do znawców tematu - zastanawiam się, czy te opowieści mają ciąg dalszy, czy też to były całe historie ? niektóre wątki wydawały się jakby urwane.
Surrealistyczna baśń o morskiej bestii, której serce może pomóc królowej Longtrellis osiągnąć cel - dziecko wg przepowiedni Nekromanta...przerażająca scena, gdy królowa w białej sali je serce potwora morskiego, czerwień, krew ....
Eliasz pojawia się na świecie...szczęście pojawia się a wraz z nim dalej realizm miesza...
i inne stwory potwory, które zostały wykonane w bardzo oryginalny sposób. Przed projekcją niestety nie miałem okazji przeczytać książki autorstwa Giambattisty Basile'a "Baśń nad baśniami, czyli Festyn tłuścioszek", ale jeśli historie też są w podobny sposób przedstawione, to lektura jest na pewno ciekawa. Trzy historie...
więcej
Zapraszam na moja recenzję!
http://cinema-fellas.blogspot.com/2015/12/pentameron-basniowe-pulp-fiction.html
Ten film jest bardzo dziwny i moim zdaniem nie należy do wybitnych. Warto mimo to go obejrzeć- bo mimo wszystko jest nieszablonowy. A tak poza tym, nie wiem za bardzo co autor mial na mysli- wydaje mi się, że to film o brzydocie...
..nie gustuję w tego typu filmach jestem pozytywnie zaskoczony.. pomysł, świeżość, walory wizualne i odrobina zgorszenia sprawiły, że długo, a może i nigdy nie zapomnę tego obrazu
Oryginalny tytuł to "Tale of the Tales" (po włosku "Il racconto dei racconti"). Ale nie - po polsku tytuł musi brzmieć jak coś trudnego i nudnego - "Pentameron". Na początku myślałem, że to nazwa jakiejś miejscowości. Domyślam się, że to jakaś nazwa na przenikające się opowieści. Ale pytanie - po co? Mnie ten tytuł...
Skąd ludziom rodzą się w głowach takie wizje?
"Baśń"? Błagam, kolejna tandeta pod przykrywką jakiegoś ukrytego przesłania, którego tam nie ma. Ludzie nie próbujcie na siłę robić z siebie znawców kina i takich koneserów sztuki tam, gdzie sztuki za grosz...
I tu akurat nie chodzi o gust filmowy, Dobra aktorka,...
Dosłownie to dwa w jednym, czyli akcja z trzymaniem faceta na dystans i pokazanie mu paluszka to istny friendzone, a oszukanie w wyglądzie jaki jest naprawdę to kaszaloty z randek na sympati.pl itp. ;)
Plusy jedynie za warstwę wizualną. Jedyny morał z tej bajki to chyba tylko to że wszystkie kobiety są złe i sprowadzają nieszczęście na biednych mężczyzn. Nie jestem raczej przewrażliwiona tylko uważnie oglądałam. Rozczarowanie tym większe, że napaliłam się na ten film, a znudził mnie straszliwie...
Jest morał, jest baśniowe poczucie, że wszystko się może zdarzyć więc na fabułę patrzę z przymrużeniem oka. Film bardzo ładny, ale czegoś brakuje.
Powiązanie wątków głównych mogliby lepiej rozegrać. W sumie czekałam na pewne przeplecenie wątków do końca filmu i się zawiodłam.
Film pozostawił we mnie uczucie...
Film straszny. Ja rozumiem. Baśń i fantastyka, ale litości! Po pierwsze : potwór morski w rzece? Serio? I to jeszcze tak głębokiej, że nurek-król ma nad sobą kilka ładnych metrów wody; brak przewodu dostarczającego tlen (może się czepiam, ale rzuca się to w oczy). To dopiero początek filmu a już kilka niedociągnięć....
więcej