sytuacja z chrym,starszym czlowiekiem,sposob jego traktowania przez personel medyczny,pokoj,lozko,wreszcie sam aktor...scena ta wywarla na mnie niesamowite wrazenie...gdyz sma sytuacja jest mi niezwykla bliska...finalowa scena z krzyzami...bardzo dobry film...polecam
Motyw z chorym utkwił mi w głowie najbardziej. I ta ostatnia scena kiedy on jest sam, w ciemnym pokoju, trzyma krat łóżka i wzywa pomocy.. tutaj aż mi się pojawiła łza w oku;) ogólnie film... warty uwagi.. to na pewno jeden z tych filmów, który jak się ogląda ponownie, zauważa się coś nowego i interpretuje pewne sceny w inny sposób. Zgadzam się, że warto zobaczyć
akurat scena z generałem ma trochę inny kontekst, to jest próba rozliczenia szwecji za "ciche" wsparcie hitera podczas II w.w. uniesiona ręka ze słowami sieg heil, mowa o tym, jak bardzo zasłużył się dla kraju i o tym jaki ma majątek. Tej sceny, zresztą, jak i całego filmu nie można rozumieć dosłownie. Kraty mogą symbolizować, ale to jest tylko moje własne zdanie, wewnętrzne uwięzenie postaci i jej rozliczanie z przeszłością, generał jest więźniem swoich własnych dokonać z II w. w. Pozdrawiam