Może proroczy? W każdym razie śniło mi się dziasiaj, ze oglądam Saw3. Tym razem Jigsaw porwał wielu ludzi. Wszystcy stali w rzędach w jakiś pokoju. Byli ubrani na biało, jak karatecy. Wybierano ich do zadań. Chyba głównie szli parami. Wszystcy bardzo się bali i wytrzeszczali oczy dokładnie jak Amanda z Saw2. Żeby tylko ich nie wzięli. Następna scena, którą pamiętam to ta z Danielem. Niestety jedyna w filmie, ale przewijałam ją trzy razy:D W każdym razie Daniel szedł przez miasto. Kawałek dalej stał Eric i go przypadkowo zauważył. Z budynku obok ku Danielowi spłynęła przezroczysta dziewczyna, chyba duch. Kiedy pojawiła się u jego boku zmaterializowała się i wyglądała jak człowiek, wiec Daniel chyba pomyślał, że to zwykła dziewczyna. Szli dalej razem i zniknęli za rogiem. Eric pobiegł za nimi, bo wyczuł zagrożenie. Zobaczył Daniela leżącego na ulicy, ale dziewczyny już nie było. Daniel był nieprzytomny i miał drgawki, przytrzymywało go trzech kolegów. Eric podbiegł do nich i pomógł im go trzymać. Z treści filmu to nie wynikało, ale jak to bywa w snach... po prostu wiedziałam: stan Daniela miał zwiazek z tym, że jigsaw znowu zaczął działać. Między nimi wytworzyła się jakaś więź (przez Saw2). A dziewczyn-duch nie miała tu nic do rzeczy i nie wiem po cholerę wogóle była. W następnej scenie pojawiaja się żona Gordona i jego córka. Ale ona jest tak naprawdę żoną tego grubasa (od klatki z drutu) z Saw. Okazuje się, ze byli oni w grupie ludzi z pokoju na początku filmu. Przeżyli, ale zostali napiętnowani. Babka zauważa, że na jej dłoni swieci się niebiesko-zielono-różowa kula energii. W wiadomościach właśnie mówią, że wszystkie ofiary Jigsawa z tego pokoju zostały tak oznaczone i jest to coś w rodzaju ładunków wybuchwych, które detonują sie gdy zetkną się z ogniem. Mówią o tym, bo miasto zaczyna nękać fala pożarów spowodowanych przez Jigsawa, który chce dorwać swoje ofiary. Domy ofiar po kolei (automatycznie) stają w ogniu. Grubas też ma tą kulę energii na dłoni, ale w tym momencie okazuje się, że to jest Eric (a nie ten grubas) a ta blondynka jest jego drugą żoną, Daniel jest dalej jego synem, ale z poprzedniego małżeństwa.
Ciekawe czy to będzie mój pierwszy proroczy sen. Myślę, ze to możliwe.
Wyyyyypasss!! Tylko te wiezi rodzinne zdeka pokrecone jak w telenoweli wenezuelskiej :P:P A ta dziewczyna duch faktycznie po cholere :P
Hehehe, no bez przesady - "prorocze sny" :P
No i wybacz, ale kompletnie nic z tego nie zrozumiałem :P
No jak nie zrozumiałeś? :'(
A proroczy jest napewno. Ja to po prostu CZUŁAM... Wszystko było takie realistyczne... I jeszcze ta ostatnia scena, kiedy leżę w łózku z Danielem i on... ooops... to nie ten sen.
Tjaaaa... ten zapewne tez proroczy
Mi sie kiedys snilo ze sie obudzilem na ksiezycu i nie bylo dla mnie ratunku. Oh wiem ze to wszystko proroctwa.
To był se na jawie? ;P ale może być proroczy, pamiętam jak mi się śniła, Laleczka Chucky - Następne Pokolenie, a sen dokładnie odzwierciedlał to co było w filmie, POZDRO! (ale miałem go na jawie) :D
Eh, mówcie co chcecie. Trójka wejdzie do kin to wtedy zobaczymy kto miał rację. Zresztą dlaczego nie miałbybyć proroczy? W Saw i Saw2 też były wątki sience-faction
http://www.filmweb.pl/Pi%B3a,-,o,co,chodzi%B3o,temat,Topic,id=425265 [www.filmweb.pl/Pi%B3a,-...]
Dobra, idę spać. Mam jeszcze wiele tajemnic wszechświata do odkrycia.
Jakież tam były wątki science-fiction??? Ty wiesz wogóle co to za gatunek? Niestety "Piła" nie ma z nim ni wspólnego.
Chyba, ze chodzi Ci o te nieprawdopodobne bezdety. Niestety, muszę Cię zmartwić. To były dziury w scenariuszu, tylko i wyłącznie :)
Jasne, że wiem co to sience-fiction, ale żeby dostrzeć tego typu wątki w Pile trzeba było oglądać jedynkę z na maksa podgłośnionym telewizorem o czym zresztą już pisałam, podałam linka. To byl taki trik, o którym wiedzą nieliczni... Mi powiedziała babcia, bo jak już gdzieś pisałam jest sprzątaczką w wytwórni filmowej, to właśnie od niej dostałam zwistun do Piły 3. W każdym razie podsłuchała jak reżyser rozmawiał przez komórkę siedząc w toalecie (babcia lubi podglądać chłopców) no i mi powiedziała, że w filmie właśnie w taki sposób zostaną ukryte różne smaczki.
Zresztą pewnie jesteś taki złośliwy, bo zazdrościsz, że wiem więcej od Ciebie. I że mam prorocze sny. I taką fajną babcie.
LUDZIE NAUCZCIE SIE POPRAWNIE PISAC TEN GATUNEK FILMóW JUZ OD PEWNEGO CZASU JAK WCHODZE NA JAKIES FORA TO PISZą TE SłOWO Z BłęDAMI POPRAWNIE TO SIE PISZE TAK:
SCINCE - FICTION (SKRóT: Sci-Fi)
Kretynie nie podniecaj się tak. I nie walcz o poprawność pisowni skoro nie masz o niej pojęcia. Dla twojej wiadomości poprawnie jest science-fiction.