no i filmowy, amerykański idiot zrobił sobie śmichy chichy z jednej z największych tragedii jaka spotkała Hollywood, na miejscu Polańskiego wytoczył bym mu proces i zażądał usunięcia tego parchatego dzieła z dystrybucji,
film jest tak głupi i tak nudny, ze aż wyjść się z niego nie chce.
Wręcz przeciwnie - to jest niezgoda na to, co się zdarzyło, marzenie Tarantino, żeby skończyło się inaczej, wściekłość na tych okrutnych, bezmyślnych oprawców. Pośmiał się z Bruca Lee i słusznie, bo te jego filmy, to straszny kicz.