Gorsze od jedynki i od dwójki. Też ma ten smaczek i wciąga, zawiła fabuła. Ok ok ale ogólnie to wypade kiepsko. A zakonczenie jak dla mnie to beznadzieja. I te ukazanie Jigsawa że miał jakaśkiedyś kochanke i był takim kiedys miłym fajnym facetem umiejącym kochać i być kochanym. Ech... Kiepawo.
(SPOILER!)
A mi sie wydaje ze trojke docenicie tylko w tedy jak zobaczycie IV i nie mam na mysli tego ze 4 bedzie gorsza... ale jest w trojce wiele niejasnosci... bunt Amandy, figurki buddy, zalana woskiem kaseta "PLAY ME"... Dlatego dla wielu film moze byc kiepski... zakonczenie wydaje mi sie ze mimo wszystko zaskakujace... w koncu wskutek wlasnej gry ginie John i Amanda a co najdziwniejsze przewidzial to... to nie byla kochanka tylko jego dziewczyna lub nawet żona ktora odeszla gdy dowiedziala sie ze John ma raka (Saw: Rebirth)... Piła to seria ktorej nie nalezy rozpatrywac odzielnie... Bo to jest jedna calosc... Takiego Hostel'a 2 jak obejrzysz nie ogladajac jedynki to prawie nic nie stracisz z fabuly... a obejrzyj Piłe 3 bez jedynki i dwojki a nic nie bedziesz wiedzial z filmu...