Pasja

The Passion of the Christ
2004
7,5 242 tys. ocen
7,5 10 1 242195
6,8 42 krytyków
Pasja
powrót do forum filmu Pasja

Względów religijnych nie oceniam. Ten film to pełna profeska, dbałość o szczegóły i rzemiosło tak solidne, że mistrz Dżepetto mógłby się schować. Każda wiara potrzebuje swojej mitologii. Grecy mieli swoje historyjki o rodzie Kronosa i jego potomkach, wcześni Skandynawowie opowieści o Odynie, a chrześcijanie Biblie w której spisano naprawdę wiele historii zainspirowanych realnym życiem i, która ma wartość historyczną. "Pasja"jest świetną ekranizacją. Oby więcej takich i życzę wam wszystkich takiej tolerancji jaką ja posiadam.

użytkownik usunięty
DonDominik

"Oby więcej takich i życzę wam wszystkich takiej tolerancji jaką ja posiadam" - Uwielbiam taką pozytywną zuchwałość :D

ocenił(a) film na 3
DonDominik

Pasja... Dla kogo jest Pasja ? Ludzie oglądają ten film przede wszystkim po to, by zobaczyć jak cierpiał ciżós. Patos brutalizmu w tym filmie przekroczył dopuszczalny poziom tandety. Krew, płacz, sadyzm tylko po to, by urealnić cierpienia ciżósa. Tematyka mi się nie podoba - raz. Realizacja, technika - ok. Przesłanie - nie ma. Bo niby jakie ?

użytkownik usunięty
arnaV

Moim zdaniem poziom brutalizmu w Twojej wypowiedzi również przekroczył "dopuszczalny poziom tandety". Szkalujesz film, do którego wiele ludzi jest emocjonalnie przywiązana a na dodatek szkalujesz imię Jezusa, który dla wielu ludzi jest najważniejszym bytem na świecie.

Pytasz o przesłanie "Pasji". A ja chciałbym poznać przesłanie Twojej wypowiedzi? Czysta złośliwość czy po prostu kretynizm?

(Można być ateistą - ale nie trzeba być świnią)

ocenił(a) film na 3

Zależy jak ją odbierzesz i zinterpretujesz. Nie moja brocha się tłumaczyć. Tylko oznajmij czemu taka a nie inna ? Moja jest taka, ponieważ takie są moje odczucia odnośnie tego filmidła.

użytkownik usunięty
arnaV

Ale co "Twoja"? O czym Ty piszesz?

ocenił(a) film na 3

Mówisz, że czytanie ze zrozumieniem nie jest wprost proporcjonalne do wzrostu zachwytu tą tandetą.

użytkownik usunięty
arnaV

Możesz udawać mądralę ile chcesz.
Jeśli w słowie "Moja" chodzi Ci o "Twoją" wypowiedź to po prostu nie odpowiedziałeś na moje pytanie. A skoro masz jaja, aby innych obrażać, to miej też jaja, aby się z tego tłumaczyć.

ocenił(a) film na 3

Postaw pytanie konkretnie bez aluzji. Mówisz, że masz mnie za mądrale. Nie chodziło mi w takim razie oto, to jedynie Twoje subiektywne odczucie.

użytkownik usunięty
arnaV

Nie mam żadnych pytań do Ciebie. Pytania należy stawiać ludziom mądzrejszym a nie głupszym od siebie.

ocenił(a) film na 3

Dobrze wiedzieć, że gadam z kimś mądrzejszym od siebie, chociaż tego nie czuć w ogóle. A orać żuchwą potrafi każdy... Jakiż dysonans. Orać mordą powinni umieć wybitni. Jest to bardzo nobilitujące, aby stać się kimś lepszym, bezkrytycznym wobec tandetnych filmidełek dla tłuszczy.
Tak więc niech Momopyszczek się trochę zmobilizuje, zaprzągnie swoją łepetynę do pracy i niech postawi pytanie jasno.

użytkownik usunięty
arnaV

Ja Ci pierwszy postawiłem pytania. Zapytałem Cię czy Twój post to zwykła złośliwość czy kretynizm. I nadal nie doczekałem się żadnej odpowiedzi, bo przecież nie Twoja "brocha" się tłumaczyć.

Więc rozmowa jest skończona.

ocenił(a) film na 3

Moja krytyka jest usprawiedliwiona oceną tego zwyrodniałego filmu. Więc co miałbym tłumaczyć ? Ale skąd zadeklarowany zwyrol może oceniać taki film... Ciżós to zdrobnienie. Pieszczotliwe.
Jaka rozmowa ? Ty cały czas coś jęczałeś i nazywasz to rozmową. Rozmowa jest wtedy kiedy ma się z kim rozmawiać...

użytkownik usunięty
arnaV

"Ciżós to zdrobnienie. Pieszczotliwe." - Nie tłumacz się. Chciałeś być złośliwy i Ci nie wyszło. Żaden człowiek, który szanuję wiarę katolików tak nie napiszę.

"Ty cały czas coś jęczałeś" - Podaj mi swój adres zamieszkania, to Cię nauczę "jęczyć" :D

ocenił(a) film na 3
arnaV

Jeżeli ten film jest warzywem to jest ohydnym warzywskiem. A Ty mówisz, że to owoc. No i co blado.
Odnieś się do mojej statycznej oceny odnośnie tematyki, wykonania, realizacji i przesłania.

użytkownik usunięty
arnaV

"Statyczna ocena"? Mhmmm, może nie jestem "w temacie", ale pierwszy raz takie sformułowanie czytam/słyszę. "Statyczna ocena"... no dobra, niech Ci będzie ;)

Uważam, że film jest...

1) Pod względem estetycznym: niemal doksonały. Gibson ewidentnie wzorował się na Caravaggio. Uważam, że przesadził ilością krwi, ale jest to zrozumiałe, gdyż dla katolików krew Chrystusa ma szczególne znaczenie, a jest to film przede wszystkim religijny. Natomiast ubrania, maski, kolory, otoczenie... wszystko gra.
2) Muzyka doskonała, jedna z najlepszych.
3) Gra aktorska dobra, miejscami bardzo dobra.
4) Fabuła: trudno ocenić, gdyż nie jest to fabuła w ścisłym sensie. Wątki dodane jak dzieci z Judaszem albo scena z Herodem raczej słabe.
5) Przesłanie: poza krytyką. Albo się w to wierzy albo nie. Ja w to nie wierzę, ale nie przekadza mi przesłanie religijne.

ocenił(a) film na 3

Dałeś ocenę dziewięć manipulancie więc w rzeczy samej, to owocuje Twoją owocową przychylnością wobec tego filmiku.
"Fabuła: trudno ocenić, gdyż nie jest to fabuła w ścisłym sensie. Wątki dodane jak dzieci z Judaszem albo scena z Herodem raczej słabe".
Tak poza tym ta fabuła ukazuje znęcanie się nad biednym Jezuskiem, ciżóskiem. Horrory też wiele ukazują... Na pierwszym planie jest przemoc i tu jest nie inaczej.

użytkownik usunięty
arnaV

Chciałeś, abym się odniósł do poszczególnych aspektów filmu i dokładnie to uczyniłem. Więc czego jeszcze chcesz, matołku?

P. S.
Gdyby zamiast Jezusa meczyli na filmie Ciebie, to byłby to dla mnie najlepszy pornus na świecie. Onanizowałbym się aż by mi prawa ręka odpadła... a potem tłukł bym konia dalej lewą.

ocenił(a) film na 3

Nie jestem gejem. Ty Polak w ogóle ?

Miejmy nadzieje, że to nie Ty w tym avku bo mógłbym się uśmiać do rozpuchu.
Chce tego, abyś przyznał że ten film to taki Hostel, tyle że usprawiedliwiony religijnością. Ale jajca.
" to byłby to dla mnie najlepszy pornus na świecie. Onanizowałbym się aż by mi prawa ręka odpadła... a potem tłukł bym konia dalej lewą."
No właśnie widać teraz jak na dłoni do jakiego targetu kierowane jest to filmidło. Podniecają się nim jedynie socjopaci. Zwyrodniałe jednostki.

użytkownik usunięty
arnaV

Nigdy nie ukrywałem, że jestem zwyrodnialcem.

ocenił(a) film na 3

Całe szczęście wiedzieć, że uskuteczniam tyrady z kimś nienormalnym. Od początku nie traktowałem Ciebie poważnie.

użytkownik usunięty
arnaV

I vice versa

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
użytkownik usunięty
arnaV

Oczywiście, że się przyznałem.
Bycie zwyrodnialcem to największy zaszczyt losu jaki może spotkać człowieka. Nic nie robisz a wszyscy są z Ciebie dumni, że się "starasz". Cieszę się, że nie należę do ludzi pospolitych, tylko do upadłej arystokracji.

P.S.
Widzę, że się nie znasz na szachach. Pisząc "pat" miałeś pewnie na myśli "mat". Pat, mój drogi, jest wtedy gdy żaden z graczy nie może się ruszyć z miejsca bez narażania się na szach. A przecież w naszym przypadku bynajmniej tak nie jest. Ja Ci w pierwszym poście zwróciłem uwagę, że nie należy mieszać nauki z religią. Ty na to z "bananami"...

Więc kto tu jest "nieudacznikiem"?

użytkownik usunięty
arnaV

I gdzie ja do jasnej cholery napisalem, że ten film to "owoc"? Ja w innym wątku napisałem, że nie należy mieszać naukę z religią i porównałem taką czynność do mieszania owoców z warzywami. Inny temat, inne porównanie, inny argument.

I kto tu nie potrafi czytać ze zrozumieniem, co? ;)

ocenił(a) film na 8

*nauki z religią, ty nie potrafisz pisać poprawnie po polsku

użytkownik usunięty
Andrewx51

Żaden wstyd. Mało kto w ciągu czterech lat nauczy się perfekcyjnie pisać w obcym języku.

Gorzej jest z Tobą, bo nie potrafisz pisać w sposób jednoznaczny i zrozumiały. Z tego już nie masz jak się wytłumaczyć, bufonie.

ocenił(a) film na 8

Bufonem i zarozumialcem jesteś ty, jest także arnaV. Potrafię pisać w sposób bardzo zrozumiały, ale czasem fajnie sobie z takiego ciebie pożartować, kanciarzu i manipulancie. Widzę że wreszcie się zaplątałeś w tamtych tematach, o to chodziło

użytkownik usunięty
Andrewx51

Skoro tak twierdzisz, skarbie ;)
Cieszę się, gdy ktoś odnosi sukces w życiu... nawet jeśli ten sukces jest tylko urojony.
:*

ocenił(a) film na 8

Zaplątałeś się bo poza głupimi insynuacjami i wciskaniem oczerniających bzdur nie masz nic do powiedzenia

użytkownik usunięty
Andrewx51

Oczywiście, Andrzejku ;)

ocenił(a) film na 8

Heheh a co nieprawda? Twoją działalność tutaj można by streścić jako wciskanie kitu, łąpanie za słówka, próby ośmieszania innych itp. Do tego zasłaniasz się fałszywą pokorą i robisz to po mistrzowsku, naprawdę wiarygodnie. Zawsze dążysz do tego by "mieć słuszność" i wyjść zwycięsko z każdego sporu posługując się wyżej wymienionymi (tylko kilkoma z pośród wielu) metodami

ocenił(a) film na 8

Oczywiście od teraz będziesz robił wszystko by to co napisałem nie okazało się prawdziwe. Pokażesz jak umiesz ładnie dyskutować, jak cenisz sobie czyjeś zdanie, jaki jesteś pełen pokory itp. Ale czy uda ci się w ten sposób ukryć swoje egocentryczne dążenia do bycia "zawsze słusznym"?

użytkownik usunięty
arnaV

Patos brutalizmu? A to co znowu? Ten film był o mostach? ;)

ocenił(a) film na 3

Patos to nacechowanie, ubranie tego w ładny mundurek...

użytkownik usunięty
arnaV

Most w ładny mundurku.

ocenił(a) film na 1
arnaV

Zgadzam się.!

ocenił(a) film na 5
arnaV

Nie rozumiesz konwencji. To film gore, podobnie jak np Hostel, albo Piła. Te filmy są bardzo podobne. Mierna fabuła, słabo rozbudowane postacie i dużo krwi i brutalności. Nie lubię takiego kina, ale obiektywnie oceniając Pasja jest jednym z lepszych filków w swoim gatunku.

użytkownik usunięty
DonDominik

Średnio. Wydaje się, że chrześcijańskie przesłanie zostało gdzieś tam zagubione, a przy scenie z krukiem i krzyżem( to nie jest moje, a Marscorpio spostrzeżenie) zostało ono wręcz, w pewien sposób, podważone. Ale to ewentualnie kwestia sporna.
Co do reszty - dla mnie mitem to nie jest. A i Twoja tolerancja jakoś mnie nie cieszy.
Pozdrawiam. :-)

Nie znam się na chrześcijańskim przesłaniu, "Biblii" nie czytam, bo nie lubię. Jednakże kruk to symbol zła i może symbolizować "grzech" śmiertelny jaki popełni bluźniercy wieszając Chrystusa na krzyżu. Taka to moja interpretacja i jak ci coś w niej nie pasuje wyraź to kulturalne proszę.
Co do reszty - nasze praprawnuki będą uważały "Biblie" za coś podobnego do "Mitologii" Parandowskiego.
Również pozdrawiam ;-]

użytkownik usunięty
DonDominik

http://www.filmweb.pl/film/Pasja-2004-38233/discussion/HANIEBNY+FILM,1421636
Pozdrawiam.

PS. Mity Greckie zawierają w sobie całe pokłady prawdy.

użytkownik usunięty

... co nie zmienia faktu, że Afrodyta nie istnieje. Niestety :(

użytkownik usunięty

Istnieje. ;-) To już prędzej potop nie miał miejsca.

użytkownik usunięty

No właśnie: mity greckie wyrażają prawdę, bo ich bogowie i herosi wyrażają pewne cechy ludzkie, cele, namiętności, problemy moralne. Tak samo Biblia wyraża w sposób symboliczne różne ważne problemy ludzkiej egzystencji. Dlatego ogólnie można ją traktować jako mit. A jak ktoś chce w Biblii widzieć coś więcej... dobra, jego/jej sprawka.

Przecież "mit" nie musi oznaczać "farmazon"...

użytkownik usunięty

Oczywiście. Nie da się o problemach ontologicznych mówić inaczej, jak poprzez poezję. Tak samo, nie opiszesz inaczej uczuć. Najbardziej dramatycznym tego wyrazem, moim zdaniem, może być Leibniza "dlaczego istnieje raczej coś, niż nic".
Daleko mitom, bajkom, baśniom czy przypowieściom do farmazonów. Nie musisz tego mówić miłośnikowi Andersena. :)

użytkownik usunięty

Więc wszystko jasne :)
Pozdrawiam

użytkownik usunięty
DonDominik

"...nasze praprawnuki będą uważały "Biblie" za coś podobnego do "Mitologii" Parandowskiego" - Tego wiedzieć nie możesz. Ateiści od kilku set lat przypowiadają koniec religii, i co?

Bardziej realnym scenariuszem na przyszłość jest to, że nasze praprawnuki będą muzułmanami. A przynajmniej będą żyli w kulturze zdominowaną przez muzułmańskie wartości.

Masz rację, nie mogę wiedzieć. Nie jestem prorokiem i nie zamierzam go udawać. Widzę natomiast naukowy postęp, który wprowadza Kościół w zakłopotanie oraz to, że prawie nikt nie chodzi do kościoła. To mi wystarczy do podejrzewania biegu wydarzeń, bo jak już powiedziałem nie jestem prorokiem i nie będę go udawał.

ocenił(a) film na 10

Nie dojdzie do tego. Anonimowe centra władzy właśnie po to wpuszczają do Europy muzułmanów, żeby stworzyć poczucie zagrożenia. Obecnie jeszcze pożyteczni idioci wierzą, że wpuszczanie muzułmanów ("wroga muzułmańskiego" jak mówi Wolniewicz) jest oznaką tolerancji. Ale wkrótce się to zmieni.

Europa stanie się zagrożona przez tę morderczą cywilizację, obywatele kontynentu będą żyli w stałym poczuciu zagrożenia i utraty tożsamości, pewnej religijnej niewoli. I wtedy pojawi się nowy Stalin, który wprowadzi zupełnie inny ład społeczny (będzie to oczywiście totalitaryzm) a Europejczycy zgodzą się na wszystko, byle tylko ujarzmić muzułmanów, w czym ów rząd policyjny będzie niezastąpiony.

Demokracja zostanie w ten sposób zniszczona i będzie można kierować wojną, która się nieuchronnie zbliża.

ocenił(a) film na 10
Pancefaust

Mam na myśli III wojnę światową. W demokracji nie da rady sprostać temu zagrożeniu, dlatego wpuszczają muzułmanów, żeby przez poczucie zagrożenia zniszczyć demokracje.

użytkownik usunięty
Pancefaust

Nie myślę, aby wpuszczanie muzułmanów było centralnie kierowane. Są to po prostu procesy migracyjne, którą mogą się skończyć katastrofą. A do III, IV i X wojny światowej dojdzie i tak, bo człowiek ma zabijanie we krwi. Zawsze znajdzie jakieś usprawiedliwienie, aby czynić zło. Tak to już jest.