Widzicie podobieństwo z Mrocznymi cieniami Burtona?
tak bardzo, szczególnie jak pojawiła się siostrzyczka, natychmiastowe skojarzenie z Angelique Bouchard ^^
Ten film to skrzyzowanie "Zmierzchu" z "Mrocznymi cieniami". Jedyne co w tym filmie jest warte obejrzenia to kapitalny duet Irons-Thompson.
dokładnie! zmierzch i mroczne cienie :D dobrze powiedziane a film sam w sobie całkiem spoko