PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=38233}

Pasja

The Passion of the Christ
7,4 238 109
ocen
7,4 10 1 238109
6,8 28
ocen krytyków
Pasja
powrót do forum filmu Pasja

Kontynuacja tematu, którego poprzednie części osiągnęły limit 1000 odpowiedzi.

Link do części pierwszej:
http://www.filmweb.pl/film/Pasja-2004-38233/discussion/Dobra+ekranizacja+słabej+ fikcji,1974589

Link do części drugiej:
http://panzorjackhammer.com/pasja/

Przeglądając część drugą tematu, po przeczytaniu każdej strony proszę używać przycisku Wstecz w przeglądarce, zamiast przycisków z numerami stron widocznych na dole każdej strony.

Cześć druga tematu została skasowana przez niezidentyfikowanego moderatora. Administracji filmwebu nie udało się ustalić, przez kogo. Mimo przepytania wszystkich moderatorów, nikt się nie przyznał.

Udało mi się jednak odtworzyć większość postów i udostępnić do wglądu na zewnętrznym serwerze.

użytkownik usunięty
impactor

Wierzę? To nie kwestia wiary, a prawdy :D

ocenił(a) film na 7

Proszę Cię nie linkuj mi podobnych filmików, bo mnie coś trafia jak widzę podobne badziewie. Jak nie o miłujących bogach, to znowu o szatanach, diabłach etc. Daruj sobie, proszę...

ocenił(a) film na 7

-"Z powrotem na ziemię. Spór o pochodzenie cywilizacji ludzkich",
- "UFO, Daniken i zdrowy rozsądek",
-"Daniken i inni."

Weź zapoznaj się z tymi publikacjami to może trochę zaczniesz myśleć trochę racjonalniej.

ocenił(a) film na 8
Maestro_filmaniak

>>>>> wymyślić fajną teorię jest nietrudno, gorzej z dowodami

Hipotezę. Teorię mamy dopiero, kiedy hipoteza jest udowodniona ;)

ocenił(a) film na 7
impactor

Pewnie, że tak:) Dzięki za poprawkę.

użytkownik usunięty
impactor

ewolucji natomiast nawet nie możemy uznać za dopuszczalną hipotezę :)

ocenił(a) film na 3

Albo masz 10-15 lat, albo chcesz ośmieszyć teistów swoim zachowaniem, albo jesteś idiotą, którego filmweb jeszcze nie widział. Mitologia grecka faktem, ewolucja mitem...

użytkownik usunięty
zlo_3

mam 13 lat i nic ci do tego, wiedzą i tak cie przewyższam ;)

ocenił(a) film na 8

Szkoda, że wcześniej nie wiedziałem ile masz lat, bo dyskusja skończyłaby się po 2-3 odpowiedziach.

użytkownik usunięty
impactor

Gdybym wiedział, że niczego nie dowiedziesz, oprócz swojej niedojrzałości to nawet nie zacząłbym z tobą dyskutować. Najśmieszniejsze jest to, że byłeś katolikiem - zabawne ;)
ps. Przeczytaj sobie Biblie, ponieważ po tym co ty wypisujesz niemożna stwierdzić, że choć w najmniejszym stopniu jesteś zaznajomiony z jej treścią. Z mojej strony to tyle. Żegnam panów ateistów :)

ocenił(a) film na 7

"ps. Przeczytaj sobie Biblie, ponieważ po tym co ty wypisujesz niemożna stwierdzić, że choć w najmniejszym stopniu jesteś zaznajomiony z jej treścią. "

Haha, teraz to żeś doje*ał :)

Naprawdę bijesz tutaj wszelakie rekordy głupoty, więc lepiej już sobie odpuść.

użytkownik usunięty
Maestro_filmaniak

powiedział ateista :D

ocenił(a) film na 8
Maestro_filmaniak

Wpadnij tutaj: http://www.filmweb.pl/forum/inne/Biblia+w+5+minut,2326181
Też jest wesoło.

ocenił(a) film na 8
zlo_3

>>>>> albo jesteś idiotą, którego filmweb jeszcze nie widział

Poszukaj sobie wypowiedzi użytkownika RogerVerbalKint w tym wątku, który podaje się za praktykującego lekarza niewierzącego w ewolucję, wierzącego za to w stworzenie kobiety z żebra Adama, i Ziemię mającą 6 tyś. lat.
:)

użytkownik usunięty
impactor

ziemia ma ok 7 tys lat

impactor

w końcu mną czknęło.... twierdzenie, że stworzył zostało wyśmiane, a moim zdaniem powinno zostać zadane pytanie JAK to zrobił. w dzisiejszych czasach przy obecnej wiedzy nie jest to ani zaprzeczeniem, ani potwierdzeniem "hipotezy" o byciu czy nie byciu

ocenił(a) film na 8
Tula_Shin

Zanim zada się pytanie JAK to zrobił, musisz najpierw ustalić, że w ogóle istnieje. Rzeczy nieistniejące nie mogą być przyczyną innych rzeczy.
A potem nawet jeśli ustalisz, ze istnieje, i tak musisz zadać pytanie "w jaki sposób powstał/o/a", a nie "jak stworzył", bo wtedy popełniłbyś błąd logiczny pytania z tezą.

impactor

na moje szczęście jestem ignorantką, a logiką kieruję się jedynie wybierając grubość skarpetek lub całkowicie z nich rezygnując. życie wtedy jest prostsze i nie boli mnie czy coś jest czy czegoś nie ma, rzeczywistość jest tym co widzę i co czuję, a nie tym o czym mówią INNI. jeżeli wiatr wieje to nawet jeżeli ktoś mi kiedyś tłumaczył, że spowodowane to jest ruchami mas powietrza, różnicami ciśnień, a pływy morza zalezą od księżyca to nie muszę nad tym myśleć, bo to po prostu JEST.

bicie piany przydatne jest jedynie w przypadku robienia biszkoptów czy bez, a branie udział w forumowym biciu zasadne jedynie gdy ma się zbyt dużo czasu i chce go jakoś bezproduktywnie spożytkować. w dodatku zauważam kręcenie się w okół jednego tematu jak odchody w przeręblu.

a pluton nie jest planetą

ocenił(a) film na 8
Tula_Shin

Na szczęście wielu ludzi nie podziela Twojej filozofii, dzięki czemu rodzaj ludzki jeszcze istnieje.

impactor

a szkoda, patrząc na to co się dzieje jakoś dziwię się, że zwierzęta nie wzięły ziemi w posiadanie. co jak co, ale wirus jakim jesteśmy poczynia sobie zbyt dobrze niezależnie od tego w co wierzymy i czy wierzymy, ale to jak widać nie jest tematem tej dyskusji i taka dyskusja ucięta jest w zarodku.

cbdo

ocenił(a) film na 3
Tula_Shin

/* że zwierzęta nie wzięły ziemi w posiadanie */

Ależ wzięły. Ludzie to niby co? Duszki okruszki?

impactor

"Rzeczy nieistniejące nie mogą być przyczyną innych rzeczy."

Mogą zgodnie z prawami logiki, i co teraz?

ocenił(a) film na 8
_Te_

Ktoś tu jest na bakier z prawami logiki.

impactor

Właśnie to mam na myśli. Twierdzisz że zdanie świnie latają więc Twój nick to impactor jest fałszywe?

użytkownik usunięty
impactor

Wiedząc, że według Biblii Adam został stworzony szóstego dnia istnienia naszej ziemi, i biorąc pod uwagę chronologię rodzaju ludzkiego, możemy określić na podstawie Biblii przybliżony wiek ziemi. Oczywiście zakładamy w związku z tym, że obliczenia podawane w Księdze Rodzaju, gdzie sześć dni stworzenia to dosłownie okres 24-godzinny, są właściwe, i nie ma żadnych luk chronologicznych.

Lista genealogiczna, która została opisana w Księdze Rodzaju 5:11 podaje wiek Adama i jego potomstwa. Każdy potomek symbolizował następne pokolenie w linii między Adamem a Abrahamem. Poprzez chronologiczne określenie, gdzie Abraham przechodzi do historii, i dzięki dodaniu do siebie wieku wszystkich ludzi, o którym mówi Księga Rodzaju 5 i 11, staje się jasne, że Biblia naucza, iż ziemia ma około 6000 lat, do czego można dodać lub odjąć kilkaset lat.

A co z popularnym obliczeniem wieku ziemi na 4,6 miliarda lat, które zostało zaakceptowane przez większość naukowców, i o którym naucza się w większości naszych instytucji naukowych? Ten wiek został nam dostarczony z dwóch technik datowania: radiometrycznej i skali czasu geometrycznej. Naukowcy, którzy uznają wiek ziemi mniejszy niż 6000 lat, uważają, że metoda radiometryczna jest niewłaściwa, ponieważ opiera się na pewnych wadliwych wnioskach, podczas gdy geologiczna skala czasu uznaje okrężne wnioski. Jednak nie uznają oni mitów mówiących o powstaniu ziemi miliardy lat temu, takich jak popularne błędne przekonanie, iż dla stratyfikacji, dla powstania skamieniałości, diamentów, węgla, oleju, stalaktytów, stalagmitów, itp. potrzebna jest ogromna ilość czasu. W końcu naukowcy uznający, iż ziemia jest stosunkowo młoda, przedstawiają pozytywne dowody na jej młody wiek, w odpowiedzi na dowody naukowców uznających ziemię za starszą planetę, których nie uznają. Naukowcy postulujący młody wiek przyznają, iż nie są dziś w większości, ale są zdania, iż ich ilość jeszcze wzrośnie, kiedy więcej naukowców ponownie zbada dowody i przyjrzy się z bliska zaakceptowanemu ogólnie prawu.

Ostatecznie wiek ziemi nie może zostać udowodniony. Niezależnie od tego, czy ziemia ma 6000 lat, czy 4,6 miliardów, oba te poglądy (i wszystkie inne) bazują na wierze i przypuszczeniach. Ci, którzy uznają 4,6 miliarda lat, używają metod takich jak datowanie radiometryczne, i uważają, iż żadne wydarzenie historyczne nie mogło wpłynąć na rozkład radioizotopów. Ci, którzy uznają 6000-czny wiek ziemi, wierzą, że Biblia ma rację, i że inne czynniki tłumaczą „pozorny” wiek ziemi, i są to na przykład potop lub fakt, że Bóg stworzył wszechświat w takim stanie, w jakim dziś jest, już przy stworzeniu. Na przykład Bóg stworzył Adama i Ewę jako dorosłych przedstawicieli rodzaju ludzkiego. Gdyby jakiś lekarz zaczął badać Adama i Ewę w dniu ich stworzenia, stwierdziłby, że mają około 20 lat (lub są w wieku, na jaki wyglądali), podczas gdy Adam i Ewa tak naprawdę nie mieli nawet jednego dnia. Jakkolwiek wyglądały sprawy, zawsze istnieje jakiś dobry powód, abyśmy ufali Słowu Bożemu bardziej, niż słowom naukowców-ateistów, którzy stworzyli ewolucyjną teorię stworzenia.

użytkownik usunięty

"Używając prostej metody statystycznej, z pewną ostrożnością oszacowałbym, że w samych Stanach Zjednoczonych, jest około 10 000 aktywnych naukowców, otwarcie mówiących o sześciodniowym dziele stworzenia, które miało miejsce wcale nie tak dawno temu. "

Dr D. Russell Humphreys, fizyk nuklearny. Pracuje w laboratoriach Sandia National. Strona internetowa AIG.

Prosiłbym o wykazanie przypuszczeń w tej króciutkiej publikacji: http://arxiv.org/pdf/astro-ph/0204331v2.pdf
A, zapomniałem. Kreacjoniści jeszcze nie dotarli do heliosejmologii i nie ma materiału na ctrl+c; ctrl+v.

użytkownik usunięty
LordQuasimoto

Dobrze jest wkleić tekst, którego się nie czytało, a to wszytko po to żeby autor tematu miał zajęcie

użytkownik usunięty
impactor

"Ewolucja nie jest żadnym faktem. Ewolucja nie kwalifikuje się nawet do tego, aby być teorią bądź hipotezą. Ona jest metafizycznym programem badawczym i nie jest tak naprawdę sprawdzalną nauką"

Dr Karl Popper - WIODĄCY filozof nauki.

"Ewolucja jest faktem"

impactor - ateistyczny aktywista, amator bez żadnych tytułów :)

No to mam takie krótkie pytanka

1. Kiedy Karl tak powiedział?
2. Nawet zakładając, że tak było, jak autorytet rzutuje na rzeczywistość? Einstein forsował teorię ukrytych zmiennych, miał rację?
3. Czemu, mimo statusu małpiszona, jesteś spokrewniony z mchem?

ocenił(a) film na 8

:D

Nie jesteśmy tu po to, aby zmuszać Cię do nadrabiania epicko-gargantuicznych przerażających, zejących odmóżdżeniem braków w edukacji na poziomie szkoły średniej.
Jeżeli wstydzisz się pójść na pobliski uniwersytet albo muzeum i porozmawiać z kimś dorosłym z wydziału biologii albo geologii, to przejdź się na długiej przerwie to najbliższej podstawówki i porozmawiaj z dziećmi na świetlicy.
Na pewno znajdzie się kilkoro, które za lizaka wyjaśnią Ci to i owo.

A jeżeli i to Ci się nie podoba, to przeczytaj sobie przemówienie papieża Karola Wojtyły aka Jana Pawła II, które wygłosił w roku 1996 do Papieskiej Akademii Nauk i w którym potwierdził ewolucję człowieka z bakterii, umacniając w ten sposób obowiązujące już od kilku dekad stanowisko Watykanu względem ewolucji, jak i wieku Ziemi, wszechświata, oraz Wielkiego Wybuchu.

Zrób to sam. Nie mamy Cię w dowodzie, żeby nadrabiać karygodne braki którym niezapobiegli Twoi rodzice, opiekunowie ani nauczyciele.


My jesteśmy tu po to, aby ocenić wartość twierdzeń teistycznych.

Walentność twierdzenia ustala się NIE poprzez wykazanie błędności innych twierdzeń, tylko przez WYKAZANIE PRAWDZIWOŚCI tego właśnie twierdzenia.

Nawet, jeżeli ewolucja nie jest faktem, to co z tego?
W jaki sposób dodaje to jakiejkolwiek wartości Twojemu twierdzeniu o stworzeniu świata przez ugarycko-kananejskiego boga Jahwe?

I dlaczego ma to pomagać Twojemu twierdzeniu bardziej, niż twierdzeniu o zwymiotowaniu całego świata przez wielkiego myśliwego Maku-Maku po zjedzeniu niestrawnej zupy, tak jak podają to niektóre religie afrykańskie?
Albo tym o stworzeniu człowieka poprzez naprężanie się Kubusia Puchatka, którego łepek utknął w baryłce miodu?

Przyjmijmy, że ewolucja to bajka i nie ma na nią żadnych dowodów. Czy to pozwoli skupić Ci się na skonstruowaniu jakiegoś argumentu protesitycznego nieopartego na ignorancji albo błędach logicznych?
Czekam z utęsknieniem.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) film na 9
Donaldinho

Przepraszam - ale zapodaj mi link gdzie ten rzadkiej klasy buc nadęty wypowiadał się jako lockheed - mam już szczerze powyżej uszu prowadzonej przez tą kanalię indoktrynacji ateistycznej gimbazy, która jest na to podatna mając dwie godziny na tydzień religii w szkole (zresztą im się nie dziwię).

ocenił(a) film na 8

:)

Nie zauważyłem tego wcześniej...


>>>>> impactor - ateistyczny aktywista, amator bez żadnych tytułów :)

Przechodzisz samego siebie – w sześciu słowach potrafisz zmieścić bezpodstawne twierdzenie ("bez żadnych tytułów) oraz błąd logiczny odwołania do autorytetu.

Twierdzenia stoją (lub upadają) na podstawie własnej wartości (lub jej braku), a nie na podstawie tego, kto je wypowiada. Niezależnie od tego, czy jest to profesor habilitowany Uniwersytetu Cambridge, czy lizany przez psy pijak leżący w kałuży własnych wymiocin.

użytkownik usunięty
impactor

Pewien artykuł, polecam go przede wszystkim osobom znużonym ciągłym dojadaniem autora tematu.

Starożytne źródła zawierają liczne informacje o Jezusie, które pokrywają się z treścią Ewangelii, mimo iż starożytni historycy koncentrowali się bardziej na przywódcach politycznych niż religijnych, a Judea leżała na peryferiach Imperium Rzymskiego. Niemniej, nawet gdyby nie zachowała się ani jedna kopia Nowego Testamentu, wciąż wiedzielibyśmy o Jezusie bardzo dużo. Zawdzięczalibyśmy to źródłom obojętnym lub wrogim wobec chrześcijaństwa, a jednak zgodnymi z Ewangeliami.

Przytaczając je (przypisy czytelnik znajdzie w mojej książce pt. Sekrety Biblii) ograniczyłem się tylko do tych, które powstały za życia 2-3 pokoleń od śmierci Jezusa, aby wyeliminować późniejsze przekazy, które mogą i często są zabarwione legendą. Przyjrzyjmy się faktom wymienionym przez pozabiblijne źródła, zwracając uwagę na ich zgodność z Ewangeliami:

Jezus zwany był Chrystusem, czyli Mesjaszem. (Józef Flawiusz, Dawne dzieje Izraela, 18, 3:3; 20, 10:1; Pliniusz Młodszy, Listy, 10, 96; Swetoniusz, Życie cezarów, 25:4; Tacyt, Roczniki, 15, 44.)

Pochodził z Judei w Palestynie. ( Józef Flawiusz, Dawne dzieje Izraela, 20, 9:1; Lukian z Samostaty, The Passing of Perefrinus, 12-13; Tacyt, Roczniki, 15, 44; Talmud Babiloński, Sanhedryn 43a; Akta Piłata (cyt. w: Justyn Męczennik, Apologia pierwsza 35) )

Czynił cuda: uzdrawiał chorych i zdemonizowanych. (Józef Flawiusz, Dawne dzieje Izraela, 18, 3:3; Lukian z Samostaty, The Passing of Perefrinus, 11-13; Pliniusz Młodszy, Listy, 10, 96; Tacyt, Roczniki, 15, 44; Talmud Babiloński, Sanhedryn 43a; Akta Piłata (cyt. w: Justyn Męczennik, Apologia pierwsza 35).)

Uważano Go za człowieka szlachetnego i mędrca. (Lukian z Samostaty, The Passing of Perefrinus, 11-13; Mara Bar-Serapion, Syriac Manuscript, Józef Flawiusz, Dawne dzieje Izraela, 18, 3:3.)

Jezus był nauczycielem. (Józef Flawiusz, Dawne dzieje Izraela, 18, 3:3, Lukian z Samostaty, The Passing of Perefrinus, 11-13; Pliniusz Młodszy, Listy, 10, 96; Talmud Babiloński, Sanhedryn 43a.)

Miał uczniów. (Talmud Babiloński, Sanhedryn 43a.)

Nazwa chrześcijan pochodzi od mesjańskiego tytułu Jezusa. (Józef Flawiusz, Dawne dzieje Izraela, 18, 3:3; Lukian z Samostaty, The Passing of Perefrinus, 11-13; Pliniusz Młodszy, Listy, 10, 96; Swetoniusz, Żywoty cezarów, 16:16; Tacyt, Roczniki, 15, 44.)

Przywódcy żydowscy odrzucili Go i wydali na śmierć. (Józef Flawiusz, Dawne dzieje Izraela, 18, 3:3; Mara Bar-Serapion, Syriac Manus-cript; Tacyt, Roczniki, 15, 44; Pliniusz Młodszy, Listy, 10, 96; Talmud Babiloński, San-hedryn 43a.)

Jezusa skazano na śmierć za panowania cesarza Tyberiusza (14-37), gdy namiestnikiem Judei był Poncjusz Piłat (26-36). (Józef Flawiusz, Dawne dzieje Izraela, 18, 3:3; Pliniusz Młodszy, Listy, 10, 96; Tacyt, Roczniki, 15, 44; Akta Piłata (cyt. w: Justyn Męczennik, Apologia pierwsza 35).)

Nikt nie odważył się stanąć w Jego obronie. (Talmud Babiloński, Sanhedryn 43a.)

Zmarł zawieszony na krzyżu. (Józef Flawiusz, Dawne dzieje Izraela, 18, 3:3, Lukian z Samostaty, The Passing of Perefrinus, 11-13; Tacyt, Roczniki, 15, 44; Talmud Babiloński, Sanhedryn 43a; Akta Piłata (cyt. w: Justyn Męczennik, Apologia pierwsza 35).)

Nastąpiło to w dniu Paschy. (Talmud Babiloński, Sanhedryn 43a.)

Jego śmierci towarzyszyła nadzwyczajna ciemność. (Thallus cyt. w: Juliusz Afrykanus, Extant Writings, XVIII, w: Ante-Nicene Fathers, t. 6, s. 130.)

Uczniowie Jezusa wierzyli, że zmartwychwstał. (Józef Flawiusz, Dawne dzieje Izraela, 18, 3:3; zapewne także w: Tacyt, Roczniki, 15:44; Swetoniusz, Żywoty cezarów, 6, 16.)

Chrześcijanie wierzyli, że Jezus był Bogiem. (Pliniusz Młodszy, Listy, 10, 96:7, Rabin Abbahu w: Talmud Palestyński, P. Ta’an, 65 a; Rabin Eliezer, cyt. w: Joseph Klausner, Jesus of Nazareth, s. 34; Lukian z Samostaty, De Morte Peregrini, 11-14; graffiti z II wieku odkryte w domu na wzgórzu palatyńskim (zob. E. Ferguson, Backgrounds of Early Christianity, s. 561).)

Wiara w Chrystusa była rozpowszechniona na wiele lat przed koń-cem I wieku. (Józef Flawiusz, Dawne dzieje Izraela, 18, 3:3; Pliniusz Młodszy, Listy, 10, 96; Swetoniusz, Żywoty cezarów, 16:16; Tacyt, Roczniki, 15:44; Talmud Babiloński, Sanhedryn 43a, 107b; Thallus cytowany przez Juliusza Afrykanusa (F. F. Bruce, The New Testament Documents, s. 113).)

Do relacji o Jezusie, które powstały w ciągu zaledwie jednego pokolenia od Jego śmierci należy dołączyć listy Pawła z Tarsu, który wymienia następujące fakty:

Jezus pochodził z rodu Dawida.
Został zdradzony.
Był przesłuchiwany.
Umarł na krzyżu za nasze grzechy.
Zmartwychwstał cieleśnie trzeciego dnia.
Po zmartwychwstaniu widziało Go wielu, włącznie z Pawłem i Ja-kubem, bratem Pańskim, którzy wcześniej nie wierzyli, że Jezus był Mesjaszem (Dz.26:22-26; 1Kor.15:6).

Na powyższych przykładach mogliśmy zobaczyć, że niezależne od Ewangelii, zarówno chrześcijańskie, jak niechrześcijańskie starożytne źródła zgadzają się co do zasadniczych faktów związanych z życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa.
Relacje ewangelistów mają potwierdzenie, niezależnie od siebie, w przynajmniej 39 starożytnych źródłach! Zgodnie z historyczną zasadą wielokrotnej atestacji (wielu świadków),xvii ciężar udokumentowania, że Ewangelie nie są rzetelną relacją historyczną spoczywa na tych, którzy takie twierdzenia wysuwali.

ocenił(a) film na 8

Bardzo ucieszyłeś mnie tym postem :) Wcześniej dałeś nam przykład bezpodstawności i absurdu teistycznych argumentów. A teraz dla dopełnienia obrazu mamy przykład zwykłych kłamstw.


>>>>> ograniczyłem się tylko do tych, które powstały za życia 2-3 pokoleń od śmierci Jezusa, aby wyeliminować późniejsze przekazy, które mogą i często są zabarwione legendą.

Jakby to cokolwiek zmieniało. Dzisiaj masz przekazy o porwaniach przez UFO które powstają jeszcze za życia ich „ofiar”. To znaczy, że są one prawdą, prawda?

Rozumiem też, że skoro powołujesz się tylko na źródła z 2-3 pokolenia po śmierci Jezusa, to wykluczasz ewangelie, które nie mają nic wspólnego z apostołami, których imiona noszą i które powstały 2-7 pokoleń po rzekomej śmierci Jezusa.

Że co...? Nie? Och, wybacz że posądziłem Cię o konsekwencję.



Acha, i zanim zaczniemy -jeszcze jedno:
Zabawne, jak w desperackiej próbie dodania wagi swoim słowom, przy każdym cytacie podajesz kilka totalnie różnych źródeł, z których większość (a czasem wszystkie) nie ma nic wspólnego z tym cytatem :))

No to jedziemy.


>>>>> Józef Flawiusz

Gdybyś pofatygował się na pierwszą stronę tego wątku: http://www.filmweb.pl/film/Pasja-2004-38233/discussion/Dobra+ekranizacja+słabej+ fikcji,1974589
to być może ochroniłoby Cię to przed kolejnym argumentem z ignorancji.

Cytuję:
„Józef Flawiusz Josephus urodził się kilka dekad po śmierci Jezusa, więc to już jego wiarygodność jest na poziomie kogoś, kto usłyszał o Spidermanie od osoby trzeciej, a potem na tej podstawie opisał go jako postać historyczną. Jednak ważniejsze jest, że Flawiusz wspomina o Jezusie tylko w dwóch wierszach, z czego pierwszy sprowadza się do „To jest Jan, brat Jezusa” (imię Jezus było wtedy równie powszechne, jak dzisiaj w Meksyku), a drugi mówi o Jezusie, który czynił dobro i był mesjaszem. Ta druga wzmianka nawet przez uczonych w piśmie chrześcijan jest uważana za fałszerstwo, ponieważ użycie terminu 'mesjasz' przez Faryzejskiego Żyda (którym był Flawiusz) było niemożliwe. Wers ten został najprawdopodobniej dopisany we wczesnym średniowieczu przez chrześcijan.”

Na dodatek relacja Flawiusza jest błędna nawet względem Piłata. Błędnie używa ona słowa „prokurator” (występującego tylko w ewangeliach) zamiast jego rzeczywistego tytułu „prefekt”, więc w najlepszym wypadku Flawiusz powtarza jedynie to, co słyszał od chrześcijan, a nie informacje z rzymskich archiwów.



>>>>> Pliniusz Młodszy

Pisze on jedynie o istnieniu sekty chrześcijan i podaje listę wierzeń, które jej członkowie utrzymują.
Poza tym gdybyś sobie przeczytał to, co Plinusz napisał, zamiast powtarzać apologetyckie bzdury, to byś wiedział że Pliniusz opisuje w tym samym wersie chrześcijańskie praktyki sprzedawania mięsa ludzi poświęconych przez nich w ofierze swojemu bogu.



>>>>> Swetoniusz (piszący w roku 115)

Oto cytaty ze Swetoniusza na które chrześcijanie powołują się by potwierdzać istnienie Jezusa oraz jego boskiej natury:

„Ponieważ Żydzi bez przerwy powodowali zamieszki z podżegania Chretusa zostali oni wydaleni z Rzymu”

Chrestus było pospolitym imieniem-ksywą pośród imigrantów w wielokulturowym Rzymie na długo przed rokiem 0. Było to też imię egipskiego Serafa (boga Ozyrysa), który miał w Rzymie bardzo licznych wyznawców, szczególnie pośród wielonarodowego plebsu. Chretusianie mieli jedną z najgorszych reputacji ze względu na ich moralne rozpasanie i wywrotność, a pośród nich Żydzi byli jedną z aktywniejszych frakcji. Dlatego też akcje państwa przeciwko tej sekcie były częstsze, niźli względem pozostałych.

Ale może Swetoniusz popełnił literówkę, i zamiast jednego Chrestus chciał napisać Christus?
Słowo „christus” jest grecko-łacińskim słowem znaczącym „namaszczony” i było używane względem zarówno jednostek, kapłanów, jak i całych grup należących do różnych sekt teistycznych pochodzących ze wszystkich zakątków Imperium Rzymskiego.


A poza tym gdzie w cytacie Swetoniusza jest mowa o chrześcijanach? A może popełniający kardynalne literówki Swetoniusz mianem Żydów określał po prostu chrześcijan?
Otóż nie. Swetoniusz znał różnicę pomiędzy żydami a chrześcijanami, o czym świadczy kolejny jego cytat - tym razem rzeczywiście mówiący o chrześcijanach, ale z jakiegoś powodu unikany przez apologetów :)

„Kara została wykonana na chrześcijanach – klasie ludzi oddających się nowemu i szkodliwemu przesądowi.”



>>>>> Lukian z Samostaty (175 r. n. e.)

„... człowiek, który został ukrzyżowany w Palestynie ponieważ wprowadził on nowy kult do tego świata.”

Pomińmy na chwilę fakt, że gość (tak jak i inni tutaj) pisał to 120 lat po Jezusie.
Pomińmy na chwilę fakt, że nawet pisząc to w roku 33 n. e dniu ukrzyżowania, to nie mówi ona NIC na temat nadnaturalności ukrzyżowanego, ani twierdzeń tego kultu, ani czy były one prawdą.

W tym czasie tysiące ludzi było krzyżowanych w Palestynie za przeróżne przewinienia, od kradzieży i morderstw, przez rozprzestrzenianie wywrotowych religii, po organizowanie powstań antyrzymskich.

Jedyne, co Lukian mówi, to że ukrzyżowano jakiegoś gościa, bo rozpoczął on jakiś kult.
I tyle.

Dziwię się, że na swojej liście źródeł „historyczności” Jezusa pominąłeś Thallusa. Świetnie wpisywałby się w Twoją listę wpisywał.


To tyle, jeśli chodzi o źródła historyczne. Cała reszta podanych przez Ciebie, to chrześcijańskie źródła niehistoryczne, więc równie dobrze mógłbyś powoływać się na ewangelie.

Z racji swojej humorystyczności, na uwagę zasługuje co najwyżej powołanie się na Talmud, który razem z Torą jest podstawą religii uważającej Jezusa za oszusta i fałszywego proroka :D



>>>>> Relacje ewangelistów mają potwierdzenie, niezależnie od siebie

Ach, czyli jednak nie wiedziałeś, że 60 ewangelii (wliczając w to cztery przez Ciebie ulubione) nie są naocznymi relacjami, tylko zbiorem opowiadań powstałych pomiędzy 50-150 lat po wydarzeniach, które opisują?



Dziękuję za ten post.
Mam nadzieję, że będziesz kontynuował, bo właśnie takie posty jak ten Twój ostatni są najlepszą pomocą w dekonwretowaniu chrześcijan.

ocenił(a) film na 8
ocenił(a) film na 8
impactor

Poniżej omówienie znaczenia słowa proroctwo oraz "proroctw" biblijnych, będące odpowiedzią na post użytkownika malipiszon z innego wątku:
http://www.filmweb.pl/forum/inne/Biblia+w+5+minut,2326181?page=6#post_11055701
-------------------------------------------------------------------------------- -------------------------------------------------------------------------------- -------------------------------------



Ach, proroctwa. Wyśmienicie.
Ale zanim zaczniemy, uwaga techniczna:

–----------------------------------------------------- --
>>>>> Jezus podał ich znacznie więcej w księdze Objawienia. techniczna

Jezus – nawet jeżeli istniał – nie miał nic wspólnego Księgą Objawienia (czyli Apokalipsą) napisaną około roku 100 n.e. przez Jana z greckiej wyspy Patmos.
Księga Objawień ledwo-ledwo trafiła do biblijnego kanonu w procesie formowania go przez kościół na przestrzeni wieków, a to z powodu ogromnego sprzeciwu wielu biskupów i ojców kościoła uważających ją za majaki szaleńca.

–----------------------------------------------------- --



Najpierw trochę teorii, a na końcu nieszczęsne proroctwo Jezusa udowadniające, że nawet wg ewangelii był on fałszywym prorokiem.


Teiści często twierdzą że spełnione proroctw to dowód na istnienie Boga.
Takie roszczenie, jeśli byłoby uzasadnione, rzeczywiście stanowi dowód na istnienie czegoś niezwykłego, a może nawet nadprzyrodzonego.

Jednak aby proroctwo było proroctwem, musi ono spełniać pewne kryteria - kryteria, które naruszane są przez prawie każde biblijne proroctwo (oprócz jednego wymienionego przeze mnie na końcu), a autor Księgi Objawienia obrał sobie chyba za punkt honoru naruszenie jak największej ich ilości.

Ale do rzeczy.


------------------------------------------------------------ ------------------------------------------------------------ -----------
********************************************** Kryteria Proroctwa **************************************
------------------------------------------------------------ ------------------------------------------------------------ -----------

Aby proroctwo było rzeczywiście proroctwem, musi ono spełniać WSZYSTKIE poniższe kryteria:

1. Musi to być rzeczywiście proroctwo, czyli musi ono opisywać jedno konkretne unikatowe wydarzenie, a jego opis nie może być stosowalny wobec żadnego innego wydarzenia. Nie może być to więc opis zdarzeń, które później mogłyby być błędnie interpretowane jako proroctwo w stosunku do innych podobnych wydarzeń.


2. Musi być napisane przed wydarzeniem, które opisuje.
To chyba oczywiste.


3. Przewidziane wydarzenie musi rzeczywiście zajść.
Jeżeli wydarzenie opisane w proroctwie nie nastąpi w podanym przez proroctwo czasie, to proroctwo jest fałszywe.
A jeżeli proroctwo nie podaje kiedy to nastąpi, to takie proroctwo jest bezużyteczne, naruszając jednocześnie warunek nr 4.



4. Przewidzenie to musi być falsyfikowalne i weryfikowalne.

Jeśli proroctwo twierdzi, że coś nastąpi za czyjegoś życia, ale kiedy to wcale nie następuje ktoś może stwierdzić „nie jest wcale powiedziane, że to miało być w ciągu tego życia (np. ziemskiego)”, to jest ono niefalsyfikowalne, ponieważ nie ma sposobu na zademonstrowanie tego faktu, ani nawet zademonstrowania, że jakiekolwiek inne życie istnieje lub istnieć będzie.

Przykład na proroctwo nieweryfikowalne: „Budynek X jest święty i reprezentuje obietnicę, że wojna nigdy więcej nie nastąpi.”. Nie istnieje obserwacja której można by dokonać i która pozwalałaby zademonstrować prawdziwość tego twierdzenia.



5. Nie może być nadmiernie niejasne i/lub ogólnikowe.

Jeżeli proroctwo jest wystarczająco niejasne i/lub ogólnikowe, to jakakolwiek ilość wydarzeń może do niego pasować. Na przykład proroctwo „Zawalczą dwie potęgi, i upadnie imperium” mogłoby odnosić się do nieskończonej ilość różnych wydarzeń, np:
- jakiekolwiek dwa kraje toczące wojnę, w której rezultacie jedno upada,
- jakiekolwiek dwa kraje zaatakowały kraj trzeci, co doprowadziło do jego upadku
- Biedronka i Lidl współzawodniczą o konsumenta, ostatecznie Biedronka przegrywa i bankrutuje

Takie proroctwo staje się bezużyteczne, ponieważ nie opisując niczego konkretnego, nie opisuje nic.



6. Nie może przewidywać wydarzenia prawdopodobnego lub nienadzwyczajnego.

Każdy może przewidzieć wschód słońca, przyniesienie przez kelnera butelki wina po tym jak się ją zamówiło, krach giełdowy, trzęsienie ziemi, albo wojnę. Takie rzeczy zdarzają się regularnie a przewidywanie ich nie wymaga nadnaturalnych zdolności.
To samo odnosi się do wyciągania wniosków z bieżących wydarzeń: jeżeli tej zimy nastąpiły obfite opady śniegu, a potem nagłe ocieplenie, to nie trzeba być prorokiem żeby przewidzieć powodzie.

Proroctwo może nabrać jakieś wartości poprzez dodanie szczegółów. Np. zamiast nienadzwyczajnego i bezwartościowego „nastąpi trzęsienie”, powie „Białystok zostanie zniszczony przez trzęsienie w ciągu następnych pięciu lat, w lecie.”

Poza tym przewidywanie 7000 wydarzeń, z których każde ma prawdopodobieństwo 1/100 albo nawet 1/70 000, a potem - kiedy jedno, dwa albo kila z nich nastąpi - twierdzenie że proroctwo się spełniło jest idiotyzmem wynikającym z nieznajomości prawa prawdopodobieństwa i błędem logicznym Wielokrotnego Testu.


7. Nie może być samospełniające się.

Na przykład grecka tragedia Edypa – Wyrocznia Delficka prorokowała, że Edyp zabije swojego ojca i poślubi swoją matkę, co doprowadziło do łańcucha zdarzeń których rezultatem było wypełnienie się przepowiedni.



*****************************************
!!! A teraz gwóźdź programu !!!
*****************************************



JEDYNYM przykładem proroctwa Jezusa, które spełniające warunki bycia proroctwem są jego słowa w Ewangelii Łukasza 21:32

Jest to mój ulubiony fragment – biblijny dowód na to, że Jezus był fałszywym prorokiem i nie miał pojęcia, o czym gada.

Jezus mówi wprost, że koniec świata, sąd ostateczny i jego ponowne przyjście będzie miało miejsce za życia otaczających go ludzi. „Nie wymrze to pokolenie, a wszystko to się dokona.„

Nic dziwnego, że pierwsi chrześcijanie byli tak gorliwi, a po płonnym oczekiwaniu przez dekady, na łożu śmierci ogarniała ich zgorzkniałość.

Chrześcijaństwo istnieje do dzisiaj, co jest doskonałą ilustracją niebywałej zdolności teistów do wyłączania rozumu w obszarze swojego wierzenia.
Dlatego właśnie wiara jest taką niebezpieczna - jest niewrażliwa na fakty. Nie istnieje absolutnie NIC, co człowieka wiary przekonałoby o błędności jego wierzenia.


************************************************************ **********




To tyle gwoli proroctw.

Zachęcam również do zapoznania się z jeszcze lepszym postem malipiszona, w którym podaje on źródła historyczności Jezusa:

http://www.filmweb.pl/film/Pasja-2004-38233/discussion/Dobra...

użytkownik usunięty
impactor

Wszystkich którzy nabrali się na prowokacje impactora odnośnie wiarygodności Flawiusza odsyłam do artykułu pana Lewandowskiego pt. "CZY ŚWIADECTWO FLAWIUSZA O JEZUSIE ZOSTAŁO SFAŁSZOWANE?"

możecie wpisać to w Google, albo po prostu skasujcie spacje w poniższym linku :)

apologetyka.katolik. pl /inne-polemiki/ateizm/160/1068-czy-wiadectwo-flawiusza-o-jez usie-zostao-sfaszowane

ocenił(a) film na 9

Po co wdajesz się w jałowe dyskusje z tym bucem ??? Nie szkoda Twojego czasu ??? Proponuję robić to co ja (bezskutecznie zresztą) pisać wnioski o skasowanie tego jawnie obraźliwego dla chrześcijan tematu na forum poświęconym filmowi religijnemu...Zgłaszać codziennie wnioski o usunięcie + zakładać tematy pt."dlaczego nikt nie usuwa postów impactora" ??? Może wreszcie filmwebowe żydostwo dostrzeże że nie tylko negatywne wpisy o Żydach czy pedalach powinny być usuwane "jako niezgodne z regulaminem", ale również takie, które obrażają czyjąś wiarę.

ocenił(a) film na 8
RogerVerbalKint

Cześć Roger, kupę nienasiąkniętego-Twoją-specjalną-marką-głupoty czasu Cię tu nie było.

Spędzałeś wolne chwile na zabawach z milusim tyranozaurkiem, którego przodkowie żyli z Adamem i Ewą w raju aż 8 tysięcy lat temu? A może Noe nie wziął ich na Arkę i dlatego tak dzisiaj o nie ciężko?

Jak tam praktyka lekarska, niewierzący w ewolucję panie doktorze? Słowo „szaman” bardziej do Ciebie pasuje. Nie odebrali Ci jeszcze prawa do wykonywania zawodu za stwarzanie zagrożenia dla pacjentów swoją kryminalną nieznajomością metody naukowej i ludzkiej biologii?

Kto Ci dyplom wydał, kręgarzu? Uniwersytet Patriotyczny Kenta Hovinda?

Ty notorycznie i bezwstydnie obrażasz swoją porażającą głupotą intelekt innych użytkowników. A jeżeli twoje opowieści o byciu lekarzem są prawdą, to na dodatek stwarzasz bardzo realne zagrożenie zdrowia pacjentów za sprawą łamania swoją ignorancją przysięgi Hipokratesa.

W związku z tym czy my też możemy domagać się kasacji twojej kreacjonistycznej, antynaukowej, ignorancjiej, homofobicznej i antysemickiej osoby?

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
RogerVerbalKint

Gdyby katolików sobie opluwał nic bym nie mówił, ale ten koleś ewidentnie atakuje całe chrześcijaństwo.

ocenił(a) film na 8
RogerVerbalKint

Roger:
“Żydostwo do Izraela!”
„NIE dla in-vitro! Tylko bóg jest panem życia!”
„Przestańcie uczyć w szkołach nasze niewinne dzieci libertyńskiego kłamstwa ewolucji! Bóg stworzył nas na swoje podobieństwo, a kobietę z naszego żebra, więc ma być nam poddaną.”
“Pedały nie próbujcie walczyć o równe prawa z heteroseksualistami! Żadnego całowania ani trzymania się za ręce na ulicy! Najlepiej w ogóle nie wychodźcie z domów, z wyjątkiem dojazdów na terapie odgejowujące!”





Homoseksualista:
„Roger, masz prawo do swoich poglądów jakkolwiek mądre czy głupie by one nie były, ale nie używaj wulgarnego języka w stosunku do ludzi, którzy nic Ci nie zrobili. I przestań odmawiać nam tych samych praw ludzkich, które przysługują Tobie. My też jesteśmy ludźmi i nikogo nie krzywdzimy.”

Roger:
„Ratunku! Jestem prześladowany za swoją wiarę! Pedały w natarciu! Jezu, ratuj ludzkość!”




Ateista:
„Cześć, Roger. Czy możesz przedstawić jakikolwiek dowód na poparcie swoich twierdzeń na temat istnienia boga i jego życzeń względem tego co powinniśmy, a czego nie? Porozmawiajmy o tym i wspólnie zastanówmy się, czy rzeczywiście są jakiekolwiek dobre powody do przyjęcia tego za prawdę.”

Roger:
„Jak śmiesz obrażać moje odczucia religijne, ty lewicujący żydzie! Zgłaszam Twój post do usunięcia jako bezprzykładny atak na chrześcijańskie wartości, bucu jeden!”

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
RogerVerbalKint

Po co ta wylewność ? Tylko pokazujesz mu, że dałeś się sprowokować. Ja się świetnie bawię czytając jego komentarze zresztą można przeczytać w tym wątku naprawdę interesujące rzeczy, w dużej mierze są to naprawdę rozsądne argumenty, pomijając te które są zwykłą spekulacją jak np Flawiusz urodził się kilka dekad po śmierci Jezusa - czy to dowodzi, że nie mógł napisać prawdy ? - Oczywiście, że nie dowodzi! :D Dlatego bawią mnie jego śmieszne zarzuty.

Zresztą chłop wierzy w ewolucje i to, że potop nie miał miejsca, oraz masę inny śmiesznych rzeczy co go wystarczająco kompromituje.



Dokładnie, żeby negować całkowicie nieudowodniony, wykluczony na każdym poziomie przez mechanikę płynów i oceanografię proces trzeba być śmiesznym. Żeby dorzucać do tego ślepą wiarę w tylko teorię ewolucji i innych wybuchów niczego to już wymaga siana w głowie. Co, w porównaniu do Biblii, ten scjentyzm ma do zaoferowania? Całą współczesną genetykę i astrofizykę? Kompromitacja.

użytkownik usunięty
LordQuasimoto

Idź wierzyć, że ziemia ma x miliardów lat :D
Skorzystaj z Google i wytłumacz mi jak to możliwe, że znajdują ludzkie ślady wraz z śladami dinozaurów, w tych samych warstwach. Jak to możliwe, że w skałach, które datowane są na miliardy lat znajdują skamieniałe twory ludzkie. Po prostu wasze ateistyczne wypaczone rozumowanie jest zbyt odporne, żeby racjonalnie podejść do faktów, stąd później śmieszna zabawa w utajnianie różnych odkryć.

Peer-review or GTFO.

Dobra, to wyżej było ciosem poniżej pasa... YEC nie mają naukowych publikacji, z pewnością przez ateo-lobby bojące się konfrontacji. Nie dlatego, że ich tok rozumowania wyśmiałby już Roger Bacon.
Po prostu powiedz, dobry człowieku, jak wyglądała formacja Ziemi w stabilnym już od rzeczonych miliardów lat układzie słonecznym?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones