Piekielna zemsta
Drive Angry
2011
piekielnie fajny polski tytul.. ja pier. dole....
panowie i panie dystrybutorzy........ mam prosbe: walcie sie na ryj
Pobudka........ i przestance robic sobie wioche,komuna za nami,czas zimnej wojny tez ,
angielski sie przyda,rosyjski juz nie ...helooooł....
please: zostawmy w orginałach.
.... w jakiej zagrał Cage. Chyba zaczyna się staczać już na dno i bierze co tylko mu w ręce wpadnie.
lekkie, odmóżdżające fantasy. POLECAM
Nie spodziewajcie się nie wiadomo czego - z górnej półki film to nie jest :D
Jeśli ktoś lubi Cage'a to niech nie ogląda tego filmu. Totalna żdenada, co to w ogóle miało
być? Ech...
Do tego filmu po obejrzeniu trailera podchodziłem z pewną nadzieję i troszkę się zawiodłem. Jest co prawda to, co powinno być w dobrym męskim kinie akcji: zajebiste laski, samochody i strzelanina, ale wszystko, moim zdaniem oczywiście, zepsuł wątek fantasy. Gdyby nie to dałbym 8.
film jest jak guma do żucia, z czasem trwania traci coraz bardziej smak, a potem się go
wypluwa. Zawiodłem się.
Ludzie, weźcie pod uwagę iż jest to film fantasy. Nie dopatrujcie się w nim logiki i nie
wykrzykujcie że to nienormalne żeby gość dostał strzał w oko i za chwilę wstał. Owszem, w
realnym świecie to niemożliwe ale to jest film fantastyczny. Weźcie na ów "szczegół"
poprawkę. Nicholas Cage to bardzo dobry aktor i,...
Milton w kościele zarobił kulkę, przez co miał zmasakrowane lewe oko, następnie "zmartwychwstał", rozwalił gości, po czym wsiadł do samochodu - tutaj już ma rozwalone prawe oko (dalej pościg - parę minut akcji), wysiadając z wozu znowu lewe, to jeszcze nic - mistrzowskie ujęcie nastąpiły na stacji:
3 kolejne sceny...
Widziałem już Nicolasa w niskobudżetowych filmach zatem ten "wybryk" mnie nie zaskoczył. Film przewidywalny ale jak się nie ma nic innego pod ręką... to lepiej poczytać książkę :P
Dałbym mu więcej gwiazdek (może o jedną) gdyby nie te denne efekty rodem z Movie Maker'a... Ludzie! mamy 21 wiek! Wszyscy informatycy byli...
film spotkał się z takim odrzuceniem... Nawet mojej mamie się podobał :P, ja tam twierdzę, że bardzo dobry.
Staram się jak mogę i niestety nie dałem rady wymyśleć choć jednej drobniutkiej pozytywnej
iskierki w tej otchłani piekielnego dziadostwa jakim jest ta koszmarna produkcja.Chciałem
napisać że może blond piękność Amber Heard,ale nawet ona nie jest w stanie wnieść nic
pozytywnego poza oczywiście powalającą...
Muszę przyznać, że po obsadzie: Cage, Morse, Fichtner spodziewałem się czegoś lepszego.
Film do obejrzenia, ale nie polecam.
przed chwilą i uważam ,że Nicolas Cage zsuwa się po równi pochyłej. A film jest głupi. Po prostu.
Lubię klimaty typu piekło,armagedon i takie tam-ale to odpada. Naiwny i bez sensu.
Odradzam.
