Kino o robieniu kina ;) świetna kreacja Leo, przyjemna oglądało się Margot, szkoda że nasz rodak wystąpił na tak krótko ale lepsze to niż nic. Tarantino znów przekracza granice, nagina rzeczywistość. Nie ma tutaj klasycznej rozpierduchy, dostajemy za to sporą dawkę refleksji na temat tego, jak to wszystko wygląda od kuchni, a o ścieżce dźwiękowej chyba nie muszę wspominać.
Warto obejrzeć!