ale jest oczywiście parę niedociągnięć. Jak taka drobna kobieta umieszcza te wszystkie ofiary w tak różnych miejscach. Myślę, że silny mężczyzna nie dał by rady w pojedynkę , a co dopiero kobieta. Nie biorę pod uwagę możliwości, iż ten schorowany śfirus może jej pomagać, czy ktoś mnie rozjaśni.