć z życia.Nie ma na to czasu("czas ucieka, wieczność czeka").Z resztą rodzinka też jest jakaś ponura.Raz na tydzień się uśmiechną,do Komunii św. Wmawiają sobie,że "Oto Chryste, radość zaniosłeś do mego serca".
Taki Islamista nigdy nie pomyśli, że robi źle, że coś jest nie tak.Przecież byłby to grzech- pomyśleć,że zabijanie w imię wiary jest złym uczynkiem.
I w sumie racja, fajnie by było zobaczyć w filmie jak odnosi się Chrystus do grzeszników, celników,i "typowych" słuchaczy.Jak uczy miłości.Ale w Pasji też chyba jest coś cennego.Yarkowi chyba tylko chodzi o te masy "świętych" ludzi.
Fajnie,że w temacie tego filmu można powymieniać poglądy.Ja bym chciał jeszcze pozdrowić słuchaczy Radia Maryja.Wy jesteście naprawdę świetni.Wszystko, co mówi wasz wódz, o.Rydzyk , przyjmujecie jak święte słowa.W gruncie rzeczy więcej słuchacie jego, niż Boga.Myślicie że co, że Rydzyk jest święty? Że jak odprawia Mszę to musi być dobrym człowiekiem? I czemu potępiacie żydów? Dlaczego nazywacie TVN żydo-masonerią? TVN jest czystym złem, bo Rydzyk tak mówi?
Ale chyba nie można mieć pretensji do tych staruszków.Chyba.Może ich umysły są już wypaczone przez starość.

do użytkownika "kruchy_4"
nie chcę się tu wymądrzać, czy cię prowokować do wyzwisk itd, ale to co piszesz się kupy nie trzyma.
wierzysz w boga ale kościół ci nie odpowiada- ok, rozumiem to- kościół jest zgniły, bo tworzą go niedoskonali ludzie, ale nie jest to specjalne odkrycie, bo nawet w piśmie świetym jest o tym mowa. w kościele chodzi o wspólnotę, nie o to żeby tworzyli ją tylko ludzie jak matka teresa, jan paweł II itd, ale to osobny temat.
nie należysz do kościoła, bo jest taki zły i głupi, ale jesteś w stanie pobić czy zabić?! rozumiem, że skoro stanowisz dla głupiego kościoła alternatywę, starasz się być od niego lepszy. możesz mi powiedzieć w jaki sposób?
ps a pasja jest całkiem dobrym filmem. fakt, w niektórych momentach staje się groteskowa i przerysowana, jednych to razi, innych nie, ale jako film ma więcej plusów niż minusów, w każdym razie nie jest to dzieło doskonałe czy genialne. przynajmniej wg mojej opini.

yarek5tys, jestem z wielkopolski i wiem, ze kilkadziesiat km od mojego miejsca zamieszkania maja podobno bardzo dobry szpital, mianowicie w Warcie dla ludzi obłąkanych, dokładnie takich jak ty,polecam. facet skad ta nienawisc w twojej wypowiedzi, jakies traumatyczne przezycia z przeszlosci? tato wchodzil ci do wanny? to nie nasz problem, twoja wypowiedz jest niewyobrazalnie glupia i tyle, wez sie zastanow zanim cos napiszesz. film wcale nie jest taki glupi, moze to nie arcydzielo, ale wlasnie obrazuje chrzescijanom jak najprawdopodobniej bylo i przez co najprawdopodobniej przechodzil ten czlowiek [dlaMlotkowCytat:''(..)stal sie CZLOWIEKIEM(..)''bo by mnie bluzgali, ze twierdze, iz byl tylko czlowiekiem] i ogolnie idz sie leczyc

i kolejny pajac, przeczytaj całą dyskusję zanim zaczniesz śmiecić swoją "erudycją" trolla netowego, wiesz co to:
a)argumenty
b)dyskusja
c)poglądy

jak nie, to poczytaj a później coś wysmaruj

..... moze lepiej zostawie bez wiekszego komentarza... pisz dalej lubie sie smiac, smiech to zdrowie :)

śmiech bez sensu to symptomy choroby psychicznej,

poczytaj poprzednie dyskusje na tym forum pajacu a potem coś napisz,
jesteś kolejnym trollem który przeczyta dwa słowa z dyskusji i odpisuje nie wiedzac w sumie o co chodziło, w dodatku sypiąc kolokwializmami i bluzgami, zero argumentów, zero dyskusji, zero sensu,

nie będę się tu z tobą bawił w strzelanie głupimi postami z cyklu kto komu mocniej dowali, masz coś konstruktywnego do napisania to pisz, jak nie to spadaj...

dobrze, podyskutujmy
Chory film dla chorych ludzi...(to chyba najbardziej mnie rozjuszylo, a nie byles dotad na tyle łaskaw zeby wyjasnic to stwierdzenie, nie widze w twoich odpowiedziach nic co mogloby uzasadnic twoja wypowiedz)

Jezus przez wiele lat chodził i nauczał przede wszystkim UWAGA!!! o miłości!! a stada tumanów, pseudo chrześcijan rozpamiętują tylko i wyłącznie jak to Go skatowano i zgnojono a później ukrzyżowano przez ostatnie godz
( rozpamietuja bo budzi to wiele emocji w kazdym wierzacym, czy napisales tu cos konstruktywnego....zastanow sie.. aaa widzisz nic, nie mam pojecia dlaczego sie tak irytujesz, aaa tak rozpamietujemy tez jego narodziny i zmartwychwstanie, to kosciol kaze nam to rozpamietywac i nieustannie o tym przypomina zeby poruszyc grzesznikow)


i co wy katolicy z polandii myślicie? że gdy obejrzycie jak 2 godz. naparzają Jezusa to doznacie objawienia, odpuszczenia grzechów?? a może was to podnieca???? (użytkownik Eljot już tu o tym pisał)

(z pewoscia kazdy tak wlasnie mysli napewno puszczaja to kazdemu grzesznikowi, ktory wnet dostaje odpuszczenia grzechow...), *****! gibson stworzyl film, ktory przedstawia ostatnie 12 h z zycia Jezusa, no i.... jest dosc brutalny.... no i co **** z tego! tak tak zgadza sie, tu tez nie napisales nic konkretnego same retoryczne pytania!


niedobrze mi jak słyszę o tym filmie a jeszcze bardziej mi niedobrze jak czytam pierdoły o głębokim przesłaniu tego "dzieła",
głęboko to ma poryte łby naród który uważał się i pewnie nadal uważa za
"przedmurze chrześcijaństwa" bo papież był polakiem, a znany jest na świecie jako naród złodziei i alkoholików, ehh, szkoda klawiatury by pisać o naszej obłudzie, nara chrześcijanie za 30 srebrników


(hmmm, no przesłania w tym filmie tez nie udalo mi sie tu zadnego znalezc, dramat jak dramat, wzruszaja napewno take sceny, przynajmniej mnie. ''przedmurzem chrzescijanstwa'' to nie jestesmy na pewno poniewac nasza tradycja i korzenie polakow wiaza sie raczej z poganstwem, sie zgadza,to bylo o tyle ciekawe, ze nie nawiazales ta wypowiedzia wogole do filmu..., takze nie wiem jaki twoj cel, co chciales wyrazic, co cie tak boli. nic konkretnego jezeli chodzi o film

Dla mnie "Pasja" jest arcydziełem w całym znaczeniu tego słowa...

tu masz wszystkie odpowiedzi, sorki ale spieszę się:/

znaczy się, pod tym postem;

znaczy, pod tym tematem:)

Już pisałem posta do tematu tego Prawego i Sprawiedliwego, ale ktoś go usunął.Nie wiem jak wy, ale ja chyba wierzę, że on wierzy.Tylko głupi skrót wychodzi z jego ksywy.

oczywiście, Polska przedmurzem chrześcijaństwa nie jest, już prędzej przedmurzem pijaństwa...
ale co do "Pasji": nie warto iść na niego do kina/oglądać w tv, bo "wypada", "bo jestem katolikiem", "bo ksiądz kazał", "bo wszyscy sąsiedzi widzieli". pieprzę takie argumenty. ogląda się, bo się chce, bo się ma wewnętrzną potrzebę. bo jak się nie ma, to się potem takie rzeczy wypisuje na forum, które tych co poszli za potrzebą kolą w oczy.
pozdrawiam Cię, yarek;)

Jednak to prawda że znacznie więcej filmów skupia się na ostatnich chwilach życia Chrystusa niż na jego zmartwychwstaniu. Napisy końcowe pojawiają się po jego śmierci... ile tytułów skupiło się na tym, co działo się po ukrzyżowaniu? Chwilowo żaden nie przychodzi mi do głowy. Pasja, JC Superstar, Ostatnie kuszenie Chrystusa.. wszędzie jest prezentowany jako człowiek, tylko człowiek, czy to przystojniak czy zakrwawione mięso, człowiek. To jest zamysł chrześcijaństwa?


A może popkultury? So called tłum lubi oglądać trupy, flaki, masakrę. Nic się tak nie sprzeda jak dobra jatka, dodajmy też religię, żeby poruszyło przy okazji jakieś czułe punkty widza. Do tego ubrać całość w świetny soundtrack, generalnie w dobry warsztat, dorzucić dobry zabieg z wymarłymi językami... Ludzie to kupią, przesłanie znajdą. Jak widać - produkt się sprzedaje aż miło.

Facet ty chyba nie wiesz co piszesz, co nie?
Film ten miał nam przede wszystkim ukazać/przybliżyć mękę Chrystusa i jego śmierć.

Skoro tak źle wyrażasz się o tym filmie to widać, że nigdy nie czytałeś biblii i nie wiesz jak tam została ukazana śmierć Jezusa.(To przepierz na jej podstawie nakręcono film)

A odnosząc się do twojego pierwszego akapitu, to jak myślisz dlaczego właśnie przedstawiono śmierć i mękę Chrystusa, a nie je go nauczanie co?
A więc dlatego, aby wzruszyć, dać ludziom do myślenia.

A jak nie rozumiesz o co mi chodzi to po prostu nie dorosłeś do tego filmu albo sam jesteś, jak to napisałeś "chrześcijaninem za 30 srebrników"

-wiem o tym, i co z tego?
-a ty czytałeś? były tam kawałki mięcha?? a gdzie wbijano Jezusowi gwoździe? w dłonie? czy w przeguby?
-ciebie ta rzeźnia wzruszyła? gratuluje poczucia smaku:/
-rozumiem aż za dobrze, niestety:/

Twoja wypowiedź jest ironiczna i dlatego zostawię ją bez komentarza :\

P.S. A wiesz dlaczego nie skomentuje, bo nie chce mi się bawić w dziecinne pogadanki i przepychanki typu, "ty jesteś taki bo myślisz tak" albo "jeśli cię to wzruszyło to gratuluje smaku" a poza tym każdy inny gust i każdemu podoba się co innego, lecz nie każdy wyzywa bądź krytykuje ludzi którzy mają inne poczucie wartości i myślą inaczej niż on.

Weż facet, tu tylko chodzi o tą powierzchownośc ludzi i nierozumienie wiary.Nie bierz wszytkiego tak dosłownie.

Wiem i rozumiem cię, ale niektóre komentarze po prostu nie da się nie skomentować. Dlaczego:
1 Są głupie.
2 Nie dotyczą filmów.
3 Coraz częściej dotyczą osób oglądających film.

P.S. Skończyłem, już więcej nic nie napisze. :P

"2 Nie dotyczą filmów.
3 Coraz częściej dotyczą osób oglądających film."

Smutna prawda.

Cele wyższe:) uświadomienie ludziom ich głupoty/powierzchowności.Ja przynajmniej tak mogę usprawiedliwiać ten temat.

Hmmm... tylko, że dla Ciebie jedna rzecz może być głupotą a dla innych nie. Kto ma racę? Nie wydaje mi się, byśmy doszli w tej kwestii do porozumienia. Wmawianie innym głupoty dlatego, że film się podobał i odbierali go bardzo intensywnie jest tak samo nie w porządku jak wmawianie głupoty ludziom, którym film się nie podobał.

Nie! Tu chodzi o to,że taki "katolik" z poważną miną, bo przecież musi ten ważny film zobaczyc, idzie do kina i wychodzi z niego z poczuciem spełnionego obowiązku, choc kompletnie nic nie wie o życiu według nauk Chrystusa.Coś w tym stylu :) Dobra, kończmy to.

mój post/temat w dużej mierze a nawet przede wszystkim dotyczy filmu; jego treści i tematyki, kontrowersyjnej swoją drogą i wywołującej w Polsce swego czasu aferę większą niż mafia paliwowa, widzowie zaś zachowywali się jakby zamiast do kina szli na pielgrzymkę a podczas 2-godzinnego seansu mieli doznać objawienia albo katharsis/ paranoja, groteska, obłuda, śmiech na sali a zwłaszcza śmiech sąsiadów z zachodu Europy,

będę jechał po tym filmie bo to dwugodzinny spektakl okrucieństwa, sadyzmu, podniety brutalnością - obrzydliwość do potęgi/ jak lubicie takie potworki filmowe polecam wszystkie Piły, Evil Dead, Teksańską masakrę, Zły Skręt, Dom woskowych ciał i inne tego typu produkcje

Tak tak tak... naprawdę Ciebie aż tak zabolało, iż ten film powstał? No jak tak można! Kolejna pożywka dla tego katolickiego ciemnogrodu!
Ci "sąsiedzi z zachodu" to niech się śmieją ile wlezie. Oczywiście my jesteśmy "gupi" a oni to sama "yntelygencja". Szkoda słów...

Boli mnie głowa, świnia kwiczy, ty pleciesz - spoko, to tylko tekst z takiego jednego filmu,

sąsiedzi się smieją bo mają z czego, jak bym mieszkał na stałe n.p. w Paryżu to bym się pokładał na polach elizejskich ze śmiechu,

"ohohoho, słyszałeś mon dieu?, a ci polacy to robią pielgrzymki do kin na Pasję, ahahahah, i księża na kazaniach ich tam gonią, ahahaha, i na religii, hahaha, i wiesz co???? ----- idą!!!! hahahah, "

dzięks, zamiast Pasji strzele sobie Pasjansa

Cóż... to dlaczego się nie przeprowadzisz i nie zamieszkasz tam na stałe? Będziesz wśród swoich! Codziennie będziesz się tarzał na polach elizejskich ze śmiechu, razem z resztą "yntelygencji" aż pękniesz jak nadęty balon! xD

"dzięks, zamiast Pasji strzele sobie Pasjansa"
Strzel sobie strzel, tak bardzo się zbulwersowałeś, że przyda się Tobie jakaś spokojna rozrywka xD

polecam Pasjansa - rozwija enetelygencje, myslenie, poprawia pamięć wzrokową - same superlatywy, a Pasja??? wielkie nic

"Pasja??? wielkie nic"

To Twoje zdanie i nie czepiam się. Widzów jednak sobie odpuść.