Wcześniej pamiętam, że oglądałam go za dzieciaka. Wtedy podobała mi się ogólnie historia księżniczki i potwora, piękne suknie itd teraz największe wrażenie zrobiła na mnie muzyka. Jest genialna!!! Muszę poszukać soundtracku :-)
Zgadzam się w zupełności! To na równi z Bratem Niedźwiedziem mój ulubiony film Disneya, to dzięki niemu wyrastam na niepoprawną romantyczkę - to jeden z pierwszych romantycznych filmów, jakie widziałam.
A oglądałaś Zaczarowane Święta? Ja właśnie skończyłam na cda i muszę stwierdzić, że równa się pierwszej części, zwłaszcza końcowa scena była moim marzeniem co do Pięknej i Bestii <3
Nie, nawet nie słyszałam o tej bajce. Jak święta to muszę poczekać aż śnieg spadnie z oglądaniem by wczuć się w klimat :-)
Też uwielbiam tę bajkę, mimo, że pierwszy raz oglądnęłam ja dopiero miesiąc temu;p
Zapraszam na mojego bloga o bajkach Disneya http://vitainfabulas.blogspot.com/ jeśli ktoś ma ochotę podyskutować o tym co podobało się i nie podobało w bajce :) Na razie opisana własnie "Piękną i Bestia" :)
Dokładnie! Myśle że gdyby nie muzyka stworzona przez Alana Menkena, to z pewnością nie wracałabym do tej animacji tak chętnie.
W każdej scenie jest ona idealnie dopasowana( West Wing czy też scena transformacji). Pomimo tego że film ma już przeszło 26 lat to nadal chętnie słucham ścieżki dźwiękowej i nie wydaje mi się żeby kiedykolwiek mi się znudziła :)