Dawno temu w małym miasteczku żyła sobie piękna dziewczyna o imieniu Bella. Zaczytana w książkach nie zwracała zbytniej uwagi na otaczających ją zalotników. Tymczasem, w mrocznym lesie nieopodal miasteczka, stało zapomniane zamczysko, w którym niegdyś żył przystojny, choć okrutny książę. Za jego egoizm i nieczułość na ludzkie cierpienia,
"Piękną i Bestię" oglądałem niemal codziennie na kasecie będąc małym chłopcem. Praktycznie od momentu premiery z polskim dubbingiem w 2002 roku. Teraz obejrzałem to ponownie po jakichś 15-16 latach bo akurat leciała w telewizji. Byłem tym filmem oczarowany tak samo teraz jak te naście lat ... więcej
Bajka z dzieciństwa oglądana nieraz na kasecie. Przepiękne i wpadające od razu w ucho piosenki oraz muzyka. Już po pierwszym obejrzeniu za dzieciaka byłam nią wręcz oczarowana. Scena przemiany bestii w księcia zapada w pamięć i wzrusza. Film jest na swój sposób magiczny.