Tyle jest niepochlebnych opinii na temat trzeciej części, ponieważ brakuje mocnego efektu zaskoczenia pod koniec filmu, praktycznie cały scenariusz jest słaby, w filmie jest za dużo retrospekcji a za mało nowych wydarzeń, występuje przerost formy nad treścią, a pułapki wydają się być zupełnie wymuszone.

Film mi się podobał, ale w porównaniu z innymi "Piłami" to wymięka. Nie dorównuje poprzednim częściom. Niestety.

mocnego efektu zaskoczenia pod koniec filmu to nie było w dwójce. Jedynka była szokiem, podobnie jak trójka.

Bylem wczoraj w kinie i mam takie same odczucia. Jestem mile zaskoczony, myslalem ze bedzie duzo gorsza, a okazalo sie ze jest lepsza od dwojki. Jesli chodzi o zakonczenie to albo go ktos nie zrozumial albo nie ogladal dokladnie filmu. Dla mnie jest bardzo dobre, z podwojnym dnem tak samo jak w jedynce, kiedy wydaje sie ze chodzilo o Amande to w rzeczywistosci pila mial przygotowana probe dla jeffa.
Jak najbardziej filom warty pojscia do kina:)