PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=38233}

Pasja

The Passion of the Christ
7,4 238 124
oceny
7,4 10 1 238124
6,8 28
ocen krytyków
Pasja
powrót do forum filmu Pasja

Kontynuacja tematu, którego poprzednie części osiągnęły limit 1000 odpowiedzi.

Link do części pierwszej:
http://www.filmweb.pl/film/Pasja-2004-38233/discussion/Dobra+ekranizacja+słabej+ fikcji,1974589

Link do części drugiej:
http://panzorjackhammer.com/pasja/

Przeglądając część drugą tematu, po przeczytaniu każdej strony proszę używać przycisku Wstecz w przeglądarce, zamiast przycisków z numerami stron widocznych na dole każdej strony.

Cześć druga tematu została skasowana przez niezidentyfikowanego moderatora. Administracji filmwebu nie udało się ustalić, przez kogo. Mimo przepytania wszystkich moderatorów, nikt się nie przyznał.

Udało mi się jednak odtworzyć większość postów i udostępnić do wglądu na zewnętrznym serwerze.

ocenił(a) film na 8
RogerVerbalKint

Zgłaszaj jego posty.

Prowokuje i obraża także w innych tematach.

ocenił(a) film na 9
shamar

Rób to samo i namów swoich znajomych - jak dotąd moje zgłoszenia są ignorowane - obrażać na filmwebie nie wolno jak widać tylko Żydów i pedałów...

RogerVerbalKint

Hehe, widzę, że niezła banda frustratów się tu zebrała. Idźcie lepiej do kościoła się pomodlić, żeby bóg wam skasował temat :-D

ocenił(a) film na 8
quick_redemption

Szczególnie jeden. Przyszedł smrodzić swoimi idiotyzmami na FW bo nikt go, nigdzie nie słucha/nie czyta.

ocenił(a) film na 3
shamar

Idiotyzmami? Teraz ciebie powinni zbanować, bo obrażasz zdecydowaną większość ludzi nauki tego świata. Impactor reprezentuje stanowisko nauki, faktów.
Przykładowo, w Royal Society ponad 90% członków to ateiści (gdzieś w internecie można znaleźć dane szczegółowe). Rozumiem, że wielkie umysły tego świata są w błędzie w przeciwieństwie do intelektualnych miernot?

użytkownik usunięty
zlo_3

Impactor ma podejście dogmatyczne do nauki, i ty mówisz, że reprezentuje stanowisko nauki bhehe.
POTOP MIAŁ MIEJSCE I WSZYSTKIE KURNA FAKTY NA TO WSKAZUJĄ, JEST W PI ZDU I JESZCZE TROCHU DOWODÓW POTWIERDZAJĄCYCH TEN FAKT I KTO TEGO NIE AKCEPTUJE TEN NA PEWNO ROZSĄDNYM ZWAĆ SIĘ NIE MOŻE.

ocenił(a) film na 9

banuj ten temat - zgłaszaj do usunięcia - nie wdawaj się w polemikę bo nie ma ona sensu - ktoś za dogmat ma Boga, ktoś wyssaną z palca TEORIĘ ewolucji...tak było od wieków - taki umpactor to współczesny marksista/leninista...

RogerVerbalKint

Czytam z ogromnym smutkiem twoje wypowiedzi... chcesz żyć wiecznie? Żyć dłużej? W raju ? Zainteresuj się naukami, biologią, fizyką, i innymi może nie jest za późno, może coś zrozumiesz, może odkryjesz jak przedłużyć swoje życie, polepszyć jego jakość, żeby nam wszystkim żyło się lepiej dłużej i szczęśliwej, klepanie paciorków i atakowanie nauki nic nie zmieni. To przerażające co piszesz, naprawdę. Chociaż nie jest trudno zrozumieć dlaczego ty i tobie podobni tak nienawidzą nauki.Nienawidzicie jej, ponieważ jest złożona, ponieważ w sposób niemożliwy do zniesienia obciąża waszą ograniczoną zdolność pojmowania. Szukacie więc zawsze drogi na skróty. Takimi skrótami są wszelkie przesądy, które mają uprościć, a nawet uczynić oczywistym to, co niezrozumiałe... Kosmogonia zawarta w Księdze Rodzaju jest wszędzie tak prosta, że pojmie ją każdy kmiot i prymityw. Jest wyłożona w kilku zdaniach. Ignorantowi oferuje nieodpartą sensowność nonsensu. Akceptujesz więc ją z entuzjazmem, i masz jeszcze jeden powód, by nienawidzić mądrzejszych od siebie. Biblia to zbiór bajek mitów... mam nadzieje że niedługo zostanie ona odłożona na bok jak teraz jest już np. z mitologią grecką... ale czytając wypowiedzi takie jak twoje, boje się że jeszcze prędko to nie nastąpi. Pozdrawiam serdecznie,

ocenił(a) film na 9
Swietowit666

Pewien dość znany człowiek zajmujący się nauką i filozofią powiedzaił kiedyś "wiem że nic nie wiem" - naukami biologicznymi zajmowałem sie i zajmuję praktycznie przez całe życie. Nauka jak dotychczas nie tłumaczy praktycznie niczego, a już na pewno nie genezy wszechświata - wszelkie teorie to spoglądanie na świat z perspektywy żaby, czyli z dość niskiej i ograniczonej metdologią perspektywy. Czlowiek naprawdę mądry jest pokorny i krytyczny wobec dokonującego się postępu cywilizacyjnego...Tak na prawdę tylko Bóg stanowi ostateczną prawdę...No ale cóż lepiej wierzyc w impactora i TEORIĘ ewolucji...Choć na prawdę nie wiem jak można być bezkrytycznym by wierzyć iż wszechświat powstal ot tak przypadkiem...

RogerVerbalKint

jak się zajmujesz biologią to otwórz encyklopedię biologiczną ( tą wielotomową) pod hasłem ewolucja - jest tam świetnie opisane i wyjaśnione. Wśród naukowców już praktycznie nikt jej nie neguje. Na wszystkich uniwersytetach na świecie się ją wykłada. I co mam uwierzyć w wielki spisek naukowców na całym świecie?? W dodatku zajmujących się różnymi niezależnymi dziedzinami??? Oczywiście że nauki nie można traktować bezkrytycznie i też można powiedzieć że w nią wierze ( bo nie mogę wszystkiego sprawdzić doświadczalnie) , ale mam ku temu podstawy - nauka do czegoś nas doprowadziła : do odkryć, rozwoju technologii, medycyny, nawet to że teraz pisze na komputerze. A do czego nas doprowadziły modły bogowie i kościoły??....... Co do przypadkowego powstania wszechświata polecam 2 filmy, które pomogły mi chociaż w minimalnym stopniu to zrozumieć, Można znależc je w internecie : Świat oczami hawkinga
i "A Universe From Nothing" Lawrenca Kraussa ( ale ten drugi może ci się nie spodobać bo na początku Dawkins przemawia:):) - ale wykład jest genialny.

ocenił(a) film na 8
Swietowit666

Swietowit, perły przed wieprze. Chyba jeszcze nie wiesz, z kim rozmawiasz.
Przeczytaj sobie wypowiedzi Rogera w pierwszej części tego wątku - link w pierwszym poście na górze strony.

PS
Mały bonus w nawiązaniu do Twojego pseudo ;)
http://www.youtube.com/watch?v=C0coBfi_2Cs

impactor

rzeczywiście jeśli ludzie muszą w coś wierzyć - niech to będą chociaż nasi polscy bogowie,, nie jackeś tam żydowskie bożki - jezusy i jahwe - Chwała Świętowitowi!!!

impactor

jakbyś mógł impactor to poproszę o kolejny odcinek Jahwe radzi, prosze proszę - hehehe

ocenił(a) film na 8
Swietowit666

>>>>> poproszę o kolejny odcinek Jahwe radzi

Proszę bardzo.

ocenił(a) film na 9
Swietowit666

Nie uznaję poglądów obu panów - obaj przeminą jak mgnienie oka i proch i pył po nich zostanie...Pamięć o Chrystusie będzie trwać wiecznie żywa...

ocenił(a) film na 8
RogerVerbalKint

>>>>> No ale cóż lepiej wierzyc w impactora i TEORIĘ ewolucji...

Pewno, że lepiej :D

Przynajmniej istnieją jakieś walentne dowody na to, że ja w ogóle istnieję. To raz, i przede wszystkim.
Nie wymagam też żadnej czci, a w dodatku jeśli Ty, drogi Rogerku, nie przyjmiesz mnie za swojego Pana, to nie będę Cię za to torturował nieziemskimi mękami przez wieczność.

Tak więc w porównaniu do tego Twojego Jahwe wypadam całkiem zayebiście.
Chociaż żaden to powód do chluby, bo to nie trudne.

Jahwe (0) - impactor (3)


A co do Teorii Ewolucji, co czemu tylko jej akurat się tak uczepiłeś? Bądź konsekwentny i czep się Teorii Okrągłej Ziemi.
Jest ona:
- równie niezgodna z Biblią, co Teoria Ewolucji,
- równie udowodniona, co Ewolucja (dlatego nosi zaszczytne miano Teorii, czyli najwyższego stopnia wiedzy w nauce, uzyskiwanego przez twierdzenie tylko po udowodnieniu go na pińćset sposobów i zaprzeczeniu mu na żaden)
- równie powszechnie wykorzystywana w codziennym życiu przez setki milionów ludzi ludzi, co Ewolucja.

Atak, Roger! Bierz Teorię Okrągłej Ziemi! Bierz ją, Roger! Bierz!

Mordo ty moja tyleż wierna, co durna.

ocenił(a) film na 9
impactor

czy Ty wreszcie pojmiesz że ja nie pisze do Ciebie ??? Nie będę powtarzał wulgaryzmow pod Twoim adresem, bo mi się już po prostu nie chce...Znajdź sobie odpowiednie dla Twoich poglądów forum...

ocenił(a) film na 8
zlo_3

On nie reprezentuje niczego. Jedynie prowokuje, obraża i bluźni.

ocenił(a) film na 8

Cała pierwsza część tego wywodu bazuje na błędnym tłumaczeniu słowa Christos, które nie znaczy „zbawiciel” tylko „namaszczony” i było powszechnie używane w stosunku do kapłanów, a nawet całych kongregacji wiernych różnych religii. Było też użyte prezz Flawiusza względem cesarza jako namaszczonego na władcę imperium.

Ale nawet, jeżeli to zignorujemy, to Lewandowski sam likwiduje jakąkolwiek wartość swojego wywodu poprzez przyznanie, że Flawiusz podobnie wspomina magów i Zeusa, co prowadzi do jednoznacznego wniosku, że nawet jeśli pisał on o Jezusie, to swoją relację bazował na oficjalnej wersji chrześcijan, a nie czymkolwiek innym.
Zresztą niby jak, skoro Flawiusz sam urodził się kilka lat po rzekomej śmierci Jezusa.

Reszta tekstu jest zupełnie nonsensowna, bo próbuje udowodnić, że nawet jeśli fragmenty o Jezusie są fałszerstwem, to nie całe Testimonium Flavianum jest fałszowane.
Tylko że:
1. nikt nie twierdzi, że całe Testimonium Flavianum jest niewiarygodne - chodzi tylko o jeden krótki akapit wspominający Jezusa
2. reszta dzieła nie wspomina Jezusa, z wyjątkiem fragmentu wspominającego brata Jezusa zwanego Janem, oraz ojca Jezusa, o imieniu Damneu, który był wysokim kapłanem żydowskim.

Ale o tym fragmencie apologeci już nie wspominają, bo rozpieprza im całą mitologię.


Dobrze przynajmniej, że Lewandowski sam na początku przyznaje, że jego wywody „w sumie o niczym nie świadczą.”


A Ty, Vergo, zamiast wklejać bezmyślnie i bez czytania teksty które za każdym razem googlujesz, kiedy Ci szczena opada na podłogę na skutek obnażania tutaj niewalentności kolejnych argumentów teistycznych, lepiej byś zrobił gdybyś najpierw przeczytał to na co się powołujesz. A najlepiej przestań w ogóle pisać, dopóki nie osiągniesz wieku dojrzałości intelektualnej.

A teraz marsz do łóżka, bo Cię mama jutro do galerii handlowej nie weźmie.

użytkownik usunięty
impactor

Szanowny panie ateisto.
Jaki jest pański sens życia ? Oczekuję odpowiedzi, ponieważ zawsze ciekawi mnie jaki jest cel i sens życia ateistów.
Jeżeli jest bardziej sensowny od mojego to kto wie, czy się nie zastanowię nad zmianą religii z chrześcijańskiej na ateistyczną.

ocenił(a) film na 8

Szanowny Panie teisto. Służę odpowiedzią.


>>>>> Jaki jest pański sens życia ? Oczekuję odpowiedzi, ponieważ zawsze ciekawi mnie jaki jest cel i sens życia ateistów.

Pomijając sens biologiczny każdego organizmu żywego, moje życie ma taki sens, jaki sam mu nadam. Może to być przyczynianie się do postępu gatunku ludzkiego, pomoc głodującym dzieciom w Afryce, wygrywanie konkursów akwarystycznych, komponowanie muzyki, bycie mistrzem kuchni, założenie szczęśliwej rodziny, doświadczanie innych kultur lub zbieranie znaczków.
Sens życia każdej osoby zależy od niej samej.



>>>>> Jeżeli jest bardziej sensowny od mojego to kto wie, czy się nie zastanowię nad zmianą religii z chrześcijańskiej na ateistyczną.

Ateizm jest tak samo religią, jak abstynencja jest pozycją seksualną. Najpierw musisz zacząć lepiej rozumieć świat, który Cię otacza, wliczając w to znaczenie różnych terminów.

Ateizm nie jest żadną ideologią, pozycją, ani nawet żadnym twierdzeniem względem rzeczywistości. Nie jest też więc twierdzeniem o nieistnieniu jakichkolwiek bogów.
Ateizm jest tylko i wyłącznie brakiem wierzenia w bogów, i jako brak czegoś nie powinien nawet mieć swojej nazwy, tak jak swojej specjalnej nazwy nie ma niewierzenie we wróżki, krasnoludki, muminki, potwora z Loch Ness, uprowadzenia przez UFO, albo kulistość Ziemi.

Dopóki tego nie zrozumiesz, dopóty nie przestaniesz być teistą. Aby do tego doszło musisz najpierw nauczyć się rozumieć rzeczywistość i rozwinąć u siebie stłamszoną przez indoktrynację religijną zdolność krytycznego myślenia oraz dochodzenia do walentnych wniosków, które są jedynym niezawodnym narzędziem pozwalającym człowiekowi dochodzić do stanowisk możliwie najbliższych obiektywnej rzeczywistości, czyli prawdzie.

użytkownik usunięty
impactor

1) Dziękuję za szczerą odpowiedź.

2) Ateizm wiąże się z przyjmowaniem pewnych twierdzeń (teorii), a te przeważnie wiążą się z wiarą.
Tak w ogóle to byłem spory kawał czasu - katolikiem, ateistą, agnostykiem, aż w końcu stanąłem na chrześcijaństwie. Rozumiem Pańskie położenie i nie musi mi pan tłumaczyć nic w tej kwestii. Dziękuje.

ocenił(a) film na 8

>>>>> Ateizm wiąże się z przyjmowaniem pewnych twierdzeń (teorii), a te przeważnie wiążą się z wiarą.

Nie. Nantychmiast, kiedy zaczynamy mówić o przyjmowaniu czegokolwiek, przestajemy mówić o ateizmie. Zapraszam do lektury ramki „Ateizm dla opornych” znajdującej się w połowie tej strony:
http://panzorjackhammer.com/pasja/07/

Jest tam wszystko wyjaśnione, wraz z przykładami.


>>>>> a te przeważnie wiążą się z wiarą.

Proszę nie mylić słowa „wierzenie” ze słowem „wiara”. Zarówno wiedza, jak i wiara są rodzajami wierzenia. Ale te dwa typy wierzeń bardzo się różnią.
Zapraszam pod poniższy link, gdzie wyjaśnione są rożne typy wierzeń, oraz różnica pomiędzy wiedzą a wiarą:

http://www.filmweb.pl/film/Pasja-2004-38233/discussion/Dobra+ekranizacja+słabej+ fikcji+(cz.+3),2246770?page=2

Chodzi o mój post z 9 wrz 22:44

Miłej lektury.

użytkownik usunięty
impactor

No ok, ale możesz zaoferować coś mądrzejszego niż najmądrzejsze zdanie z Biblii - miłuj Boga i miłuj bliźniego. Znasz jakieś alternatywne przykazania, które będą w stanie utrzymać miłość i pokój na Ziemi oraz rozkwit rodzaju ludzkiego. Możesz podać konkretny przykład - jaki naród na Ziemi już osiągnął szczęście i trwały pokój stosując się do owych odmiennych praw ?

ocenił(a) film na 8

Żadne przykazanie nie gwarantuje pokoju na ziemi.. ani z Biblii ani z poza niej. Pokój na ziemi przychodzi wraz z Królestwem.

użytkownik usunięty
daniello77


" będą w stanie utrzymać " to nie jest jednoznaczne z gwarancją

ocenił(a) film na 8

Wolałem zawartość Twojego postu sprzed edycji:
„No ok, zgadzamy się z argumentami przeciwko Biblii i Bogu. “
:)


>>>>> No ok, ale możesz zaoferować coś mądrzejszego niż najmądrzejsze zdanie z Biblii - miłuj Boga

Przepraszam, ale w tym mądrego? Czyż nie przerobiliśmy całej dyskusji na ten temat, po której się ze mną zgodziłeś? To dlaczego wracasz do punktu wyjścia?
Czyż nie zgodziłeś się że nie ma podstaw sądzić, że bóg w ogóle istnieje?
Czyż nie zgodziłeś się, że nawet gdyby istniał, to nie zasługiwałby na miłość?
Nie tylko nie jest to mądre, ale i podwójnie głupie.

>>>>> i miłuj bliźniego.

Owszem, można znaleźć owo przykazanie w Nowym Testamencie, obok wszystkich innych bezsensownych, głupich i bestialskich przykazań. Nowym Testamencie, czyli niewielkim dodatku do Biblii, pasujący do reszty Biblii i do opisywanego przez niego boga niczym pięść do nosa.

Czyżbyś dał się nabrać, że owa zasada pochodzi od Jezusa? Jeśli tak, to padłeś ofiarą jednego z wielu oszustw chrześcijaństwa, które uwielbia przypisywać sobie nieswoje zasługi prawie równie bardzo, co produkować bezpodstawne twierdzenia.

Otóż nie, drogi teisto. Owa zasada nie była niczym nowym za czasów Jezusa.
Owa zasada - zwana również „złotą zasadą” - jest starsza nie tylko od Nowego Testamentu, ale i od najstarszych ksiąg Starego Testamentu. Ludzie doszli do niej na długo zanim Jahwe nawet pofatygował się by stworzyć świat w judeo-chrześcijańskiej mitologii.

W starożytnym Babilonie zawierał ją kodeks Hammurabiego, sporządzony 18 (osiemnaście!) wieków przed Jezusem. Czyli mniej-więcej tyle, ile my jesteśmy po nim.
Dwadzieścia wieków przez Jezusem, w starożytnym Egipcie, ludzie przekazywali sobie tą zasadę m.in. poprzez historię o Wygadanym Chłopie opowiadającej historię chłopa Khun-anup i jego osiołka.
Że o starożytnej Grecji i Rzymie nie wspomnę.

Nawet buddyzm – religia starsza od chrześcijaństwa o osiem wieków – opiera się na tej zasadzie. I to w dodatku o wiele lepiej sformułowanej, niż ta Jezusa.

A to wszystko jedynie przykłady udokumentowane. Niewątpliwym jest, że ludzie posługiwali się nią od zarania dziejów – tylko że wcześniej nie znali oni pisma, nie mamy więc bezpośredniego wglądu w ich kulturę.
Ba, nawet zwierzęta społeczne postępują zgodnie z nią. One też miały swoich Jezusów, co zstąpili na Ziemię jako wcielenie ich bogów by położyć kres wzajemnemu zagryzaniu się surykatek, termitów i szympansów?

Naprawdę – jak trudno jest skonstatować prostą prawdę „nie chcę, żeby dali mi w łeb i okradli, więc ja nie będę dawał w łeb i okradał”.
Ile razy ktoś musiałby zdzielić Cię w łeb i ukraść wszystkie Twoje zapasy, żebyś doszedł do wniosku, że takiego stanu rzeczy nie lubisz, i że jednak wolałbyś żyć w społeczeństwie w którym nie musisz się o to martwić 24 godziny na dobę?
Ile czasu zajęłoby Ci znalezienie innych, którzy doszli do tych samych – jakże odkrywczych – wniosków i byście wspólnie zdecydowali:
„Lepiej żyć w spokoju, rozwijać się i cieszyć się życiem, niż urywać sobie nawzajem łby. Nie chcemy żyć w ciągłym zagrożeniu mordem, gwałtem i grabieżą, więc zgadzamy się porzucić takie praktyki i wspólnymi siłami upier.dalać tych, którzy nadal się im oddają. ”

Gatunek ludzki Homo sapiens liczy sobie ok. 200 tyś lat. Homonidy (gatunki poprzedzające nasz) doszły do tego jeszcze zanim wynalazły mowę.

Więc przestań proszę uzurpować sobie tą zasadę „nie czyń bliźniemu...”, twierdząc, że pochodzi ona z chrześcijaństwa. To jest po prostu absurdalne, nawet, jeżeli zapomnimy, że 99% Biblii jest z nią bezpośrednio sprzeczna.




>>>>> Znasz jakieś alternatywne przykazania, które będą w stanie utrzymać miłość i pokój na Ziemi oraz rozkwit rodzaju ludzkiego.

Nie alternatywne, tylko uzupełniające:

„Używaj narzędzia swojego rozumu, i nie utrzymuj bezpodstawnych wierzeń, bo odwodzą Cię one od prawdy i upośledzają Twoją zdolność do podejmowania decyzji możliwie najkorzystniejszych tak dla Ciebie, jak i całego społeczeństwa.”

użytkownik usunięty
impactor

nie będę czytał tak obszernych komentarzy do prostego, jednozdaniowego pytania.

ocenił(a) film na 8

Uff, było blisko, ale się opamiętałeś.
Zaiste, wiedza i krytyczne myślenie mogą zakraść się do głowy podstępnie i znienacka - staczy się na chwilę zapomnieć, i tragedia gotowa.
Dobrze, że masz się przed nimi na baczności.

Czuj, czuj. Czuwaj.

Szanowny panie! Jaki jest sens wiecznego życia w niebie u boku Jezusa?

użytkownik usunięty
Swietowit666

Szanowany panie, a jaki jest sens w wiecznym cierpieniu w piekle ?

To ja zadałem pierwszy pytanie, które miało zobrazować bezsens istnienia pytania o sens istnienia( jak fajnie to wyszło). Z tego względu że sens jest pojęciem tylko i wyłącznie wymyślonym przez człowieka, tak samo jak pytanie o przyczynę i skutek. Skoro istniejemy to musi być jakaś przyczyna itd… Tylko dalej jest w tym pułapka, gdyż przyczyna, skutek oraz sens są tylko kategoriami, pojęciami wymyślonymi przez człowieka, pomagające jemu zrozumieć i uprościć otaczającą go rzeczywistość. Mogę przecież zadać pytanie jaki jest sens istnienia gór, chmur, czarnych dziur, miliardów galaktyk, gwiazd, mrówek, dżdżownic, ptaków itp…. Co do piekła uważam je za wymyślone, by straszyć ludzi:). widać niektórzy potrzebują takiej motywacji by nie wyjść do miasta pohulać i pozabijać trochę ludzi. Jednakże ludzie w większości rozumieli od dawna że lepiej i korzystniej dla przetrwania i poprawy jakości życia jest współdziałać niż nawzajem sobie szkodzić, kraść i mordować, Pozdrawiam

użytkownik usunięty
Swietowit666

Sens wiecznego życia u boku Jezusa jest bardzo prosty, będziemy spełnieni na każdym aspekcie życia. Mnie przekonuje taka wizja i jestem bardziej skłonny poddać się takiemu systemowi, ziemska schematyczność nie bardzo mnie interesuje. Ponadto Jezus przyjdzie i będzie panował na ziemi przez 1000 lat i każdy zaakceptuje taki styl życia, i nie będzie to wynikać z przymusu!
Powiedz mi lepiej na czym polega bezsens wiecznego życia w niebie u boku Jezusa ?

ocenił(a) film na 8

>>>>> Mnie przekonuje taka wizja i jestem bardziej skłonny poddać się takiemu systemowi, ziemska schematyczność nie bardzo mnie interesuje.

Błąd logiczny zwany Błędem Apelu do Emocji.
To, że jakaś ewentualność bardziej Ci się podoba i bardzo chciałbyś by była prawdą nie ma żadnego wpływu na to, czy jest ona prawdą.
To, że jakaś ewentualność Ci się nie podoba i nie chciałbyś aby była ona prawdą nie ma żadnego wpływu na to, czy jest ona nieprawdą.


>>>>> Ponadto Jezus przyjdzie i będzie panował na ziemi przez 1000 lat i

Będzie to przed, czy po powrocie Morgotha z otchłani, do której zesłał go Erhu Iluvatar?

użytkownik usunięty
impactor

To, że jakaś ewentualność bardziej Ci się podoba i bardzo chciałbyś by była prawdą nie ma żadnego wpływu na to, czy jest ona nieprawdą

Będzie to przed, czy po powrocie Morgotha z otchłani, do której zesłał go Erhu Iluvatar?

Kiedy go zesłał ? Ciągle siedzi w niebie, przeczytaj Biblie.

ocenił(a) film na 8

Jaką Biblię? Jakim niebie?
Przeczytaj świętą księgę "Silmarillion".

użytkownik usunięty
impactor

Potraktowałem to jako ironiczną odpowiedź do mojego pytania dotyczącego Biblii, stąd taka odpowiedź. Sprawdzasz komentarze przed edycją ? O człowieku :) Przecież ja to wszystko piszę żeby Cię spławić. Od początku gram z tobą, i śmieję się za każdym razem kiedy usiłujesz mi coś wytłumaczyć.

Zadaję krótkie treściwe pytania i zawsze proszę o konkretną, krótką i jednoznaczną odpowiedź, a w odwecie dostaję kawał tekstu. To jest główny powód dlaczego cię zlewam, nie interesują mnie twoje pseudo wywody, których nie czytam, bo są po prostu zbyt rozwlekłe i mało treściwe.

ocenił(a) film na 8

Ależ ja nie robię tego dla Ciebie, biedaczku ;)
Gdybyś czytał, to byś to wiedział, bo nie raz już o tym pisałem.

Ty służysz mi jako ściana do odbijania piłeczki - generyczny teista będący krynicą argumentów i wątpliwości, które mogą trapić i innych czytających naszą rozmowę teistów, oraz ateistów będących w potrzebie rozważenia pewnych, nie do końca jeszcze przez nich rozeznanych, kwestii.

Mógłbyś i Ty z tego skorzystać, ale jeżeli nie chcesz - nic nie szkodzi. Korzystają z tego inni, a Ty z własnej woli pozostaniesz odpadem, ofiarą teizmu zindoktrynowaną antyintelektualnie do tego stopnia, że spluwa na dłoń oferującą pomoc w wyciągnięciu jej ze strefy mroku własnego felernie funkcjonującego umysłu.

Trochę Cię szkoda, ale nikt płakać za Tobą nie będzie, a swoją bytnością tutaj, i zadawaniem od czasu do czasu użytecznego pytania, przysługujesz się dobrej sprawie.

Dziękuję Ci za tą mimowolną pomoc.

użytkownik usunięty
impactor

Twoja rola jest taka, że potrafisz wytrącić wyłącznie katolika z równowagi. Co sam potrafię, już nie jednemu katolikowi pokazałem w jakim kłamstwie żyje. Jednak spróbuj wytrącić prawdziwego chrześcijanina - powodzenia.

Jeżeli jakiś wątpliwy w swoją wiarę teista czyta wypociny impactora to proszę o wpis, bo coś mi się nie chce wierzyć żeby ktoś to wszystko czytał :D

Ja tam wolę spełniać się na tym świecie, bo nie mam podstaw twierdzić że będę żył drugi raz i tobie też bym tak radził... Zatem uważasz że życie człowieka bezj wiary że będę żył wiecznie u boku Jezuska nie ma sensu? EEE... tam wieczność wśród katoli, opasłych księży , staruszek klepiących paciorki?? Ja tam dziękuje za takie życie wolę już sobie tą wieczność przespać.

użytkownik usunięty
Swietowit666

Nie rozumiesz, że wierząc w Boga jestem spełniony wystarczająco ? :D

"am wieczność wśród katoli, opasłych księży , staruszek klepiących paciorki??"

kto powiedział, że ów grupa się tam dostanie ? Często nie mają oni wiele wspólnego z chrześcijaństwem, a ci chrześcijanie których ja znam to super ludzie i właśnie z takimi chciałbym spędzić wieczność !

no dobrze a co się stanie z milionami ludzi którzy nie byli w stanie poznać chrześcijaństwa? Tym którzy żyli i żyją w innych kulturach w innych regionach geograficznych np? Z Indianami, Chińczykami z Muzułmanami, z tymi którzy żyli zanim Jezus się narodził z milionami dzieci, z płodami.. . przecież np, gdybyś narodził się w starożytnej Grecji to prawdopodobnie byś wierzył w Zeusa ?? A co np, z Neandertalczykami? Wytłumacz mi proszę co się według Twojej wiary z nimi dzieje?

użytkownik usunięty
Swietowit666

pójdą do piekła ?

ee jednak jesteś tylko trollem po co traciłem na ciebie czas... bez odbioru...

użytkownik usunięty
Swietowit666

Hej, przecież Biblia jasno stwierdza, że tylko Ci którzy przyjmują Jezusa jako pana mogą zostać zbawieni. Napisałeś, że jestem trollem bo powiedziałem prawdę ?
Wierzę, że dla takich ludzi Bóg przygotował jakąś niespodziankę, i w rzeczywistości okaże się że niepotrzebnie głowiłem się nad tym problemem. Podobnie było z Jobem, który w naszym mniemaniu miał słuszność w domaganiu się zrozumienia podstępowania Boga... jednak rzeczywistość okazała się zupełnie odwrotna od pierwszych założeń. Mam wrażenie, że Bóg celowo stawia przed nami różnorakie problemy, które w naszych oczach wyglądają na niesprawiedliwe, natomiast w rzeczywistości jak najbardziej mają rozsądne usprawiedliwienie. Zresztą zawsze finał jest owocny!

jak ktoś mógł zawinić tym że urodził się np. w Inidach a nie np. w Polsce... i za to ma być skazany na wieczne piekło? Sorry ale takiego boga to ja wole olać ciepłym moczem.... bez odbioru ...

ocenił(a) film na 3

malipiszon przynajmniej jest „prawdziwym”, szczerym chrześcijaninem, który akceptuj fakt, że bóg to zimny, okrutny, bezwzględny, pozbawiony skrupułów, niesprawiedliwy, losowo faworyzujący, egocentryczny skur*iel.

Skoro piekło to „miejsce” bez boga, to jestem przekonany, że ""jest tam 1000 razy lepiej niż w niebie""", u jakieś zakompleksionego poyeba, którego bez przerwy trzeba wielbić i któremu trzeba będzie przez nieskończoność służyć.
Te bajeczki o torturach i wiecznych mękach w piekle, wymyślił sam bóg, żeby zniechęcić swoje owieczki do postępowania, które umożliwiłoby im dostanie się po śmierci do tego miejsca, gdzie czeka je życie wieczne w szczęściu, wolności, niezależności, gdzie każdy jest samodzielny, żyje w swoim świecie, zbudowanym według własnych zasad i wartości.

ocenił(a) film na 8
impactor

-------------------------------------- ======================== *** Jahwe radzi *** ======================== ---------------------------------------

------------------------------------------------------------ ------------------------------------------------------------ ------------------------------------------------------------ ------
Cykliczny kącik poświęcony radom judeo-chrześcijańskiego monoteistyczneog boga Jahwe (poprzednio: politeistycznego boga wojny plemion ugaryckich i kananejskich) zawartymi w Biblii. Pytania wiernych będą adresowane wedle słów Pisma Świętego. Bez 'interpretacji' i innych form zniekształcania słowa pańskiego, lecz stosowane wprost tak, jak to wynika z ich zapisu czarno-na-białym.
------------------------------------------------------------ ------------------------------------------------------------ ------------------------------------------------------------ ------


W dzisiejszym odcinku:

Starszy mężczyzna, aka „Dziadek Glaca”



------- Dziadek Glaca:

Panie, Ty wiesz żem Twym wiernym sługą. Co najmniej dwa dni w tygodniu spędzam na upychaniu ludziom po skrzynkach ulotek z Dobrą Nowiną oraz ostrzeżeniem, aby się nawracali, bo Dzień Sądu tuż-tuż.
Jednak, Panie Mój, trapi mnie problem i szukam Twej rady.

Jestem prześladowany przez niebezpieczną bandę. Moja trasa ulotkowa przebiega koło przedszkola. Często, kiedy koło niego przechodzę, małe dzieci zbiegają się i zaczynają drwić ze mnie wołając „Dziadek Glaca! Dziadek Glaca!”, albo „Te, Kodżak! Daj chupa-chupsa!”.
Sytuacja jest dla mnie wielce nieprzyjemna, bo do tej pory byłem przekonany, że dzięki zaczesywaniu włosów znad ucha lewego do ucha prawego wszyscy sądzili, że mam czuprynę bujną niczym biblijny Samson.
Te potwory zrujnowały moją pewność siebie... Nienawidzę ich. Nienawidzę!
Co robić, Panie? Co robić?



------- Jahwe:

Jam jest Pan, Bóg twój, którym cię wywiódł z ziemi egipskiej, z domu niewoli.

Prośby łysych starców bliskie sercu memu - wszak sam brodatym starcem jestem i zawsze najlepiej dogadywałem się ze starymi prykami. Onegdaj miałem na ich punkcie takiego fioła, że utrzymywałem ich przy życiu przez setki lat. Ech, to były czasy...

Ale do rzeczy – sprawa jest prosta.
Miałem już podobną prośbę od innego Gla... tzn. sługi bożego. Wtedy sam to załatwiłem, ale dzisiaj – w dobie mojej polityki ograniczania działalności cudotwórczej do pomocy w odnajdowaniu zgubionych kluczy - będziesz musiał sam sobie poradzić. A oto co należy zrobić:

1. Zdobędziesz dwie niedźwiedzice.

2. Wytresujesz je tak, by na dźwięk mojego imienia Boga Twego Jedynego* atakowały i rozszarpywały małe dzieci.

* - czyli Mnie! Niech ci się nie pomyli z Moim bratem Jamem albo Hadadem, bo będzie płacz i zgrzytanie zębami. Twoimi.


3. Następnym razem kiedy przedszkolaki zaczną ci dokuczać, przeklnij je w Imię Moje, a dwa niedźwiedzie wypadną z lasu i rozszarpią na strzępy czterdzieści dwoje z nich.

I stanie się jako żem uczynił w 2. Księdze Królewskiej, rozdział 2, wers 23.

4. Kiedy ich rodzice przyjdą zbierać swoje dzieci szufelkami, rozdaj im ulotki i powiedz im, że jeśli nie będą mnie wielbić, to dołączą w wiecznym ogniu piekielnym do strzępów swoich dzieci.
Acha, i nie zapomnij dodać, że jestem miłością.

Oto Słowo Pańskie.

-------

ocenił(a) film na 8
impactor

Fajna historyjka. ;)

Jednak dokonujesz (nad)interpretacji przypisując Biblijnemu Jahwe działania dzieciobójcze.
We wspomnianych przez Ciebie wersetach jest jedynie mowa o przekleństwie w Jego imię.
Nie ma mowy o tym, że to przekleństwo podobało się Bogu.

ocenił(a) film na 8
daniello77

To czemu to zrobił?

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones